Krótkie rozliczenie się z moich typów w 1/8.
FRANCJA-ARGENTYNA, postawiłem z sentymentu na Argentynę i był szansa, gdyby ten Mascherano siedział na ławce
URUGWAJ-PORTUGALIA, trafiony awans, mecz taki jak się spodziewałem
BRAZYLIA-MEKSYK, łatwy do trafienia typ i celne 2:0
BELGIA-JAPONIA, awans ok, ale wyniku nie przwidziałem, zaskoczenie, że było tak ciężko
HISZPANIA-ROSJA, wiedziałem, że nie będzie zupełnie łatwo, ale odpadnięcia Hiszpanów się nie spodziewałem w życiu, odwagi i szczęścia zabrakło im w grze
CHORWACJA-DANIA, typowałem 0:0, było 1:1 i karne wygrane przez Chorwatów, więc nici z typowanej sensacji, ale było blisko...
SZWECJA-SZWAJCARIA, typ 1:0 się sprawdził, osłabienie w obronie Szwajcarii chyba dało znać o sobie
KOLUMBIA-ANGLIA, sądziłem, że Anglia upora się w 90 minut 1:0 i mieli to gdyby nie Mina
W sumie przeciętne 5:3 w trafieniach, dwa wyniki wytypowane co do bramki, w sumie całkiem nie tak daleko było do 8:0, bo nietrafione mecze to dwie rozgrywki karnych plus jeden gol mniej Argentyny. Trochę taki typ eksperta nieszczęśliwego, w przeciwieństwie do użytkownika
lolek99, który trafił 6:2, gratki
.
Bardzo dobra runda 1/8, bramki w każdym meczu sporo otwartej gry, oby ćwierćfinały, które są zazwyczaj najlepsze w turnieju trzymały poziom. To jak typujecie finał? Belgia - Szwecja albo Urugwaj - Rosja na ile procent możliwe?