Sny o F1

Wszystko co dotyczy F1 i nie pasuje do żadnego z powyższych działów

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Ziolek10 Pn kwi 18, 2016 21:37  Sny o F1

Po dzisiejszym śnie stwierdzam, że każdy z nas chociaż raz miał dość 'niecodzienny' sen związany ze sportem. Po dzisiejszej nocy stwierdzam, że warto się tym podzielić. :D

Interlagos, ogromny deszcz. Po 4 okrążeniach wyścig przerwano, jednak nie wszyscy kierowcy zostali o tym poinformowani i jeżdżący wtedy dla Renault Witalij Pietrow wypada po wyjściu z esek Senny. Uderza w bandę, zbliżają się porządkowi. Nagle z toru wypada Gutierrez w Haasie, uderza prosto w bolid Rosjanina i przelatuje nad bandą, wpadając prosto w porządkowego, natychmiastowo go zabijając. Następnie jego nagrobek z portugalskim nazwiskiem znajduję pod prześcieradłem i... dostaje poduszką od współlokatorki w twarz bo chrapię. :evil:

Ktoś miał jakieś inne schizy? :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Ziolek10
 
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 15:22

Postprzez FOLLY Pn kwi 18, 2016 22:03  Re: Sny o F1

Ja nie miałem o F1, ale śniło mi się że przyjechał do mnie Ben Spies. Przyjechał na motocyklu MotoGP ze stanów, do mojej rodzinnej wioski żeby mnie odwiedzić. Ten dzień po pobudce był bardzo miły i wesoły.
Obrazek
Avatar użytkownika
FOLLY
 
Dołączył(a): Śr lut 02, 2011 15:26

Postprzez TommyYse Śr kwi 20, 2016 0:06  Re: Sny o F1

A tam zwykłe wyścigi to nic specjalnego, mi się kiedyś śnił Caterham w sytuacji seksualnej (tak to będzie najlepiej określić), więc wolę więcej nie pisać xD

Poza tym, to kilka razy przyśniło (a raczej przykoszmarzyło), że zaspałem na wyścig, ale szczegółów nie pamiętam, bo ostatni raz był parę miesięcy temu. Nigdy zwykły wyścig, tylko jakieś dziwactwa. Może dzisiaj się uda
Obrazek #22 #14 #5 #27 #3 #17
Avatar użytkownika
TommyYse
 
Dołączył(a): So lis 26, 2011 2:30
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Michal2_F1 Śr kwi 20, 2016 1:38  Re: Sny o F1

TommyYse napisał(a):Poza tym, to kilka razy przyśniło (a raczej przykoszmarzyło), że zaspałem na wyścig

Myślałem, że tylko ja coś takiego miałem haha! Kilka razy wyścigi też się zdarzyły. Już nie pamiętam dokładnie, ale były takie sny jak Hamilton na wstecznym wygrywający tytuł w 2008 na Interlagos czy awarię oświetlenia w Singapurze w czasie GP. No i tak jak Tommy pisze, zawsze jakieś cuda.

W sumie już dawno nic mi się nie śniło wyścigowego. Pamiętam koszmar przed ostatnim GP w 2012, że Maldonado eliminuje Alonso (zapewne oglądałem jakieś highlightsy wcześniej bo była scena wypadku Pastora z Melbourne) i dopiero kilka minut po obudzeniu zorientowałem się, że mistrzostwa wciąż trwają :D
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez Indy Śr kwi 20, 2016 7:05  Re: Sny o F1

TommyYse napisał(a):A tam zwykłe wyścigi to nic specjalnego, mi się kiedyś śnił Caterham w sytuacji seksualnej


Ale chyba nie ten brzydal z 2014? :D

Gdzieś w okolicach GP Abu Dhabi śniło mi się że byłem na torze Yas Marina ale niewiele pamiętam. Ćwiczę świadome śnienie więc może uda mi się wyśnić sobie udział w Grand Prix w charakterze kierowcy ale póki co świadome sny mam sporadycznie i nieregularnie.
Avatar użytkownika
Indy
 
Dołączył(a): Wt lip 18, 2006 14:10
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Dark side Śr kwi 20, 2016 13:59  Re: Sny o F1

Ja nigdy nie miałam snów związanych z f1,aż do dzisiaj... Mianowicie śniło mi się że normalnie wychodzę z biedry,idę do saloniku prasowego obok,po coś tam i widzę jakieś pismo a na okładce Michael Schumacher w zakrwawionej koszulce i wielki tytuł '' Dla Michaela Schumachera nie ma już nadziejii '' brrrr...aż się obudziłam i sama nie byłam pewna czy to tylko był sen...
Avatar użytkownika
Dark side
 
Dołączył(a): Pt paź 03, 2014 15:24
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez Kazik Śr kwi 20, 2016 22:56  Re: Sny o F1

Ziolek10 napisał(a): Nagle z toru wypada Gutierrez w Haasie, uderza prosto w bolid Rosjanina i przelatuje nad bandą, wpadając prosto w porządkowego, natychmiastowo go zabijając.
Dark side napisał(a): wychodzę z biedry,idę do saloniku prasowego obok,po coś tam i widzę jakieś pismo a na okładce Michael Schumacher w zakrwawionej koszulce i wielki tytuł '' Dla Michaela Schumachera nie ma już nadziejii ''

Was ludzie kręci opowiadanie tych bzdur przychodzących do głowy tuż po przebudzeniu? Śpijcie spokojnie, proszę Was. :bezradny:
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Ziolek10 Cz kwi 21, 2016 18:32  Re: Sny o F1

Kazik napisał(a):
Ziolek10 napisał(a): Nagle z toru wypada Gutierrez w Haasie, uderza prosto w bolid Rosjanina i przelatuje nad bandą, wpadając prosto w porządkowego, natychmiastowo go zabijając.
Dark side napisał(a): wychodzę z biedry,idę do saloniku prasowego obok,po coś tam i widzę jakieś pismo a na okładce Michael Schumacher w zakrwawionej koszulce i wielki tytuł '' Dla Michaela Schumachera nie ma już nadziejii ''

Was ludzie kręci opowiadanie tych bzdur przychodzących do głowy tuż po przebudzeniu? Śpijcie spokojnie, proszę Was. :bezradny:


Chciałbym mieć wpływ na sny, a fakt, że obudziłem się z lękiem nie oznacza chyba, że coś takiego mnie kręci. Trochę dystansu, wątpię, żebyś nigdy nie miał głupiego snu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Ziolek10
 
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 15:22

Postprzez Kazik Pt kwi 22, 2016 8:56  Re: Sny o F1

Oczywiście, że miewam durne sny jak każdy (niektóre z F1 też). Ale Wy macie za dużo konkretnych detali w tych snach więc podejrzewam zmyślanie (być może częściowe tylko). A już Ciemna Strona to całkiem dowaliła tą biedronką... :grin:
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Dark side Pt kwi 22, 2016 9:19  Re: Sny o F1

Ludzie !!! Napisałam ot tak sobie,a co to biedra ? Wstyd jakiś czy co ? Trochę dystansu i luzu...
Avatar użytkownika
Dark side
 
Dołączył(a): Pt paź 03, 2014 15:24
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez Kazik Pt kwi 22, 2016 9:52  Re: Sny o F1

Dark side napisał(a):Ludzie !!! Napisałam ot tak sobie,a co to biedra ? Wstyd jakiś czy co ?

Jak nie jak tak. Żeby chociaż Kaufland albo Auchan... :tak:
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Dark side Pt kwi 22, 2016 9:57  Re: Sny o F1

Wobec tego,wybaczcie,nie wiedziałam.... :o
Avatar użytkownika
Dark side
 
Dołączył(a): Pt paź 03, 2014 15:24
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez bartoszcze Pt kwi 22, 2016 13:43  Re: Sny o F1

Żeście się naoglądali horrorów... ;)
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Postprzez Ziolek10 Pt kwi 22, 2016 15:21  Re: Sny o F1

Nie wiem, jaki sens wg Ciebie ma wymyślanie snów. Żeby przypaść do gustu paru ziomkom na forum sportu, który jest nie zbyt popularny w naszym kraju? Nie mam już 12 lat.
Obrazek
Avatar użytkownika
Ziolek10
 
Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 15:22

Postprzez TommyYse So kwi 23, 2016 11:27  Re: Sny o F1

Kolejny sen do kolekcji. Chciałem o F1, wyszło o MotoGP.
Po prostu trwał jakiś wyścig, jadą sobie Lorenzo i Marquez, tylko że jechali na quadach. Przejeżdzają różne zakręty, w końcu jest jakaś strasznie długa prosta i jadą Lorenzo (1.) i Pedrosa (2.), zrównują się - tylko teraz quady zmieniły się znowu w "motocykle", tylko takie jak ten - Batmobil, tylko koła były podwójne na obu osiach, tak jak tu - batmobil 2. I jeszcze jeden szczegół, jeden moto był niebieski jak Yamaha, a drugi czerwony jak Ducati. Zderzają się, padają na ziemię, Marquez który jechał trzeci wychodzi na prowadzenie. W tym momencie zorientowałem się, że oglądam wyścig na starym telewizorze u babci, razem z bratem. Dalej leżą na ziemi, zbliża się sznurek zawodników z Rossim na czele i Rossi nawet nie zwalnia, ledwo co ich omija, a reszta zawodników zatrzymuje się, po czym Lorenzo z Pedrosą wstają.
Po tym transmisja została przerwana i puścili kompilację wypadków z ówczesnego sezonu, i zapamiętałem tylko zieloną Yamahę (z tym że to był Crutchlow), jak wjeżdża do basenu (wypełnionego wodą) i wykonuje akrobacje wyjeżdżając z niego.

Te sny to nie przypadki - nie dość że jestem fanem Batmana, to niedawno ogłoszone przejście Lorenzo zgadzą się z niezgadzającą się kolorystyką motocykli. A telewizor u babci? Byłem tam 3 dni temu zaprogramować TV, bo był problem z kanałami z naziemnej :eek: Niesamowite, nie?
Obrazek #22 #14 #5 #27 #3 #17
Avatar użytkownika
TommyYse
 
Dołączył(a): So lis 26, 2011 2:30
Lokalizacja: Śląsk

Następna strona

Powrót do Inne tematy związane z F1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości