Forum Wyprzedź Mnie!

Ja to się zastanawiam jak to by w końcu było z drugim samochodem, bo raz mówi się że więcej danych i łatwiej, a później że drugie auto to spory kłopot dla niedoświadczonej ekipy. Znając życie obie wersje byłyby używane w zależności od wyników

No nie wiem jak będzie wyglądał ten sezon DTM w wykonaniu RK ale przypomniało mi się, że taki kierowca jak Witalij Pietrow (Vitaly Petrov) znany z F1 przez jakiś czas bo punkty nawet zdobywał przecież i nawet na podium stał jak już Roberta nie było- po jednym sezonie w DTM był jedynym kierowcą w stawce 2014, który nie zdobył ani jednego punktu mając do dyspozycji niefabrycznego Mercedesa i zakończył karierę po tym fakcie w tej serii.
A w międzyczasie:
Cezary Gutowski-4 godziny temu

"Z hejterami nie mam zamiaru walczyć. Po prostu nie chcę u siebie bydła - to raz - a dwa, nie będę akceptował pretensji do mnie i pomówień. Nie w moich mediach. I tak mają szczęście, że nie mam czasu na pierdoły i nie załatwiam tego z prawnikiem, bo te pomówienia są karalne prawnie
pozdro! "

I tak to leciało. 8-)

Nie ryzykujcie z tym dziennikarzem na YT w komentarzach pod Vlogiem. Przestrzegam. :wink:

Idę na YT powk..wiać Gucia

Dzisiaj będzie jazda w hateparku na kanale sportowym, aż jestem ciekaw jak zareaguje na pewne telefony.

Brawo Robert!
Wygląda na to, że udało się chociaż trochę poprawić samochód i mamy pierwszy punkt.
Realizator i mechanicy do zmiany - przed pitstopem Robert jechał sekundę za Van Lindenem, który zakończył wyścig na 7 miejscu a pitstop o 8 sekund dłuższy niż on...

No, ten zespół to jest jakiś dramat. Jakby im płacili za sabotaż.... Ale cieszmy się z punktów. Choć są one głównie dzięki rozbijaniu się FSC na torze.

sneer napisał(a):Ale cieszmy się z punktów. Choć są one głównie dzięki rozbijaniu się FSC na torze.

No i dzięki pechowi Greena ale mimo to jakby nie było-najlepszy wyścig RK w tym sezonie zakończony pierwszym i może nie ostatnim punktem. Końcówka wyścigu w wykonaniu RK była optymistyczna. :dobrze:

Według Roberta gdyby nie pitstop była szansa na 6-7 miejsce

No i jeszcze kwestia wyprzedzania zespołowego. Cóż, zobaczymy jutro.

Kubica kolejno w S1, S2 i S3 uzyskał siódmy, szósty i trzeci czas. W całym wyścigu odnotował piąty najlepszy rezultat, chyba naprawdę jest postęp. Obsługa pitstopu do wymiany, w poważnej firmie po tylu wpadkach, tym razem w efekcie dającej utratę 7 punktów, gagatków posyła się na przymusowy urlop...

Ja tam już mam odpowiedź, czy Kubek potrafi jeszcze jeździć na dobrym poziomie, a całą epopeję wieszcza forumowego o tym, że to już tylko styrany życiem emeryt rozmieniający się na drobne, odkładam na półkę pod tytułem "baśnie i legendy"

Niestety tak się wszystko potoczyło, że w ostatnich latach jeździ/jeździł w bardzo słabych ekipach, w których nawet aktualny mistrz nie zawsze by coś pokazał. Kiedy jednak już dogada się trochę z samochodem, to potrafi zaprezentować tempo, regularność i ładne wyprzedzania.
Niezły vlog Aldony ze szczegółami wczorajszego wyścigu ...
https://www.youtube.com/watch?v=p7sLa32hL1U

P10 w kwalach po solidnym, poskładanym (pierwszy raz od miesięcy) okrążeniu.

Następni "miszczowie" kierownicy....

Po wczorajszym beznadziejnym dniu (strata prawie 2 sek. do lidera w kwalifikacjach i średnio 2 sekundy straty na okrążeniu do 15-go kierowcy w wyścigu, Robert ostatni), dzisiaj Kubica magicznie znajduje 0.6s i kończy sesję na P9 w kwalifikacjach.

Sobota kwalifikacje: 1:48.450
Niedziela kwalifikacje: 1:47.861

Wczoraj ponoć w zespole było duże napięcie po wyścigu (pitstop Roberta trwał prawie 13 sekund), a sam Kubica miał bez słowa wyjść garażu.

Czekamy na dzisiejszy wyścig, oby przełomowy.

Komentarz Roberta po kwalifikacjach:

„Z pewnością jest dziś więcej przyczepności, a my zmieniliśmy parę rzeczy. Wciąż nie jestem przekonany, jak będzie w wyścigu, ale feeling w aucie jest znacznie lepszy” (C.G.)

EDIT:

Bardzo solidny wyścig, dobre równe tempo na całym dystansie. Beznadziejny (10,5s) pitstop i wyjazd za Glockiem/Auerem zaważył o braku punktów.

cravenciak napisał(a):
Bardzo solidny wyścig, dobre równe tempo na całym dystansie. Beznadziejny (10,5s) pitstop i wyjazd za Glockiem/Auerem zaważył o braku punktów.

Co prawda z Glockiem sobie poradził potem ale jeżeli już mówimy o czasie pit stopu, (który Mikołaj uznał za nie najgorszy) to nie wiem też ile stali Auer i Eng bo tylko dzięki nim RK miał znowu szansę na 1 punkt za 10-te miejsce. Generalnie też uznaję ten wyścig za dobry-diametralnie inny ni ten wczorajszy. W czołówce ciekawie bo Frijns myśli o tytule jednak.

Forum Wyprzedź Mnie!

Robert Kubica w DTM

Kto przegląda forum