Forum Wyprzedź Mnie!

No... nie wiele się pomyliłem.

Fakt, że to 9 mecz, którego wynik przewidziałem i cholibka aż zadaję sobie pytanie: "Czemu nie obstwiłem?"

W finale jednak Hiszpanie. Mimo, że moi 2 faworyci grają.

Niemcy w drugiej połowie potrzebowali pressingu, jaki zaprezentowali w meczu z Grecją przy stanie 1-1. Jednak że Włochy, to nie Grecja, więc zadanie już nie było takie łatwe i Niemcy polegli na całej linii. Naprawdę ciężko wyróżnić kogoś pozytywnego z ich drużyny. Chyba tylko Khedira pokazał jakiś tam poziom, no i Reus w drugiej połowie. Reszta, to praktycznie same drewno, a już największe to Schweinsteiger.

Szkoda tych setek Włochów w drugiej połowie, bo wynik powinien brzmieć 5-0 (ew. 5-1). Cel jednak został osiągnięty, i po raz kolejny sprawdziło się przysłowie: "nie mów hop, póki nie przeskoczysz". Chodzi mi o tych zapaleńców, co już typowali wynik meczu Hiszpania - Niemcy

slipstream napisał(a):to jak ich włosi kiwali, a sztuczkami technicznymi w ogóle,

Szkoda że nasi kopacze tak nie potrafią, gra Włochów świetna (zaangażowanie, szybkie podania, technicznie znakomici). Oczywiście byłem za Włochami (tak jak jest w naszym hymnie: Z ziemi włoskiej do Polski), szkoda x 2 że tylko w hymnie mamy coś wspólnego z Włochami a nie w teraźniejszej kopanej. Może i głupie porównanie, ale człowiek chciałby żeby nasi też tak grali (z poświęceniem i szybko). A przecież Włosi mieli nie przyjeżdżać z powodu korupcji w ich futbolu. Teraz finał i dalej trzymam kciuki za Włochów.

Hiszpanie ogłosili skład, ponownie bez nominalnego napastnika:

Casillas - Arbeloa, Pique, Ramos, Alba - Busquets, Xavi, Xabi Alonso, Iniesta, Silva, Cesc Fabregas.

i Włosi:

Buffon - Abate, Barzagli, Bonucci, Chiellini - Pirlo, Marchisio, De Rossi, Montolivo - Cassano, Balotelli

Mecz piękny w pierwszej połowie. Niestety gra skończyła się w 60 minucie po kontuzji Motty... Szkoda, bo Włosi na pewno jeszcze by powalczyli. A tak widowisko siadło. Piłkarzem tego roku powinien zostać nie Messi czy Ronaldo, ale... Iker Casillas.

krisow napisał(a):Mecz piękny w pierwszej połowie. Niestety gra skończyła się w 60 minucie po kontuzji Motty... Szkoda, bo Włosi na pewno jeszcze by powalczyli. A tak widowisko siadło. Piłkarzem tego roku powinien zostać nie Messi czy Ronaldo, ale... Iker Casillas.

I tak zostanie Messi.
Jeśli Sneijder w 2010 roku poprowadził Inter do zwycięstwa w LM i Holandie do fianłu MŚ strzelając 5 bramek a i tak wygrał Messi Jak powiedział C.Ronaldo, teraz duże imprezy się nie liczą.

Euro 2012 to już historia Tyle lat czekania, a tak szybko zleciało...

Współczuje Włochom, do meczu finałowego grali pięknie. Cytując Dariusza S. "La furia Rocha znowu górą"

Mało brakowało a padłoby tyle samo bramek co 4 i 8 lat temu.

bog futbolu bywa niesprawiedliwie kaprysny i dzis moglismy sie o tym przekonac. italia nie zasluzyla na taki final, nie w takich rozmiarach straconych bramek. pilkarze rozegrali fantastyczny turniej, a im wiecej kontrowersji wokol rozgrywek ligowych, tym bardziej wlosi pięli sie na szczyt umiejetnnosci pilkarskich. zespol totalnie rozsypany podczas mistrzostw w rpa 2010 zostal przywrocony do zycia za osoba Prandelliego, ktory natchnal ta druzyne nowym, jakze odmiennym od catenaccio wymiarem. czuc tu bylo renesanas romantyki pilki kopanej.
niestety podczas finalu przeciwnik przebudzil sie z letargu. hiszpanie rozegrali najlepszy mecz turnieju, przypomnieli swiatu swa doskonalosc, ktora razili rywali podczas mistrzostw swiata w afryce poludniowej.
gratuluje hiszpanii.
brawa dla italii.

Reyes666 napisał(a):

krisow napisał(a):Mecz piękny w pierwszej połowie. Niestety gra skończyła się w 60 minucie po kontuzji Motty... Szkoda, bo Włosi na pewno jeszcze by powalczyli. A tak widowisko siadło. Piłkarzem tego roku powinien zostać nie Messi czy Ronaldo, ale... Iker Casillas.

I tak zostanie Messi.
Jeśli Sneijder w 2010 roku poprowadził Inter do zwycięstwa w LM i Holandie do fianłu MŚ strzelając 5 bramek a i tak wygrał Messi Jak powiedział C.Ronaldo, teraz duże imprezy się nie liczą.

Tylko, że obaj w LM też nie zachwycali

A Ronaldo nie wiem czemu się żali na taki 'system', bo póki co sam na żadnej wielkiej imprezie też nic nie osiągnął Choć na EURO grał dobrze. Ale mniejsza z tym.

Gdyby nie kontuzja Motty kto wie, w każdym układzie jak dla mnie szkoda, że Włosi wygrali półfinał z Niemcami. Nasi zachodni sąsiedzi są lepiej zorganizowani i mogłoby się coś więcej w tym finale urodzić.

Czy 4-0 to za duży rozmiar? Trochę tak, ale ile Włosi mieli tych setek? Jedną Di Natale. Balotelli wyłączony, Pirlo wyłączony, Hiszpanie zagrali (niestety) świetny mecz.

Nic jeszcze dziś nie czytałem na ten temat, więc wystawię sobie swoją jedenastkę mistrzostw
Casillas - Alba, Hummels, Pepe, Gebre Selassie - Pirlo, Parker, Inesta, Ronaldo, Fabregas - Balotelli

Starałem się żeby to nie kulało taktycznie, dlatego np Parker zamiast Gomeza się tu znalazł.

EDIT: tak mi szkoda jednak tego Gomeza, więc jeszcze ławkę rezerwowych (może 7-kę, jak w LM) dorobię
Neuer - Ramos, Debuchy, Xavi, Karagounis, Gomez, Dzagojev

Mało brakowało a padłoby tyle samo bramek co 4 i 8 lat temu.

Padło dokładnie tyle samo, czyli 76. Większe prawdopodobieństwo było, że padnie mniej, bo 4 gole w finale rzadko sie zdarzają.

THC-303, w większości się zgadzam z Twoją drużyną mistrzostw, ale dorzuciłbym Coentrao, który mi imponował (myślę, że jednak wyższa jakość, niż Gebre Selassie) no i może Salpingidis na ławkę rezerwowych. W sumie to lepiej 12-osobową ławkę zrobić, bo jeszcze przydałoby się Shevę i Zlatana wcisnąć. I Torresa.

i Mandziukicia.

Gebre Selassie jest dlatego, że zrobił więcej niż ktokolwiek od niego wymagał. Coentrao, jeżeli (co jest bardzo prawdopodobne) istotnie grał lepiej to jednak od zawodnika Realu wypada wymagać, natomiast czeski obrońca kompletnie zaskoczył

Angulo napisał(a):

Mało brakowało a padłoby tyle samo bramek co 4 i 8 lat temu.

Padło dokładnie tyle samo, czyli 76. Większe prawdopodobieństwo było, że padnie mniej, bo 4 gole w finale rzadko sie zdarzają.

W 2004 i 2008 padło 77 bramek, a w tym roku 76. Ale nie wiem czy coś przebije Euro '00, gdzie było aż 85 goli