Kto nie lubi Flavio Briatore (Dyrektor główny Renault) ?

[sowa_kubica_fan]

Osobiście nic do niego nie mam, ale ciągłe wygrane Alonso mnie drażniły. I jak wielu tutaj pisze, faworyzuje swoich kierowców np.: Alonso m. in..
Ta cecha daje mu pełną satysfakcję kontrolowania. Ale tak samo robi przecież Mario Theissen. Flavio jest jasno myślącym człowiekiem, a nie dłubiącym w nosie nieokrzesanym człowiekiem jakim jest np.: Christian Horner - Dyrektor Red Bulla. Poza tym dał schumacherowi dwa tytuły MŚ, więc tym bardziej nic do niego nie mam

[Pussik]

Ale wy tu brednie wypisujecie.

Połowa o Flavio tylko słyszała ze słów Borowczyka, gdy mówi "a, oto symbol Formuły 1, Flavio Briatore, dyrektor zespołu Renault..." za każdym razem gdy pojawi się na ekranie.

Czasem dorzuci jakąs ploteczke czy nowinke na temat jego wygladu czy ogólnie.


Co wy tak właściwie o nim wiecie (za wyjątkiem kilku osób)?

Sama wiem nie więcej niż, że był dyrektorem Benettonu, po trosze przyczynił się do wypromowania Schumachera oraz zapewnił mu bolid na zwycięskie lata 94,95.
Do tego potrafi ułożyć sobie kierowce wysyłając takiego Alonso na rok do Minardi, a potem na rok do testowania Renault.

A właściwie to co my o nim wiemy? Widzimy jak sie ubiera, widzimy z kim przebywa, znamy jego okrojone wypowiedzi dla prasy z "szempionship" na czele, a co najwazniejsze oceniamy teog człowieka wyłącznie na podstawie osiągnięć. ^_^

Być może to wszystko wystarczy by wysnuć o kimś opinię. Jednak to tylko 1 strona medalu, ta dla szerszego grona. Ilekroć czyta się o kimś "prywatnie to zupełnie inny człowiek...".

[mmw]

Już pomijając że większośc zazdrości mu tego, że ma kupe pieniędzy i masę fajnych lasek dookoła, które pchają mu się do łóżka. Fakt, że to same blachary ale on z tego korzysta i mimo, że generalnie jest obleśny to jednak do wyra włażą mu najfajniejsze kobiety (w sensie wyglądu oczywiście). Większość osobników z tego forum może o atrakcyjnych laskach tylko pomarzyć więc nienawidzą Flavia tylko za samo to, że on się obraca wśród samych takich.

[Pussik]

Ciekawe czy one mają jakiś kontrakt, czy to poprostu obustornnie opłacający się biznes?

Bo wiadomo, że w tym swiatku chodzi o to, by się pokazywać. Nie wazne gdzie, byle być na zdjęciach w reportażach itp. Zeby było głośno.

[Baart Racing]

jak dla mnie wzor. facet jest konkretny, wie czego chce i pomimo swojego wieku jest stanowczy i wciaz rozrywkowy. Jego motto? jesli w lancuchu pracownikow jest najslabsze ogniwo najlepiej je usunac. maksyma tyle prawdziwa co bezwzgledna.
co by nie powiedziec jedna z najbarwniejszych osob w paddocku. czego sie nie dotknie - osiaga w tym sukces (benetton - i nie mowie tu o zespole F1)

[Jakuzo]

Jego motto? jesli w lancuchu pracownikow jest najslabsze ogniwo najlepiej je usunac.

Fernando Alonso

[Pussik]

Alonso sam odszedł.

A takie motto to ma połowa ludzi w F1 i przynajmniej 7/11 szefów zespołów.

Bez Toyoty, RBR, Toro i Aguri.

Z japońców tylko Honda usunęła w ostatnim czasie słabe ogniwo (lizakowy).

[Cinek]

Polecam artykuł na temat Briatore w którymś Ultraspeedzie. Nie ważne w którym, i tak najlepiej wszystkie przeczytać

[mmw]

Ciekawe czy one mają jakiś kontrakt, czy to poprostu obustornnie opłacający się biznes?

Bo wiadomo, że w tym swiatku chodzi o to, by się pokazywać. Nie wazne gdzie, byle być na zdjęciach w reportażach itp. Zeby było głośno.

To zawsze jest kontrakt czy dzieje się to w świecie bogatych i sławnych czy na "dole". Zawsze kobieta, która jest z facetem (lub daje mu) dla kasy wchodzi w pewien układ - coś za coś.. taki life (taka prostytucja mniej bezpośrednia).

[Baart Racing]

ehhhh, to jest zycie

[Kubuś Fatalista]

Przepraszam, że odkopuje temat ale pojawiła się ciekawa plotka.

W Realu Madryt trwa przedwyborcza gorączka. Hiszpańskie media huczą od plotek i debatują nad tym kto wystartuje w zbliżających się wyborach na prezesa królewskiego klubu. Katalońskie dzienniki spekulują nad możliwym pojedynkiem wyborczym byłego premiera Hiszpanii, José Maríi Aznara, ze swoim zięciem, Alejandro Agagiem. Pierwszy miałby się stać wiceprezydentem klubu u boku Florentino Péreza, który prawdopodobnie po raz kolejny będzie walczył o najważniejszy fotel w palco de honor na Santiago Bernabéu. Drugi z kolei ma być częścią projektu Juana Onievy, byłego wiceprezesa ds. ekonomicznych za czasów Lorenzo Sanza. Onieva ogłosił w wywiadzie dla Veo Televisión, że powalczy o prezydenturę wspólnie ze wspomnianym Agagiem, jednym z właścicieli Queens Park Rangers, a także z Flavio Briatore, innym współwłaścicielem angielskiego klubu i znanym włoskim biznesmenem.

Źródło: www.realmadrid.pl

To tylko plotka ale Flavio w władzach Realu …

[fordern]

Ee, Flavio już ma klub futbolowy. Może QPR to nie to samo co Real, ale z funduszy QPR na sto procent wyżywi rodzinę i dzieci

[smylas]

Mieć klub a być prezesem klubu to różnica