Strona 4 z 6

PostNapisane: N mar 25, 2007 15:29
przez Miki1910
Manadou była dziś poza zasięgiem. co prawda myślałem po 200 metrach, że Otylia może ją jeszcze dogonić, ale się przeliczyłem. Wtedy Manadou zaczęła słabnąć, a Otylia włączyła swój 5. bieg. Jednak Francuzka nie spuchła i obroniła przewagę. Brawo Otylia, bo to nie jest twój koronny dystans.

PostNapisane: N mar 25, 2007 17:29
przez chmiel
Manadou przeceniła chyba swoje możliwości. Ruszyła szybko. Szybciej niż wtedy, kiedy biła rekord świata. Jednak nie wytrzymała tego morderczego tempa i w końcówce opadła z sił. Już tylko wykorzystała przewagę nad rywalkami, którą wyrobiła sobie na początku. Oti świetnie rozegrała ten występ. Typowo dla siebie. Początek spokojny, a później coraz szybciej. Bardzo dobre 2. miejsce. :)

PostNapisane: N mar 25, 2007 17:55
przez slipstream
chmiel napisał(a):Bardzo dobre 4. miejsce.

Hmm, mówiąc trywialnie - nie jarzę. Kto zajął 4. miejsce?

No cóz, dzisiejszy przykład Otylii pokazał tym co myślą że wystarczy tylko wskoczyć i płynąć, jakie to skomplikowane i jak wiele w tym taktyki. Nie ma co żałowac że może wystarczyloby trochę szybciej na poczatku, to nie jest optymalny dystans i styl Otylii choć widac że na kazdy potrafi optymalnie rozłozyć swoje siły.

PostNapisane: N mar 25, 2007 18:23
przez chmiel
Hmm, mówiąc trywialnie - nie jarzę. Kto zajął 4. miejsce?

Literówka. ;) Poprawione.

PostNapisane: Wt mar 27, 2007 19:07
przez chmiel
Otylia awansowała z 3. czasem do finału 200m stylem dowolnym. Właśnie na tym dystansie rekord świata ustanowiła dziś Federica Pellegrini.

Paweł Korzeniowski z 7. czasem awansował do finału 200m motylkiem. Najlepszy czas miał oczywiście Michael Phelps. W finale pewnie będzie on poza zasięgiem Pawła. Medal będzie dobrym występem.

Michael Phelps pobił rekord świata wielkiego Ian'a Thorpe'a na 200m kraulem i bardzo wyraźnie pokonał drugiego Pietera van den Hoogenbanda. Phelps jest geniuszem, nie mam co do tego wątpliwości.

PostNapisane: Wt mar 27, 2007 20:00
przez Alassane Bamba
Amerykanie mają fenomenalne nawroty. Utwierdzili mnie w tym przekonaniu koledzy, bowiem chodzę do klasy z kilkoma pływakami i obecnie MŚ jest najczęstszym tematem dyskusji podczas rekolekcji :P Szkoda rekordu Iana, zawsze byłem kibicem Thorpedy 8)

PostNapisane: Cz mar 29, 2007 20:16
przez chmiel
Otylia zdobyła brąz na swym koronnym dystansie. Te 3. miejsce można wytłumaczyć kłopotami z procesem w wiadomo jakiej sprawie.

Michael Phelps zdobył czwarte złoto na tych MŚ, bijąc przy okazji kolejny rekord świata.

PostNapisane: Cz mar 29, 2007 20:54
przez gregoff
Otylia zdobyła brąz na swym koronnym dystansie. Te 3. miejsce można wytłumaczyć kłopotami z procesem w wiadomo jakiej sprawie.


Raczej wypadkiem i jego skutkami. O wyrok w tym procesie to sorry, ale to kogo wina sądu :?: Może miał ją za rękę potrzymać i przeprosić, że w ogóle ją przesłuchiwali. Mogła o tym pomyśleć zanim zaczęła wyprzedzać inne samochody kiedy ktoś inny też wyprzedzał (tego uczą na kursie prawa jazdy przy manewrach wyprzedzania).

Według mnie była przybita brakiem formy i ogólną ciężką sprawą w kadrze (wunderteam zaczyna się rozpadać)

PostNapisane: Cz mar 29, 2007 21:15
przez slipstream
Ehh, całe te mistrzostwa mizernie wyglądała (Otylia) nie tylko formą ale i sama sobą - jakaś taka nie taka była... Tłumaczenie wypadkiem jest tyleż głupie bo że niby co, wyjeta spod prawa ma być...

PostNapisane: Cz mar 29, 2007 21:20
przez gregoff
Szkoda, ale naprawdę wydawało się, że mamy zespół na kilka dobrych lat a tu wszystko zaczyna się wymykać spod kontroli. Słomiński też jakoś nie potrafi trzymać języka za zębami i zwala na pływaków wszystko *tamten nie trenował, ten nie wchodził do wody i takie tam podobne sprawy*.

PostNapisane: Pt mar 30, 2007 6:08
przez Macus
Wy tak mówicie na tą Otylię ale przecież ona nie jest maszyną do wygrywania. 2 i 3 miejsce na MŚ to też bardzo dobre osiągnięcie biorąc pod uwagę że polska pływaczka była załamana po wyroku sądu

PostNapisane: Pt mar 30, 2007 8:13
przez slipstream
Macus napisał(a):Wy tak mówicie na tą Otylię ale przecież ona nie jest maszyną do wygrywania. 2 i 3 miejsce na MŚ to też bardzo dobre osiągnięcie biorąc pod uwagę że polska pływaczka była załamana po wyroku sądu

A kto jej każe. Napisaliśmy własnie co wpłynęło na jej ostateczny wyniki. Niestety prawdziwy sportowiec może mieć oslabienie formy fizycznej (bo to człowiek w końcu), ale psychikę powinien mieć wybitnie mocną.

PostNapisane: Pt mar 30, 2007 14:12
przez Siemion19
No i jankesi pokazali klase jeszcze z rekordem

PostNapisane: Pt mar 30, 2007 22:10
przez chmiel
Jutro o medale dla Polaków mogą zawalczyć Kizierowski i Sawrymowicz. Myślę, że przynajmniej jeden z nich medal zdobędzie, ale może być tak, że żadnemu z nich się nie uda. Kizierowski jest podobno w świetnej formie, więc na niego liczę bardziej.

PostNapisane: So mar 31, 2007 13:10
przez Miki1910
Kizierowski jednak 4 z czasem 22.00 sekund. Ale to i tak dobre wynik. Przegrał ze Szwedem podium o 0.03 sekundy, ale to na tym dystansie jest dość dużo. Gdyby popłynął w czasie swojego rekordu zyciowego wygrałby exequo z Amerykaninem.