Sporty Walki

[exxxile]

Wybaczcie pod postem, ale ciężka to ciężka. Fury już bez pasów i bez licencji brytyjskiej komisji bokserskiej, która zawiesiła Anglika wszczynając śledztwo w sprawie dopingu i problemów zdrowotnych pięściarza. Tym razem nie jest to raczej żart z twittera

[Angulo]

To co? Pasy wracają do Kliczki?

[Saruto]

Do nikogo Będą walki o pasy.

[FM WMR]

Tu raczej nie o doping biega tylko o nadużywanie "cocaine".Tyson przesądza z pudrem,a wiadomo nie od dziś,ze w boksie nie lubią drag'ów.

[exxxile]

Jak najbardziej. Oficjalnie zostało to przedstawione jako "doping", natomiast Fury po prostu poszedł w tango i ma problem z lądowaniem.

[Arnulf]

Czy ktokolwiek z forumowiczów interesuje się choć trochę MMA? Ja może specjalistą nie jestem, ale ze wszystkich sportów walki to właśnie MMA do mnie przemawia najbardziej.

Za lekko ponad 2 tygodnie w nocy z 12 na 13 listopada odbędzie się gala UFC 205, która dla Polaków ma szczególne znaczenie, bo po raz pierwszy w historii zmierzą się w niej w walce o pas zawodniczki z Polski, Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz. Faworytem jest niby zdecydowanie aktualna mistrzyni, Jędrzejczyk, ale osobiście będę trzymał kciuki za Kowalkiewicz. Nie na przekór bukmacherom, ale słuchając wywiadów jednej i drugiej, odnoszę wrażenie, że Jędrzejczyk za bardzo wpasowała się w "show" UFC. Mam tu na myśli złośliwe komentarze pod adresem swoich przeciwniczek, prowokowanie itd. Ja nie jestem czegoś takiego zwolennikiem. Wiem że to czysty marketing ale nie musi mi się to podobać. Pod tym kątem wywiady, wypowiedzi i sposób bycia w mediach Kowalkiewicz można uznać za nudny, ale osobiście do mnie coś takiego bardziej przemawia niż jakieś denne prowokacje. Niemniej jednak, na pewno z punktu widzenia polskiego sportu to wydarzenie jest "historyczne".

Ciekawa będzie także walka wieczoru, gdzie dojdzie do starcia aktualnego mistrza wagi piórkowej Conora McGregora z aktualnym mistrzem wagi lekkiej Eddie Alvarezem. Stawką będzie pas wagi lekkiej. Jeśli McGregor ten pas wygra, będzie pierwszym w historii zawodnikiem, który będzie mistrzem w dwóch kategoriach wagowych. Jednakże nawet jeśli mu się ta sztuka uda, to nie będzie mógł się tym długo nacieszyć - prezydent federacji UFC ogłosił, że w przypadku wygranej McGregor będzie musiał zrzec się jednego z pasów i zdecydować się w której kategorii wagowej będzie kontynuował karierę.
I tutaj pozostaję trochę w sprzeczności z moimi słowami z pierwszego akapitu, bo będę tutaj chciał wygranej McGregora. Irlandczyk to uosobienie takiej postawy o jakiej pisałem w drugim akapicie - prowokuje, rzuca obraźliwe komentarze pod adresem przeciwników, pełni rolę takiego trochę błazna ringowego, zwłaszcza jak wchodzi do oktagonu... jednakże akurat w jego przypadku mi to aż tak bardzo nie przeszkadza . A co! Mogę .

Z ciekawostek, podobno rząd Francji zakazał MMA... Wszystkie pozostałe dyscypliny sztuk walki są nadal legalne, a MMA, które jest ich połączeniem już nie - ciekawe podejście.

[bohdi]

Arnulf, dopiero teraz odkrylem Twoj post a sam jakis czas temu pisalem na temat MMA. Coz, jako stary chlop, ktory od 20 lat tarza sie amatorsko po macie jestem rowniez fanem tego sportu. Co do wspomnianej przez Ciebie gali, UFC 205 faktycznie byla interesujaca. Balem sie pojedynku Aski z Karolina, bo bylem pewien, ze Jedrzejczyk zabije Kowalkiewicz juz w pierwszej rundzie. Joanna to niesamowita dziewczyna, genialna stojka, swietne Muay Thai i calkiem dobre BJJ ale przede wszystkim niesamowite cardio. W obecnym skladzie w jej kategorii nie widze zawodniczki, ktora moglaby ja pobic (chociaz jej nastepna walka moze byc dosc trudna). karoline zawsze traktowalem z przymrozeniem oka, ale musze przyznac, ze pokazala serducho do walki (i calkiem niezly boks). Co do Connora, no coz... Facet zarabia grube miliony dla UFC, jest twarza tego sportu i ulubiencem wlascicieli firmy, wiec sam sobie dobiera walki. A zawodnik z niego, moim zdanem, sredni. To na czym opiera sie filozofia walki McGregora, to swietna stojka, faktycznie zabojczy lewy hak i fantastyczny balans i koordynacja. Ale jesli przechodzi to parteru to on nie istnieje. Jego BJJ jest na poziomie bialego pasa, zapasy nie istnieja. On wymlocil cala dywizje piorkowa tylko dlatego, ze byl znacznie wiekszy i wyzszy od wszystkich swoich przeciwnikow. Juz w walce z nieprzygotowanym Chadem Mendezem nie dawal sobie rady w parterze, nie trzymal gardy i wolal do sedziego o podniesienie walki. Wygral, bo Mendezowi padla kondycja. Wszystkie braki Connora ujawnila pierwsza walka z Natem, facetem, ktory dowiedzial sie o walce 10 dni przed a na dodatek borykal sie z zatruciem. Diaz nie dal sie nabrac na "podchody" Connora w pierwszej rundzie, w drugiej jej polowie kontrolowal oktagon po czym w drugiej rundzie zalatwil irlandczyka kolanem a nastepnie pieknie udusil. Druga walke rowniez wygral Nate, tak, tak, tylko, ze sedziowie uratowali tylek (i godnosc) Connora. Walka z Alvarezem byla wygrana jeszcze przd wejciem do oktagonu... Sytuacje jest o tyle ciekawa, ze aby bronic pasa w lekkiej, McGregor bedzie musial sie spotkac albo z Nurma albo z Tonym (walka w ten weekend, goraco polaeam, swietna karta), a ktorykolwiek z nich jest w stanie zamordowac Connora juz w pierwszej rundzie....

[cwiek]

Jak wasze wrażenia po walce Izu? Będzie coś z niego? Bo jak dla mnie to ma potencjał w ofensywie, ale kondycyjnie czy taktycznie to w tej walce była tragedia.

[exxxile]

Oglądałem obszerne skróty tej walki, no i generalnie to niezłe mordobicie było... Właśnie zabrakło opanowania i taktyki. Breazeala też poniosło, co mnie nieco zaskoczyło. Ale generalnie wstydu nie ma, na tym etapie kariery. Pokazał się nieźle w walce z byłym rywalem Joshuy w walce o pas. Teraz przyda się pozdobywać doświadczenie i jeszcze coś tam popróbować.

[bohdi]

Skoro sa tu jeszcze inni fani MMA dla przypomnienia w ten weekend:


Pelna rozpiska gali:
Walka wieczoru

170 lbs.: Tyron Woodley (MMA 16-3-1) vs. Stephen Thompson (MMA 13-1-1) | walka o pas | 5 rund

Karta główna

155 lbs.: Khabib Nurmagomedov (MMA 24-0-0) vs. Tony Ferguson (MMA 22-3-0) | walka o pas | 5 rund

185 lbs.: Rashad Evans (MMA 19-5-1) vs. Daniel Kelly (MMA 12-1-0) | 3 rundy

155 lbs.: Lando Vannata (MMA 9-1-0) vs. David Teymur (MMA 5-1-0) | 3 rundy

265 lbs.: Mark Hunt (MMA 12-10-1) vs. Alistair Overeem (MMA 41-15-0) | 3 rundy

Karta wstępna

265 lbs.: Marcin Tybura (MMA 14-2-0) vs. Luis Henrique (MMA 10-2-0) | 3 rundy

145 lbs.: Mirsad Bektic (MMA 11-0-0) vs. Darren Elkins (MMA 21-5-0) | 3 rundy

135 lbs.: Iuri Alcântara (MMA 34-7-0) vs. Luke Sanders (MMA 11-0-0) | 3 rundy

265 lbs.: Daniel Spitz (MMA 5-0-0) vs. Mark Godbeer (MMA 11-3-0) | 3 rundy

205 lbs.: Paul Craig (MMA 9-0-0) vs. Tyson Pedro (MMA 5-0-0) | 3 rundy

135 lbs.: Albert Morales (MMA 6-1-1) vs. Andre Soukhamthath (MMA 11-3-0) | 3 rundy

115 lbs.: Cynthia Calvillo (MMA 3-0-0) vs. Amanda Cooper (MMA 2-2-0) | 3 rundy

Dwie glowne walki wieczoru to oczekiwane bardzo dlugo pojedynki. Khabib vs Tony wyglada jeszcze bardziej interesujaco, gdyz ta walka wyloni pretendenta do walki o oas z McGregorem. Trzymam kciuki za Fergusona ale obawiam sie, ze starcie pojdzie do parteru i tam Khabib amerykanina posklada po swojemu. Glowna walka - rematch za pierwsze starcie zakonczone remisem. Tutaj calym serduchem jestem za Wonderboy'em i mam nadzieja na KO/TKO w okolicach 3-4 rundy. No i nie mozna zapominac o naszym Marcinku w prelimach, ale o niego jestem zupelnie spokojny.

PS. Uwielbiam Marcina:

[Arnulf]

Zamierzam oglądać kartę główną, choć wstanie o 4 rano będzie ciężkie do zrealizowania .
2 walki główne interesują mnie najbardziej, bo nie będę ukrywał, że nie jestem bardzo zaangażowanym kibicem MMA i większość nazwisk z listy jest dla mnie obca. Ale oglądałem pierwszą walkę Woodleya i Thompsona i dali oni świetne widowisko i faktycznie remis w tamtym pojedynku chyba był najbardziej sprawiedliwy. Choć trzeba przyznać, że Woodley był bardzo blisko skończenia walki przed czasem w bodajże 3 rundzie (albo 4).
Walka Nurmagomedova i Fergusona to chyba jedna z najbardziej wyczekanych walk. Obaj zawodnicy chyba są zdania, że już dawno powinni walczyć o pas i mają za złe UFC, że wypuścili Conora do walki o pas praktycznie bez żadnego innego pojedynku w wadze lekkiej. No cóż, sportowo to się nie dziwię ich złości, marketingowo wszystko jest jasne, czemu stało się tak jak się stało.

Dodatkowo za tydzień mamy ACB 54 (później tydzień przerwy i potem F1 - sportowy marzec ), gdzie będzie walczył Mamed Chalidov, po prawie rocznej przerwie. Trochę się boję tego pojedynku, mam kupiony bilet na KSW w Warszawie (w czasie walki dziwaków zamierzam stać w kolejce po hot-doga) i nie chciałbym, żeby przydarzyła się mu jakaś kontuzja, bo jego walka z Mańkowskim na Narodowym może być całkiem ciekawa.

[bohdi]

Ale oglądałem pierwszą walkę Woodleya i Thompsona i dali oni świetne widowisko i faktycznie remis w tamtym pojedynku chyba był najbardziej sprawiedliwy. Choć trzeba przyznać, że Woodley był bardzo blisko skończenia walki przed czasem w bodajże 3 rundzie (albo 4).

Jesli chodzi Ci o ta gilotyne ktora Woodley zalozyl, to tez myslalem, ze po walce. Ale to jak Wonderboy uwolnil sie i prawie znokautowal Tyrona - epickie, zadko cos takiego masz mozliwosc ogldac. Mysle ze jutro Woodley bedzie bardziej agresywny w probach zejscia do parteru, a Thompson w koncu uruchomi nogi.

[quote]Walka Nurmagomedova i Fergusona to chyba jedna z najbardziej wyczekanych walk. Obaj zawodnicy chyba są zdania, że już dawno powinni walczyć o pas i mają za złe UFC, że wypuścili Conora do walki o pas praktycznie bez żadnego innego pojedynku w wadze lekkiej. No cóż, sportowo to się nie dziwię ich złości, marketingowo wszystko jest jasne, czemu stało się tak jak się stało./quote]
Ta walka mial sie odbyc ponad rok temu, tyko Nurma unikal jej wymyslajac kolejne kontuzje. Po mojemu, on boi sie Fergusona (i ma racje), bo nikt nie wie co siedzi w mozgu Tonego. Jego styl walki jest niesamowity, zupelnie nie do przewidzenia. Nowe regulacje pozwola mu na znacznie wieksze uzycie lokciow, co ma bardzo duze znaczenie w tej walce (zwlaszcza jak Habib sprowadzi go do parteru). Zapowiada sie ciekawa noc. Co do mnie - team Ferguson, team Thompson.
PS. Co wiecej, ktokolwiek wygra, i tak zabije pozniej Knura, haha!

[Arnulf]

Jesli chodzi Ci o ta gilotyne ktora Woodley zalozyl, to tez myslalem, ze po walce.

Tak, dokładnie ten fragment, ale tam nie tylko gilotyna była. Wcześniej po mocnym ciosie Woodleya Thompson kompletnie odleciał i przez dobre kilkadziesiąt sekund był przez Tyrona okładany ciosami. Gdyby sędzia w tamtym momencie przerwał pojedynek to nie byłoby żadnej kontrowersji.

PS. Co wiecej, ktokolwiek wygra, i tak zabije pozniej Knura, haha!

O Alvarezie też tak pisali . Na pewno trzeba będzie znowu wstać o 4 nad ranem.

Edycja:

A jednak lipa. Walka Nurmagomedova z Fergusonem się nie odbędzie .

[bohdi]

PS. Khabib znowu dal ciala:
http://www.foxsports.com/ufc/story/khab ... 209-030317

O Alvarezie też tak pisali . Na pewno trzeba będzie znowu wstać o 4 nad ranem.

Walka z Alvarezem byla ustawiona (podobnie jak druga walka z Diazem, tyle, ze Nate o tym nie wiedzial, wiedzial tylko, ze, nie moze zabic McGregora przed koncem 5 rundy). On (Alvarez) robil wszystko, czego nie powinien byl robic. Zamiast ustawic garde na prawa strone i uciekac w lewo, sciagajac irlandczyka do parteru, robil przeciwnie. I padal po kazdym ciosie McGregora. A wycofanie sie Nurmy, to po prostu danie czasu Knurowi i kolejna - ktora to juz - ucieczka "dumnego muzulmanina"

Hahahaha!

ahahahahahhaahahahahahahhaahahahahahahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha. Khabib nawet na dzień przed walką potrafi wylecieć co się nawet Cainowi nie zdarzyło. 3 raz zestawieni i 3 nie dojdzie do walki i to dzień przed nią. To jest coś czego opisać się słowami nie da. I on chciał bić się z Conorem i być najlepszy na świecie… Pora na emeryturkę.

PS2. W takim przypadku, Tony musi dostac TS z McGregorem...

[exxxile]

Ktoś czeka jutrzejszej walki Joshua - Kliczko na Wembley? Jakieś przewidywania?