przez slipstream N sie 14, 2016 15:57 Re: RIO 2016
Trochę śmiesznie się czyta o faktach popartych argumentami "mogłobyć" Arnulfie...
Fakt jest zwyczajnie takie że te dwie niebywale mocne ekipy pokonaliśmy, no i jak z takim faktem mówić że tamte ekipy są mocniejsze, bo równie dobrze możemy mówić że pomimo tego ze przegraliśmy z Rosjanami jesteśmy najmocniejsi. Takie kombinowanie i szukanie na siłę jakiś wniosków. Tak, Iran i Argentyna są cholernie mocni, ale ty mówiłeś o Argentyńczykach ze są mocni bo pokonali przecież Rosję 3:1...
A fakt nie podlegający gdybologii jest też taki, że w tabeli jesteśmy przed Rosjanami i Iranem, a z Argentyną przegrywamy pierwsze miejsce jedynie stosunkiem setów.
Czy ja mam zamiar bagatelizować Iran czy Argentynę? Nie, bać się trzeba każdego i zawsze. Ale mówienie że są mocniejszymi rywalami bo akurat przegraliśmy mecz z Rosją to spore nadużycie.
A co do Kszczota to mam jakąś chora satysfakcję z tego jak przegrał po jego słowach podczas ME w piłce nożnej. Jak to mówią krowa co dużo ryczy mało mleka daje. No i co. Póki co Polacy mieli więcej radości z piłkarzy niż z występu pana Kszczota który pokazał jego miejsce w świecie, a nie, nie oszukujmy się, drugorzędnej imprezie lekkoatletycznej jaką są ME przy Igrzyskach i MŚ.