Forum Wyprzedź Mnie!

Kibice narzekali i zawsze będą narzekać, bo każdy się identyfikuje z inną dyscypliną, czy innym sportowcem. To jest poniekąd naturalne i nie do uniknięcia. Przykładowo w tym roku Janusze skoków atakują Januszy siatkówki, że Stoch lepszy od Kurka. Prawda jest taka, że da się obiektywnie ocenić, kto w danym roku był najlepszy, bo dyscypliny są skrajnie różne. Są sporty indywidualne, drużynowe, sezonowe, typowo olimpijskie, różna jest zależność wyników od sprzętu, a wpływ też może pewnie mieć jak dużo czasu minęło od sukcesów do głosowania.

W tym plebiscycie zawsze bardzo pozytywne było to, że sami sportowcy potrafili docenić siebie nawzajem i nikt nikomu nie wypominał miejsca, które akurat zajął. Ja poza lekkoatletami i Kubicą nie przypominam sobie żadnego przypadku, żeby ktoś czuł się pokrzywdzony i otwarcie to manifestował.

Ja poza lekkoatletami i Kubicą nie przypominam sobie żadnego przypadku, żeby ktoś czuł się pokrzywdzony i otwarcie to manifestował.

Generalnie, jakby tak sobie przypomnieć podobne historie to najczęściej właśnie lekkoatleci narzekają na inne sporty. Oczywiście nie wszyscy, ale jak już słychać podobną opinię to można się spodziewać, że wygłasza ją lekkoatleta.

W tym plebiscycie zawsze bardzo pozytywne było to, że sami sportowcy potrafili docenić siebie nawzajem i nikt nikomu nie wypominał miejsca, które akurat zajął.

Idealny przykład to Kurek z tego roku. Mega klasa.

cwiek napisał(a):Generalnie, jakby tak sobie przypomnieć podobne historie to najczęściej właśnie lekkoatleci narzekają na inne sporty. Oczywiście nie wszyscy, ale jak już słychać podobną opinię to można się spodziewać, że wygłasza ją lekkoatleta.

Tak mi się przypomniało, że w tym roku lekkoatletom też nie pasowało, że halowy rekord świata sztafety nie wystarczył, żeby zostać drużyną roku

Diego napisał(a):

cwiek napisał(a):Generalnie, jakby tak sobie przypomnieć podobne historie to najczęściej właśnie lekkoatleci narzekają na inne sporty. Oczywiście nie wszyscy, ale jak już słychać podobną opinię to można się spodziewać, że wygłasza ją lekkoatleta.

Tak mi się przypomniało, że w tym roku lekkoatletom też nie pasowało, że halowy rekord świata sztafety nie wystarczył, żeby zostać drużyną roku

Bardzo pięknie się się zatem zachowały te żaby gdy przyszło podkuwać wyścigowego konia.