Michal2_F1 napisał(a):No oczywiście, wszystkiemu winni sędziowie, gdyby nie oni Polska byłaby mistrzem świata. Spójrz obiektywnie katinka, nie tak jak propagandyści z TVP czy polskie serwisy internetowe mające na celu robienie sensacji, nasza obrona kulała, w końcówce Katar miał prawie 100% skuteczności, w dodatku bramkarz gospodarzy grał mecz życia.
Łap
klik. Poczytaj sobie opinię norweskiego, obiektywnego w tym przypadku dziennikarza, który na piłce ręcznej na pewno się zna.
Kary dostawaliśmy za byle co, za zagrania, obok których w innych meczach, sędziowie przeszliby obojętnie i po prostu odgwizdali zwykły faul bez żadnych większych konsekwencji. Jak niby ze świadomością, że sędziowie za nawet najmniejsze przewinienia mogą dać 2 minuty kary, nasza obrona miała bronić twardo jak zwykle? Polacy w defensywie po prostu odpuszczali, bo co mieli innego robić? A przy takiej obronie również skuteczność Szmala znacznie spadła - jasna sprawa. Jasne, że nie był to najlepszy występ Biało-Czerwonych, jednak przy normalnym sędziowaniu ich gra wyglądałaby zgoła inaczej. Oczywiście nie mam pewności, że wtedy to Polacy by mecz wygrali, ale pewność, że wpłynęło to na wynik, jak najbardziej mam. Zresztą, aby mieć pewność, że faworyzowanie "Katarczyków" przez arbitrów wpłynęło na wynik, nie trzeba patrzeć nawet na postawę Naszej reprezentacji w defensywie. Wystarczy fakt strzelenia co najmniej 2 goli przez Katar z pola bramkowego przy ostatecznej 2-bramkowej porażce Polski.
W każdym razie wielkie brawa i gratulacje dla Biało-Czerwonych, ten brązowy medal to ogromny sukces, którego naprawdę niewielu się spodziewało. Spełnili oczekiwania z dużą nawiązką. Takiej waleczności, determinacji, zaangażowania i umiejętności radzenia sobie w nawet najtrudniejszych chwilach większość sportowców może im tylko pozazdrościć.