fisi napisał(a):Grecy nie odczuwali presji w 2004 r?
Na pewno w meczach z Portugalią oraz Hiszpanią jej nie mieli. I jak się te mecze skończyły dla nich? Ano zdobyli 4 punkty, które dały im awans do ćwierćfinału. W spotkaniu z Rosją, zamykającym zmagania grupowe, na pewno już odczuwali presję wyniku, gdyż rywal wydawał się najsłabszy w grupie i jak się zakończył ten mecz? Ano przegrali. W fazie pucharowej Grecy stali na przegranej pozycji, byli skazywani na pożarcie i to było właśnie ich siłą. Do tego byli znakomicie przygotowani do turnieju. A Polacy dosyć, że byli źle przygotowani, co musicie mi przyznać, to na dodatek byli pod presją, że muszą wyjść z grupy. Wszystko to nałożyło się na siebie i wynik był taki, jak widzieliśmy. Mam nadzieję, że po wylosowaniu trudnych przeciwników, nasi zagrają tak, jak Grecy, czyli nie będą faworytami oraz będą dobrze przygotowani. Odnoszę wrażenie, że niektóre osoby myślą, że ja źle życzę chłopakom. Nieprawda. Ja chcę ich sukcesu, ale muszą oni, jak i media zmniejszyć na nich nacisk, a wtedy może będzie miła niespodzianka.