przez Patrick N maja 06, 2012 18:03 Re: Ligi zagraniczne 2011/2012
Dzielność nie wystarczyła - Newcastle przegrywa z City 0:2. Ale nie uznałbym tej porażki za klęskę, Newcastle grało dobry mecz, niestety to The Citizens było skuteczniejsze. Powtarzam jeszcze raz - ten wynik to nie jest powód do wstydu, gra też nie była zła. Ale dziwię się City - z tylu zawodników mogliby spokojnie stworzyć dwie 11, a mimo wszystko (IMHO) zawiedli. Z takim składem powinni spokojnie mieć tytuł od kilku kolejek - szeroka ławka, która bez problemu powinna wytrzymać trudy sezonu. A co do Newcastle - mimo że to jeszcze nie koniec - jestem bardzo (pozytywnie) zaskoczony i strasznie dumny z postawy Srok. Oby to nie był jednorazowy wyskok, a Ashley zadba o gotówkę na nowych piłkarzy, a że i podstawowi nie odejdą.
Nawrócony ze stwierdzenia "kiedyś było lepiej".