Strona 1 z 2

Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 21, 2012 13:05
przez Patrick
Dziś rozpoczyna się PNA, na których niestety zabraknie m.in. reprezentacji Egiptu, RPA, Kamerunu i Nigerii, które o ile się nie mylę nie przebrnęły przez kwalifikacje.

Grupa A: Gwinea Równikowa, Libia, Senegal, Zambia
Grupa B: Wybrzeże Kości Słoniowej, Sudan, Burkina Faso, Angola
Grupa C: Gabon, Niger, Moroko, Tunezja
Grupa D: Ghana, Botswana, Mali, Gwinea


Osobiście liczę na dobrą grę piłkarzy Newcastle - Tiote (WKS), Ba i nowy nabytek Cisse (obaj Senegal). Za faworytów uważam, i myślę, że nie tylko ja - reprezentacje Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany. Zapraszam do dyskusji na temat turnieju. :)

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 21, 2012 13:07
przez smylas
Właściwie nie ma o czym dyskutować bo do finału w którym zmierzą się WKS i Ghana nie będzie żadnego ciekawego meczu :P
Swoją drogą ja to bym na twoim miejscu modlił się o jak najszybsze odpadnięcie Senegalu :twisted:

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 21, 2012 13:11
przez Patrick
smylas napisał(a):Swoją drogą ja to bym na twoim miejscu modlił się o jak najszybsze odpadnięcie Senegalu :twisted:

Oj tak, Best to nie ta klasa co Papiss i Demba. Nie mówiąc już o Ameobim czy Lovenie.

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 21, 2012 14:00
przez Angulo
To trzykrotny zdobywca PNA z rzędu nie miał zapewnionego udziału?

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 21, 2012 14:24
przez pjaxz
Właśnie gdzie jest Egipt?! :o
Szczerze mówiąc, ten cały PNA jest zupełnym nieporozumieniem w styczniowym terminie. Przecież to całkowicie dezorganizuje bardzo dużą ilość klasowych klubów. Tylko termin letni, obecna formuła co dwa lata to kompromitacja.

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 21, 2012 16:08
przez TerryTate
Nie chciałem zakładać wątku bo myślałem że tylko ja to oglądam :)
do PNA muszą się kwalifikować wszyscy- a Egipt dał ciała i był ostatni w grupie. Może to i dobrze obędzie się bez wałków sędziowskich na ich korzyść... Najbardziej szkoda że brak Kamerunu i Etoo. On zawsze miał serce do walki.
W styczniu podobno w Afryce są najlepsze warunki do grania w piłkę - zresztą musi być jakiś rozsądny powód grania w styczniu. A że klubom to nie w smak... niech sobie zrobią przerwę :) Dla mnie PNA to najważniejsza impreza piłkarska roku. Kluby niech zacisną zęby i sobie poradzą bez paru graczy przez miesiąc. Afryka to ostatni bastion czystego futbolu, gdzie grają dla przyjemności a nie dla chęci zwycięstwa nieważne jakimi sposobami. Tak było 2 lata temu i mam nadzieję że teraz też się nie zawiodę. Szkoda tylko ze połowy mecze nie obejrzę z powodu pracy.
Typowany "pewniak" na finał to Ghana - WKS, ale to Afryka... typowanymi pewniakami do turnieju były Kamerun Nigeria i Egipt :)
Polecam miłośnikom radosnego futbolu, w tym turnieju futbol to dosłownie gra błędów i wielbłądów.

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: N sty 22, 2012 10:33
przez Patrick
Senegal - Zambia 1:2

Chyba ktoś z góry czuwa nad tym aby Cisse i Ba wrócili szybko na boiska Premiership. ;)

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: Śr sty 25, 2012 23:16
przez rolnik sam w dolinie
Gwinea Równikowa - Senegal 2:1

Patrick chyba wymodliłeś :D

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: Cz sty 26, 2012 9:56
przez Patrick
Nie tylko ja, całe Newcastle też. :D

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: Pt sty 27, 2012 21:57
przez cravenciak
Gabon - Maroko

Coś niesamowitego! :)

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: Pt sty 27, 2012 22:13
przez TerryTate
Absolutna rewelacja!
po cichu kibicowałem gospodarzom w tym meczu bo zasłużyli ambicją i wolą walki. No i te trybuny - super sprawa!

Swoją drogą trzeba mieć cojones żeby podyktować karnego przeciw gospodarzom w 91 min... sytuacja ewidentna, ale jednak.

Drugi z faworytów do walki o medale po Senegalu odpada.

A tak przy okazji, żeby było wesoło:

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: So sty 28, 2012 12:43
przez pawel92setter
wesoło, niewesoło - za coś takiego powinna być czerwona kartka.

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: N lut 12, 2012 23:30
przez THC-303
Ależ sensacja! Katongo i spółka pokonali faworytów - Słonie zastrzelone przez Miedziane Pociski. Bravissimo ;)

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: N lut 12, 2012 23:31
przez cravenciak
Piękny mecz! Podoba mi się to w PNA, że po wygranej czy przegranej zawsze jest dużo emocji, myślę że z powodów czysto kulturowych :) Tańce i to wszystko, bardzo fajnie się to ogląda.

Re: Puchar Narodów Afryki 2011

PostNapisane: Pn lut 13, 2012 12:23
przez TerryTate
W 1993 roku w katastrofie lotniczej w Gabonie w mieście Libreville zginęła cała reprezentacja Zambii, w tym samolocie ze względu na mecz ligowy swojej drużyny PSV Eindhoven nie leciał najlepszy piłkarz Afryki 1988 Kalusha Bwalya.
Po 19 latach od katastrofy Zambia której szefem narodowej federacji piłkarskiej jest Kalusha Bwalya zdobywa swoje pierwsze mistrzostwo PNA w finale w Gabonie w Libreville (tam gdzie była katastrofa), pokonując WKS. Piękna historia.
Zambia włożyła w ten mecz mnóstwo serca. Jako jedyni walczyli z WKS jak równy z równym, widać bylo po zawodnikach wspaniałą pasję i oddanie temu co robią, europejczycy powinni uczyć sie szacunku do przeciwnika i piłki właśnie przez pryzmat tych mistrzostw.
Aha i jeszcze jedno - jeśli chodzi o technikę, przyjęcie piłki, kombinacyjne rozegranie to Polacy są dosłownie i w przenośni sto lat za murzynami...