Robert Kubica w F1 od 2019 - dyskusja ogólna

[Europejczyk]

Jedziemy Panowie !!!

[marcin.p90]

Jedziemy to na koniec lipca na Hungaroring! Takiej okazji nie można przegapić

[Matthias]

Słusznie. Powrót Roberta (w sensie dział tej strony) do zamknięcia, rozpoczynamy nowy etap jego kariery. Co będzie to wróżenie z fusów - ale choćby Williams miałby furmankę podobną do tej z tego roku, to czekamy z niecierpliwością. Comeback is real!

[Pauree]

Taktyczny wpis do najlepszego wątku utworzonego w tym roku!

[lolek99]

Również jestem, wrócił, powrócił, zawrócił, wywrócił

[Europejczyk]

Nie zapomnijcie o ElevenF1 o 20 !

[bartoszcze]

Leci Eleven, ciary

[lolek99]

Kiedy będzie powtórka, niestety praca nie wybiera

[psz]

Tak sobie myślę, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Gdyby Williams rok temu zatrudnił Kubicę, to miałby właśnie za sobą rok jazdy beznadziejnym bolidem, a tak, to jest jednak szansa, że zespół się ogarnie do marca i punkty nie będą tylko od święta. Oby!

[pawel92setter]

Najskrytsze sny stały się prawdą. Człowiek, dzięki któremu wielu z nas złapało bakcyla F1 i dołączyło do tego forum WRACA. Można się zastanawiać co by było gdyby, ale to już nieważne! Robert jest w wieku, w którym Raikkonen wracał do Ferrari. Kimi trochę od tego czasu jeździ i myślę, że Robert też będzie w stanie. Oby tylko zdążył się szybko zaadaptować Nie mam wątpliwości, że będzie szybki.

[tomek evo]

Też mnie taka refleksja nachodzi. Może tak miało być. Sytuacja Williamsa jest bardzo trudna bo w przyszłym sezonie progres powinny zrobić Renault, McLaren (znając szczęście Alonso) czy Force India (znaczne zwiększenie budżetu). Do tego można spodziewać się dobrej postawy Hassa i Saubera. O pierwszej trójce nie wspominam nawet bo to nie ta liga. Torro Rosso z kolei z racji powiązań z Red Bullem z reguły nie jest najgorsze. Tu nie chodzi o dogonienie innych z tego roku tylko taki skok, który umożliwi dogonienie rywali przyszłorocznych. Williams może poprawić się o sekundę albo półtorej a i tak będą ostatni. Potrzebna jest gigantyczna praca ale to się możne udać. W tym sezonie wszyscy spoza wielkiej trójki oraz Williamsa i w wielu wyscigach McLarena byli bardzo blisko i tasowali się w zależności od toru. Sauber w niektórych (nielicznych)wyścigach miał 4-5 bolid w stawce. Hass często był 4-5 bolidem ale zaliczali też słabe występy gdzie gorszy był tylko Williams i może McLaren. Renault, Force India i Torro Rosso też mieli spore wahania w zależności od toru. McLaren zaczął niezłe a potem była tragedia. Tylko Williams stabilnie na samym końcu. No raz czy dwa byli lepsi od...Mc Larena. W kolejnym sezonie trzeba wskoczyć do tej środkowej grupy.

[sadektom]

40 lat na karku a mi łzy leciały jak słuchałem co mówiła Claire Williams o 20.00 na Eleven... sam siebie nie poznaje.. co za emocje.

[AutoryteT]

40 lat na karku a mi łzy leciały jak słuchałem co mówiła Claire Williams o 20.00 na Eleven... sam siebie nie poznaje.. co za emocje.

Widzę, że wraca "stara gwardia" Mega!
Ja niestety nie mogłem płakać podczas oglądania oficjalek po 10, teraz sobie oglądam filmiki

[Damian375]

Ja nadal nie mogę się otrząsnąć po tym co się stało.

Nawet w nocy się budziłem i rozmyślałem, czy aby na pewno, czy to już jutro(dziś). Dzień w pracy również wyjęty z życiorysu przez ciągle, jedne z najlepszych pozytywnych emocji w moim życiu.

Dziękuję Robert!

[czlapka]

W sumie ja w ostatnich latach niby większość wyścigów oglądałem, forum czytałem w miarę regularnie ale nie udzielałem się od lat bo to to już nie była taka zajawka jak te 10lat temu gdzie po wyścigach się siedziało godzinami, analizowało strategię, czasy kierowców okrążenie po okrążeniu na jakichś stronach itp. itd.

Ale czuję, że po latach ta zajawka wróci