Liga Światowa, Liga Europejska oraz World Grand Prix

Piłka nożna, siatkówka, wyścigi kolarskie, tenis, sporty walki...

Moderator: Ekipa Różne

Postprzez Wilu Pt maja 25, 2007 20:42  Liga Światowa, Liga Europejska oraz World Grand Prix

No i 3:0 w pierwszym meczu Ligi Światowej dla Polski. Zespół Chin zdecydowanie odstawał, chociaż 3 set w ich wykonaniu do stanu 19:19 w porządku, później fantastyczne bloki naszych zawodników i ostatecznie zwycięstwo.

Jedyna uwaga, nawet nie do zawodników tylko do realizatorów. Czy oni naprawdę myślą ze ktoś ogląda tv metr przed ekranem?? Przecież tablica wyników była mniejsza od loga Polsat Sport. Paranoja bo mam dobry wzrok i nigdy z nim nie miałem problemów, ale dziś parę razy zastanawiałem się ile jest ;)

[mod="chmiel"]Myślę, że warto założyć osobny temat. Będziemy tu dyskutować nie tylko o Naszej reprezentacji, ale również o innych.[/mod]
Obrazek
Avatar użytkownika
Wilu
 
Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 14:51
Lokalizacja: Nysa / Opole

Postprzez kamil.pl5 Pt maja 25, 2007 20:52  

tak, z tą tablicą wyników przesadzili :) ale niema co się blokowi dziwić, byliśmy od nich sporo wyżsi :)
Obrazek
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiej kobiety? Owszem - przyjaźń pięknej kobiety - Albert Camus
Avatar użytkownika
kamil.pl5
 
Dołączył(a): Śr sty 31, 2007 14:40

Postprzez chmiel So maja 26, 2007 8:49  Liga Światowa 2007

Polska - Chiny 3:0
Mówiło się, że Polacy trenują razem od 4 dni, Chińczycy bodajże od 4 tygodni, a Polacy są bardzo zmęczeni sezonem, ale ja i tak nie spodziewałem się innego wyniku jak 3:0. :) Nasi zagrali tak, jak musieli, czyli bardzo dobrze. ;) :) Chińczycy po prostu ustępowali Polakom umiejętnościami i inaczej to skończyć się nie mogło. Nasza reprezentacja dobrze zagrała chyba we wszystkich elementach. No było jeszcze trochę błędów w zagrywce (o dziwo nawet Guma popsuł jedną) i kilka nieporozumień w czasie gry, ale to jest do poprawienia w najbliższym czasie. A Chińczycy nieźle grali w ataku, ale pierwszy punkt blokiem zdobyli w trzeciej partii... Świetny początek tegorocznej edycji LŚ. :)

Oceniając poszczególnych zawodników, myślę, że wszyscy zagrali bardzo dobrze, ale chciałbym wyróżnić Michała Winiarskiego. Może trochę nieobiektywnie, bo muszę przyznać, że Michał to mój ulubiony zawodnik. ;) Bardzo podobała mi się jego gra. Mimo że to dopiero jeden mecz widać, że gra we Włoszech dobrze mu zrobiła. :)

Kuba - Egipt 3:1
Kanada - Finlandia 3:1
Korea - Brazylia 0:3
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez Wilu So maja 26, 2007 9:26  

Ciekawe czy dziś Raul da zagrać dziś zawodnikom z mniejszym stażem w reprezentacji z tego co mówiono to właśnie tak ma być. Ja osobiście czekam na występ Bartka Kurka, wychowanka AZS Nysa, obecnie gracza Mostostalu Kędzierzyn-Koźle :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Wilu
 
Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 14:51
Lokalizacja: Nysa / Opole

Postprzez Miki1910 So maja 26, 2007 12:32  

Wilu napisał(a):Ciekawe czy dziś Raul da zagrać dziś zawodnikom z mniejszym stażem w reprezentacji z tego co mówiono to właśnie tak ma być. Ja osobiście czekam na występ Bartka Kurka, wychowanka AZS Nysa, obecnie gracza Mostostalu Kędzierzyn-Koźle :)


Kurek nie zagra, bo nie został zgłoszony na mecze z Chinami. Poza tym jest zgłoszonydo turnieju kwalifikacyjnego do MŚ Juniorów.

Liga Światowa

Wyniki:

GRUPA A

Kanada-Finlandia 3:1 (18:25, 25:20, 28:26, 25:18 ) 25 maja 2007

Kanada pokonała w miarę pewnie drużynę Finlandii. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ Kanada w rankingu FIVB jest 12., a Finlandia dopiero 33. W drużynie Kanady w pierwszych dwóch setach wystąpił grający w zakończonym nie dawno sezonie w Skrze - przyjmujący Daniel Lewis. Nie był dominującą postacią na parkiecie, o czym mogą świadczyć tylko 4 punkty na jego koncie (wszystkie z ataku). W ekipie Finlandii całe spotkanie zagrał przymierzany do olsztyńskiego AZS-u - rozgrywający Mikko Esko. Zdobył aż 6 punktów (1 z serwisu i 5 z ataku).

Korea-Brazylia 0:3 (17:25, 23:25, 26:28 ) 26 maja 2007

O dziwo, mecz drużyny, która zajęła 5. miejsce w grupie D na MŚ (wygrana tylko z Kazachstanem) i 19. w rankingu FIVB z MŚ i liderami rankingu FIVB był dość wyrównany. Trzeba jednak podkreślić, że Brazylia grała w rezerwowym składzie. Z dwunastki z MŚ zgłoszeni do meczu zostali tylko Samuel, Murilo, Anderson i Rodrigão. Należy podkreslić, że do kadry Brazylii, po epizodzie z plażówka powrócił Nalbert.

GRUPA C

Kuba-Egipt 3:1 (25:17, 25:20, 22:25, 25:21) 25 maja 2007

Kuba pokonała Egipt trenowany przez Grzegorza Rysia, choć miała drobne problemy. Wynikały one głownie z tego, że dwaj czołowi gracze tej reprezentacji Raydel Poey (jeden z najlepszych atakujących świata w ostatnich sezonach) i Yasser Portuondo uciekli ze zgrupowania w Bułgarii i poprosili we Włoszech o azyl polityczny. Poza tym, aż 4 graczy tej reprezentacji debiutowało w rozgrywkach międzynarodowych.

GRUPA D

Polska - Chiny 3:0 (25:20, 25:16, 25:21) 25 maja 2007

Polacy dosć pewnie pokonali Chińczyków. Najlepszym zawodnikiem był chyba Winiarski - zdobywca 15 punktów (10 z ataku, 4 z bloku i jeden z zagrywki). Miał co prawda problemy w obronie (5 błędów i ani jednej skutecznej) oraz w zagrywce (aż 5 błędów), ale w przyjęciu spisywał się najlepiej z drużynie, przyjmując 20 piłek, z czego 15 "w punkt". W polu zagrywki błyszczał Gruszka (ani jednego błędu i 1 as) oraz w szczególności Kadziewicz (mimo aż 5 błędów serwisowych, znacznie utrudniał przyjęcie rywalom, choć zdobył tylko 1 asa). W obronie Gacek popełnił tylko 1 błąd. Komentatorzy słusznie podkreślali słabą postawę w obronie Szymańskiego. Na 6 prób popełnił az 3 błędy, co na tym poziomie jest nie do pomyślenia. Jak zwykle dobrze rozgrywał Zagumny. Kilka razy nasi zawodnicy atakowali na czystej siatce, ponieważ najlepszy rozgrywający MŚ świetnie rozrzucał blok. W całym meczu popełnił tylko 1 błąd.
Ostatnio edytowano N maja 27, 2007 9:04 przez Miki1910, łącznie edytowano 2 razy
"Możemy uznawać zasady demokracji, ale i tak rację mam zawsze ja." (Hubert Wagner)

"Paweł na zagrywce, on ma tą zagrywkę rozrywkową, ale bardzo przykrą." (Zdzisław Ambroziak)
Avatar użytkownika
Miki1910
moderator
 
Dołączył(a): N sie 13, 2006 10:46
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Postprzez Dsj3 So maja 26, 2007 13:41  

Dzisiaj będzie ten sam scenariusz 3:0 dla nas tylk szkoda że Wlazły i Świder nie gra
Dsj3
 

Postprzez Miki1910 So maja 26, 2007 14:17  

Dsj3 napisał(a):Dzisiaj będzie ten sam scenariusz 3:0 dla nas tylk szkoda że Wlazły i Świder nie gra


Świderski jest w "dwunastce" meczowej, ale nie występuje, ponieważ obecnie są od niego lepsi zawodnicy. Wczoraj wspaniale grali Winiarski i Gruszka, a dobre zmiany dawał Bąkiewicz. Mnie natomiast dziwi inny wybór Raula Lozano. Mianowicie desygnowanie do "dwunastki" Wojciecha Grzyba. Co prawda wczoraj dobrze się spisał, ale na tle całego sezonu i ostatmich meczów, wypadł chyba gorzej niż Pliński i Możdżonek. To właśnie któryś z tych dwóch zawodników powinien występować w następnych meczach.
"Możemy uznawać zasady demokracji, ale i tak rację mam zawsze ja." (Hubert Wagner)

"Paweł na zagrywce, on ma tą zagrywkę rozrywkową, ale bardzo przykrą." (Zdzisław Ambroziak)
Avatar użytkownika
Miki1910
moderator
 
Dołączył(a): N sie 13, 2006 10:46
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Postprzez Miki1910 So maja 26, 2007 18:39  

Sorry, że drugi post pod rząd, ale piszę to, aby to jakiś moderator zauważył. Proszę dodać do nazwy tematu ... i Liga Europejska 2007. Mógłbym krótko podsumowywać te spotkania na podstawie statystyk, ponieważ wielu ludzi interesuje co dzieje się z niektórymi zawodnikami z PLS, których reprezentacje są słabsze.
"Możemy uznawać zasady demokracji, ale i tak rację mam zawsze ja." (Hubert Wagner)

"Paweł na zagrywce, on ma tą zagrywkę rozrywkową, ale bardzo przykrą." (Zdzisław Ambroziak)
Avatar użytkownika
Miki1910
moderator
 
Dołączył(a): N sie 13, 2006 10:46
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Postprzez Jacobser So maja 26, 2007 19:17  

Polacy dziś mnie rozczarowali. Po obiecującym i stosunkowo łatwym zwycięstwie nad Chińczykami dzisiaj męczyli się pod siatką niemiłosiernie. I przez to nie lubię tej dyscypliny sportu. Wystarczy wymienić tylko dwa elementy i już wynik jest zupełnie inny. Mam nadzieję, że po tej wpadce będzie już lepiej w kolejnych meczach.
Formuła 1 - formuła,którą kochasz.
"F1 Racing"
Jacobser
 
Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 21:55
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pepik So maja 26, 2007 20:11  

Polska - Chiny 3 - 2
Po wczorajszym, pewnym zwycięstwie, wiedziałem, że dzisiaj będzie o wiele ciężej. Sądziłem jednak, że wygramy ten pojedynek 3 - 1. Rywale postawili dziś zdecydowanie większe wymagania, niż to było wczoraj. Nie psuli tylu zagrywek, lepiej funkcjonował blok Chińczyków, a także te ich, takie sprytne, szybkie ataki, były faktycznie bardzo trudne do zablokowania, lub nawet do podbicia przez naszych obrońców. Ważne jest jednak zwycięstwo, a jak mówi sportowe powiedzenie: Zwycięzców się nie sądzi, więc cieszmy się z tej wygranej.
Avatar użytkownika
Pepik
 
Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 12:19
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
GG: 7712941

Postprzez maciek N maja 27, 2007 8:43  

Pepik napisał(a):Sądziłem jednak, że wygramy ten pojedynek 3 - 1

Wydaje mi się, że dopiero w drugim meczu wyszło zmęczenie Polaków po tych pierwszym ostrych treningach. Nie chcę umniejszać dobrej gry chińskiej reprezentacji, bo naprawdę Chińczycy zagrali bardzo dobrze, poprawili zagrywkę i potrafili odrzucić nas od siatki. My popełnialiśmy dużo błędów, ale jest trochę czasu żeby je wyeliminować
Pepik napisał(a):Zwycięzców się nie sądzi, więc cieszmy się z tej wygranej.

Święte słowa, czekamy na następny mecz :)
P.S.Uwielbiam oglądać siatkówkę w Polsce, nigdzie nie ma takiej atmosfery :spoko:
Obrazek
Avatar użytkownika
maciek
 
Dołączył(a): Cz sty 26, 2006 12:17
Lokalizacja: Turyn

Postprzez chmiel N maja 27, 2007 11:11  

Polska - Chiny 3:2
No męczyli się Nasi strasznie, ale wygrali i to się liczy. :) Porażka niby nie byłaby wcale aż tak ważna, ale mecze w Polsce Polacy wygrywać muszą. ;) Chińczycy wczoraj dużo lepiej serwowali i popełniali mniej błędów, a Polacy mieli słabsze przyjęcie i to był chyba główny powód tak ciężkiego spotkania.

USA - Francja 2:3
W pierwszym secie USA rozbiło Francuzów, ale kolejne dwie partie należały już zdecydowanie do Europejczyków. Pierwszy wyrównany set to set IV. W końcówce lepsi byli Amerykanie. W tie-breaku znowu był bardzo wyrównany pojedynek. Lepiej rozpoczęli gospodarze, ale później przewagę uzyskali Francuzi. Wydawało się, że dość łatwo wygrają, ale dobra zagrywka Priddy'ego pomogła doprowadzić do remisu. W końcówce wygrali Francuzi. Był to emocjonujący mecz. Francuzi brylowali w obronie i był to na pewno bardzo ważny element, który pozwolił wygrać wiele kontr.

Miki1910 napisał(a):Proszę dodać do nazwy tematu ... i Liga Europejska 2007.

Nie ma sprawy. :)
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez Miki1910 Pn maja 28, 2007 10:31  

Liga Światowa

Wyniki:

GRUPA A

Kanada-Finlandia 1:3 (25:19, 22:25, 24:26, 19:25) 26 maja 2007

Kanadyjczcy dobrze rozpoczęli mecz. Później jednak grali poniżej oczekiwań. Wykorzystali to Finowie i pokusili się o niespodziankę. Były zawodnik Skry - Daniel Lewis, zagrał tym razem we wszystkich setach, jednak znowu nie zachwycił w ataku. Zdobył 6 punktów (wszystkie z ataku), ale jego skuteczność w ataku wyniosła zaledwie 27%! Na jego plus można zapisać w miarę dobrą grę w obronie. Przyjęcie jego było fatalne. Na 18 prób popełnił tylko 1 błąd, ale również tylko 1 raz przyjął w punkt! Przyzwoicie spisał się przymierzany do gry w PZU AZS - Mikko Esko. Zdobył 5 punktów (4 z ataku i 1 z bloku), choć nie wystawiał już tak dobrze jak w pierwszym meczu. W obronie, jak na rozgrywającego, zagrał w miarę dobrze.

Korea-Brazylia 2:3 (25:23, 19:25, 29:27, 23:25, 15:17) 27 maja

Brazylijczycy męczyli się z ze słabymi Koreańczykami aż 5 setów. Wystarczy jednak spojrzeć na skład, w jakim grali, a już znajdziemy wyjaśnienie tak słabej dyspozycji. Poza tym był to mecz wyjazdowy. Drużyna Korei bardzo dobrze grała w przyjęciu i w rozegraniu. W przyjęciu błyszczał kapitan Kyung-Soo Lee, natomiast znakomicie wystawiał Young-Min Kwon. Całkiem dobrze spisywał się w obronie również libero Oh-Hyun Yeo. W Brazylii dobrze funkcjonował blok (aż 15 skutecznych). W reprezentacji Brazylii, tak samo jak w Korei, również dobrze grał rozgrywający - Marcelo Elgarten. Przyjęcie było dobre, ale nie aż tak, jak u Koreańczyków. Rewelacyjną zmianę w 4. secie dał Nalbert. Zagrał już do końca meczu. Zdobył w tym czasie 10 punktów (9 z ataku i 1 zagrywki), przy czym, grający przez cały mecz Kyung-Soo Lee i Murilo Endres przez całe spotkanie zdobyli po 21 punktów (najwięcej w meczu). Nalbert miał rewelacyjną skuteczność w ataku - 75%, i przyjęciu - 64% (przyjął w punkt 7 na 11 piłek, nie popełniając żadnego błędu w tym elemencie). W obu drużynach całkiem przywoicie funkcjonowała zagrywka. Koreańczycy zdobyli w ten sposób 3 punkty, a Brazylijczycy 7.

GRUPA B

USA-Francja 2:3 (25:13, 19:25, 17:25, 26:24, 13:15) 26 maja 2007

Mecz ten był momentami szarpany. Francuzi, grający w ciut rezerwowym składzie zdołali, jednak pokonać Amerykanów. W drużynie Amerykanów wystąpiło czterech "polskich" zawodników. David McKienzie grał z sezonie 2005/2006 w AZs-ie Częstochowa, Phillip Eatherton grał w dwóch ostatnich sezonach w tym samym klubie, a w nadchodzącym sezonie być może zagra w Radomiu. Przez połowę sezonu 2006/2007 w klubie spod Jasnej Góry grał również Riley Salmon (rozwiązano z nim kontrakt) oraz występujący w sezonie 2006/2007 w Olsztynie Richard Lambourne. McKienzie wchodził na parkiet w 2. i 3. secie z ławki, a wczwartym zaczał od początku, jednak został zmieniony i w piątym już nie wystąpił. Zdobył 2 punkty (z ataku) na aż 12 prób. Eatherton wchodził na parkiet w 2. i 4. secie z ławki. W 5. zaczął w pierwszej "szóstce". Zdobył 3 punkty (z ataku). Salmon, kapitan drużyny, wszedł w 3. secie z ławki i pozostał na boisku do końca meczu. Zdobył 1 punkt (z ataku). Libero Lambourne całkiem nieżle radził sobie w obronie i nie najgorzej przyjmował. w przyjęciu jednak błyszczał ktoś inny - William Priddy (aż 58% piłek przyjętych "w punkt" i tylko dwie zepsute. W pierwszej "szóstce" mecz rozpoczął Stephan Antiga (interesuje się nim Skra). Zmienił go w 1. secie Samica, który pozostał na boisku do końca. Antiga nie zdobył żadnego punktu. W ekipie Francji dobrze grał w obronie Jean-Francois Exiga, dobrze rozgrywał Pujol, a rewelacyjnie przyjmował Guillaume Samica (75%) i Bojidar Slavev (58%).

opis pozostałych meczów LŚ i wszystkich meczów LE wkrótce...
"Możemy uznawać zasady demokracji, ale i tak rację mam zawsze ja." (Hubert Wagner)

"Paweł na zagrywce, on ma tą zagrywkę rozrywkową, ale bardzo przykrą." (Zdzisław Ambroziak)
Avatar użytkownika
Miki1910
moderator
 
Dołączył(a): N sie 13, 2006 10:46
Lokalizacja: Radom/Warszawa

Postprzez chmiel Pn maja 28, 2007 18:06  

Rosja - Serbia 3:1
Oba zespoły wystąpiły w dużej mierze w rezerwowych składach. Próżno było szukać na parkiecie takich zawodników jak Miljković, Gerić, Grbić, Kazakov, Kuleshov, Poltavsky. Do reprezentacji pod wodzą Alekny wrócił za to weteran Chamuckich. Pierwsze dwa sety wygrane przez Rosjan w miarę pewnie. Rosjanie pokazali to, z czego są znani, czyli głównie blok i silny atak. Kolejna partia to zdecydowanie lepsza gra i wygrana Serbów. Największa w tym chyba zasługa rozgrywającego Petkovicia, który zmienił Pericia. IV set to bardzo wyrównana gra i duże emocje, ale Serbowie przegrali. W decydującej akcji świetnie grający Petković chciał kiwnąć, ale się nie udało.

Miki1910 piszesz o tych meczach na podstawie statystyk :?:
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Postprzez michallool Pn maja 28, 2007 18:21  

Ma ktoś na sprzedaż bilety na LŚ w Poznaniu. Czy nie bardzo bo fajna atmosfera jest na LŚ w Polsce :-D
michallool
 

Następna strona

Powrót do Inne dyscypliny sportu

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron