Strona 7 z 9

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 16:04
przez SPIDER
Krótko. Islandia w tym meczu nie miała w zasadzie nic do powiedzenia. Jednak i tak mam wrażenie, że to nie było 100% możliwości Francji. Co prawda pod koniec meczu to oni grali w piłkę ręczną, ale zmiennicy grali właściwie to samo, co podstawowy skład.

Kolejna wielka impreza, gdzie Francuzi dochodzą do finału.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 17:12
przez pjaxz
Pierwsza połowa w naszym wykonaniu z tak świetnym rywalem nadspodziewanie dobra. W pierwszych 15 minutach cztery piłki absurdalnie i niesłusznie przyznane Chorwatom (min jak Chorwat wypadł z piłką na aut bez kontaktu z naszym zawodnikiem). No i na koniec 2 minuty dla Siódmiaka to zwyczajna kpina ze zdrowego rozsądku. Takie detale mogą zadecydować przy wyrównanym spotkaniu

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:08
przez Kajek
Cyrk, kpina, skandal,zenua - na miejscu naszych, usiadł bym na boisku, na miejscu Wenty - przy... sędziemu.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:08
przez pjaxz
Drukarnia... Szkoda słów... :(
Graliśmy naprawdę dobrze, ale to co widzieliśmy nie miało nic wspólnego ze sportem. BRAWO POLACY!!! JESTEM Z WAS DUMNY!!!

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:12
przez AutoryteT
Zaraz powie że co że sądziowie źle sędziowali a 3 bramkami aż przegraliśmy. Przegraliśmy 3 bramkami, ale gdybyśmy dostali piłke kilka razy kiedy się nam należała i wykorzystali chociaż połowe tych sytuacji to my bylibyśmy w finale.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:13
przez dragon92
Gdyby nie te debilne decyzje sędziów mieli byśmy teraz dogrywkę.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:13
przez bosssu
To jakieś jaja, jak Polacy byli w ofensywie to co chwilę faul a ataku, a w defensywie co chwilę karne dla naszych rywali. O grze na czas to szkoda nawet wspominać, Chorwaci grali ile chcieli a nam co chwilę gwizdali pasywną. Żenada :evil:

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:16
przez kamilek806
Przegrać z sędziami to boli gorzej niż słaba gra polaków którzy grali dobrze..

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:17
przez Barti
Narzekacie na sędziów. a po prostu skandynawowie sędziują bardzo skrupulatnie, "na centymetry" Popełnili przeciwko nam ewidentnie tylko 2 błędy i to w pierwszej połowie. Reszta mogła być puszczana i gwizdana. Niestety sędziowanie w piłce ręcznej jest nie doskonałe, wiele zależy od tego na jak twardą grę pozwolą sędziowie i jaka będzie ich interpretacja.

Nie wiem dlaczego ukarali Wente i dali piłkę Chorwatom, wiec może maks 3.błedy z ich strony.

Przed meczem cieszyłem się, że będą sędziować Norwegowie bo Chorwaci to zespół brutalny w obronie. I liczyłem na wiele kar. Niestety jak się okazało nasz zespół okazał większą kosę. Byliśmy karani i słusznie.
Zresztą nie może być tak, że w drugiej połowie gra tylko Michał Jurecki a reszta śpi w ataku. Tu była porażka, nie potrzebne dwie kary Siudmiaka w I połowie. Dwa razy atak na głowę i gramy bez środka obrony. Później musiał się ostudzić, a Chorwacja waliła nam ze środka.

Przegraliśmy zasłużenie


EDIT: A finał przegraliśmy już z Francją, kiedy mogliśmy pozbyć się najlepszej drużyny świata i uniknąć Chorwatów. Tyle na temat. Z marzeń o złocie mamy jutro bój z Islandią która wcale słabsza od nas nie jest.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:19
przez Angulo
Chorwacja - Polska 24:21
:evil: :evil: :evil: :evil: To wszystkie moje odczucia! Chorwaci wygrali grając w siódemkę, a siódmym zawodnikiem był dla nich sędzia. Kluczowa była akcja z upomnieniem dla Wenty. Na jego miejscu dałbym w ryj temu Balicośtam.
To był mecz do wygrania. Zadecydowała jak zwykle niska skuteczność, mogliśmy w pierwszej połowie wbić więcej niż 10 bramek, do tego dochodzi jeszcze nie wykorzystany karny. W drugiej części pogubiła się gdzieś obrona, a poza tym zawsze przegrywaliśmy gry w przewadze. Szkoda, bo Chorwaci byli dziś jak najbardziej do ogrania. miejmy nadzieję, że jutro pokonamy Islandczyków i skonczymy z brazem. :-P

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:23
przez Dżejson
Jak ja dobrze wiem, jak to jest być robionym w ch*** przez sędziów... No nic, trudno, stało się, jutro walczymy o brąz, trzeba zapomnieć o tym meczu i skupić się na Islandii. Nie oglądałem pierwszej połowy, ale ewidentnie widzę, że Bielecki nie wykorzystuje swojego potencjału. Mam nadzieję, że tak samo jak na ostatnich mistrzostwach świata, odnajdzie się w ostatnim meczu mistrzostw i zbombarduje bramkę rywala. Mimo skandalicznej postawy sędziów (niektóre karne i kartka dla Wenty to jakiś żart) przegraliśmy w niższym wymiarze niż z Francją. Mam nadzieję, że tricolores jutro naklepią Chorwacji, nie po raz pierwszy zresztą.
Częściowo zgadzam się z Bartim. Porażka z Francją była preludium. Mogliśmy ich wyrzucić z turnieju i grać dzisiaj z Islandią. A tak, to mamy 2 porażki z rzędu, do 3 razy sztuka, jutro musimy wygrać żeby jakikolwiek medal wywieźć.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:25
przez Gie
To była zemsta Norwegów za wyeliminowanie ich zespołu w ostatniej imprezie. Nie pamiętam co to było ale w ostatnich sekundach któryś z Polaków rzucił bramkę i przez to Norwegowie odpadli.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 18:25
przez Angulo
Angulo, ale wszyscy grali w 7 :)

Chodzi mi o siódemkę w polu.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 19:14
przez chmiel
Barti napisał(a):Narzekacie na sędziów. a po prostu skandynawowie sędziują bardzo skrupulatnie, "na centymetry" Popełnili przeciwko nam ewidentnie tylko 2 błędy i to w pierwszej połowie. Reszta mogła być puszczana i gwizdana. Niestety sędziowanie w piłce ręcznej jest nie doskonałe, wiele zależy od tego na jak twardą grę pozwolą sędziowie i jaka będzie ich interpretacja.

Jaszka dobrze ustawia się w obronie, wpada w niego zawodnik chorwacki, fauluje, ale sędziowie dyktują karnego dla naszych rywali. To są 3 ewidentne błędy sędziów. Jak dla mnie było ich więcej, ale zakładając te 3. To jest mało wg Ciebie? Dlaczego w takim razie sędziowie nie pomylili się ani razu na naszą korzyść? Dlaczego w poprzednich meczach Polaków prowadzonych przez tę parę sędziowską również mylili się najczęściej na naszą niekorzyść? Jakoś trudno mi uwierzyć, że był to przypadek...

Zresztą nawet chorwackie media zdają sobie sprawę, że sędziowie im pomagali w dzisiejszym meczu.

Re: ME w piłce ręcznej - Austria 2010

PostNapisane: So sty 30, 2010 19:27
przez misiakow
A to co wykonali arbitrzy po meczu doprowadza mnie do furii. Przepraszają naszą kadrę za sędziowanie w półfinale. Do jasnej cholery, co nam z ich przeprosin jak pomogli Chorwatom awansować :x