przez chmiel Śr lis 22, 2006 18:15
Korona - widzew 1:2
Korona zdecydowanie przeważała. Zaowocowało to wreszcie bramką Bonina po ładnej zespołowej akcji. Bramkarz Widzewa Hładowczak miał wiele okazji, żeby się wykazać i pare razy uczynił to z dobrej strony. Wszystko było dobrze do 80 minuty, kiedy Łodzianie wyrównali. Ale to jeszcze nie koniec, bo w samej końcówce zapewnili sobie zwycięstwo z Kielcami. Niewykorzystane sytuacje Korony się zemściły.