O jak miło znaleźć osobę o podobnych zainteresowaniach
Ja górami chyba dłużej sie interesuje niż wyścigami motoryzacyjnymi. Mogę przytoczyć parę słów np. na temat Czarnogóry w której byłem w tym roku w lipcu przez blisko 3 tygodnie. Jadąc tam nie zdawałem sobie sprawy ze takie małe państewko może mieć tyle walorów: od zachodu posiada dostęp do Morza Adriatyckiego i wspaniałe pasmo Gór Dynarskich z najwyższymi szczytami ponad 2600 przy granicy z Albanią. I mam nadzieje ze forumowiczki nie będą miały mi tego za złe jeśli jako 3 walor podam niezwykłą urodę tamtejszych kobiet
Mógłbym pisać o tym urokliwym miejscu jeszcze długo ale zamiast tego wkleję parę fotek z mojego wyjazdu w Prokletije.
Na chwilkę przed wejściem w pełnym speleo-rynsztunku(polar200, kombinezon z cowdury, treki itd.) do nowo odkrytej, niewyeksplorowanej do końca jaskini, jako ciekawostkę podam ze na zewnątrz było ponad 40 st. C a w jaskini 5st. C
Zjazd do niewyeksplorowanej jeszcze studni.
N-ty retransport na dół betów z górnej bazy. Ten moment dokładnie pamiętałem przez blisko miesiąc nie tylko ze względu na niezwykłe doznania estetyczne ale i głównie bolące kolana :/ W dole dolina Ropojana.
Widok na masyw Bielic i morze lapiazu.
Widok z doliny Grbaje na okoliczne szczyty(ok. 1800m n.p.m)
No comment
