Forum Wyprzedź Mnie!

Widzę, że znowu będę musiał rozruszyć trochę ten temat, bo po raz kolejny zastój się wkradł :-D

Półfinały Konferencji Wschodniej:

Pepik napisał(a):Buffalo Sabres (1) - Ottawa Senators (4)

Stan Rywalizacji - 1 - 0. Faworyt prowadzi.

Pepik napisał(a):New Jersey Devils (2) - New York Rangers (6)

Stan Rywalizacji - 1 - 0. Tu także prowadzi faworyt, ale ja jestem za drużyną Rangers

Konferencja Zachodnia:

Pepik napisał(a):Detroit Red Wings (1) - San Jose Sharks (5)

Stan Rywalizacji - 0 - 1. Bardzo się cieszę, że San Jose "urwało" mecz na wyjeździe, chociaż w lidze NHL, ma to zdecydowanie mniejsze znaczenie, niż chociażby w NBA. Dlatego też, rywalizacja w tej parze, jest nadal otwarta.

Pepik napisał(a):Anaheim Ducks (2) - Vancouver Canucks (3)

Stan Rywalizacji - 1 - 0. Vancouver zdołało pokonać Dallas, ale dopiero w meczu numer 7, ale liczy się wygrana, i to oni stanęli przed szansą na awans do finału konferencji. Pomimo zwycięstwa Anaheim, uważam, że ta para może być najbardziej wyrównana i być może o losach rywalizacji zadecyduje spotkanie numer, a jakby inaczej, 7 :-D

Edit:

Alassane Bamba napisał(a):Ja tam jestem za Potężnymi Kaczorami z Anaheim

Od tego sezonu, nie ma już Potężnych Kaczorów. W nazwie pozostały już tylko Kaczory, co nie oznacza, że nie są potężne :-D

Pepik napisał(a):Anaheim Ducks (2) - Vancouver Canucks (3)

chyba 3-2 ,Vancouver pierwszy mecz w plecy...ale i tak licze na Puchar Stanleya dla Kanuków :-D

Pepik napisał(a):Od tego sezonu, nie ma już Potężnych Kaczorów. W nazwie pozostały już tylko Kaczory, co nie oznacza, że nie są potężne

Ja jestem tradycjonalistą, dlatego takie zmiany nazwy do mnie nie trafiają. Dla mnie Mighty Ducks i tak pozostanie :grin:

Witam.
Doczekaliśmy się wielkiego Finału w Lidze NHL. Zmierzą się zespoły: Anaheim Ducks i Ottawa Senators. Bardzo się cieszę z takiego składu Finału. Może nie są to moje ulubione ekipy, gdyż nawet takiej w NHL nie mam, ale jestem zadowolony, że co roku zmieniają się Finaliści, a zatem i Mistrzowie. Kiedyś (ze 7 - 10 lat temu), w lidze rządziła mała grupka zespołów takich, jak: Detriot Red Wings, New Jersey Devils, Dallas Stars, Colorado Avalanche. Teraz gwardia trochę się zmieniła i bardzo dobrze. Szkoda, że w NBA wciąż te same drużyny rozdają karty i nikt nie może się im przeciwstawić. Ale wracając do tematu. Faworyta, jako takiego, raczej nie ma, ale to gracze Ducks, będą mieli przewagę własnego lodowiska, choć w NHL ma to o wiele mniejsze znaczenie, niż w NBA, więc sprawa tytułu jest całkowicie otwarta. Pierwszy mecz Finału odbędzie się w nocy czasu polskiego, z 28 na 29 maja.

Jak zwykle, cichutko w tym temacie...
Anaheim Ducks - Ottawa Senators 3 - 1
Dziś w nocy, spotkanie numer 5, tym razem, na lodowisku w Anaheim. Bardzo prawdopodobne, że już jutro, nad ranem, poznamy nowego Mistrza Ligi NHL. Pomimo tego, że nikt tutaj, raczej nie zagląda, to myślę, że to info, powinno zaciekawić, chociaż Ciebie Alassane Bamba, gdyż Twoje "Potężne Kaczory" (jeszcze) :-D

, mogą na prawdę, okazać się, tymi najpotężniejszymi, czego im życzę, choć przyznam szczerze, iż tegoroczny finał, przypadł mi do gustu, jeżeli chodzi o zespoły, występujące w nim.

Pepik, ależ jestem przeogromnie szczęśliwy. Każdy poranek zaczynam od włączenia Eurosportu 2 i nasłuchiwania wieści zza oceanu. Jako że o meczach wiem właściwie tyle, co powiedzą w urywku w newsach, to w tym temacie się nie wypowiadam 8) Ale wyniki śledzę i cieszę się niezmiernie. Już dzisiaj w nocy wielka feta w Anaheim :-D

ANAHEIM DUCKS MISTRZEM jestem ich fanem od dwóch lat uuuu extra KACZORY KACZORY KACZORY!!!!

Jakoś nikt nie napisał nic o drafcie

Na pierwszych dwóch miejscach znaleźli się Amerykanie po raz 1 w historii. A ciekawym wydarzeniem było wybranie przez Chicago Blackhawks NIGERYJCZYKA

http://sport.wp.pl/wid,10567628,kat,181 ... omosc.html :-?

szacun.

Odkopuję trochę temat.

Anaheim Ducks 2-1 Detroit Wings

I robi się coraz ciekawiej. Mamy już trzy do trzech i w następnym meczu okaże się, kto przechodzi dalej. Świetna bramka Perry'ego na 2-0. Oprócz fajnego meczu po końcowym gwizdku na boisku rozpętała się istna wojna hokeistów z Detroit przeciwko Ducks'om. Bili się wszyscy z wszystkimi chyba.

Tutaj review całego meczu.

Ktoś oglądał ostatni mecz?
Mam nadzieje że równie będzie ciekawy finał w Detroit, bo mecz był świetny.

Nie no po prostu nie mam słów

Kapitalne spotkanie gwiazd NHL! W zasadzie, to pierwsza tercja była mało ciekawa, bo drużyny się, można powiedzieć rozpoznawały. Co prawda ekipa wybrana przez Staala prowadziła 4:0, ale jeszcze w pierwszej tercji był remis. Od drugiej tercji zaczęło się dziać. Fajne widowisko, bez niepotrzebnej spinki z obu stron, jak na takie mecze przystało. Dopiero pod koniec meczu zespół Staala, który przegrywał wycofał bramkarza i coś się więcej zaczęło dziać - bramka na złapanie kontaktu, ale już brakowało czasu na wyrównanie. Ostatecznie wynik 11:10 w stronę zespołu Lindstroma.