Wszyscy się bali, że znowu się spali, a on wyszedł na włoskiej ziemi i pokazał to co ma najlepszego przeciwko ludziom, z którymi mierzy się na co dzień.
Nie bez przyczyny jest tutaj fakt, że ma pewny plac u Ancelottiego w Nepaolu. Widać, że zyskał pewność siebie, czyli to, czego brakowało mu wcześniej.
kiedy mamy takiego Bednarka, który mimo braku praktyki meczowej jest od niego 10x skuteczniejszy i pewniejszy.
Oby tylko zaczął grać, niekoniecznie w Southampton(choć i tam mu trener obiecał, że będzie dostawał szanse) ale gdziekolwiek. Ma świetne warunki, obaj z Glikiem mogą stanowić bardzo dobrą parę ŚO.
Świetnie też wypadł Bereszyński. Trochę się obawiałem, czy udźwignie miejsce po Piszczku, ale widać co mu daje gra w Serie A.
Ja o Beresia się nie obawiałem. Staram się oglądać Serie A, wczoraj potwierdził to, co pokazuje we Włoszech. Żelazne płuca, dobra gra w obronie i umiejętność podłączenia się w ataku.
bo Błaszczykowski bez minut w klubie po prostu nie nadaje się do kadry i wczoraj poza kilkoma fajnymi zagraniami był bardzo słaby, a do tego ten bezmyślny karny.
Za karnego opier*** należałby się juniorowi, do tej pory nie jestem w stanie pojąć, jak Kuba mógł postąpić tak bezmyślnie. Szkoda, że latem nie zdecydował się na odejście, bez minut w klubie ciężko będzie mu o dobrą dyspozycję w meczach kadry.
Błaszczykowski to jedno, a drugie to wpuszczenie na boisko wszystkich piłkarzy związanych z Wisłą Płock. Rozumiem, że może chciał dać zadebiutować w fajnym meczu, ale sorry, na ławce cały mecz przesiedzieli np. Milik, Piątek,
To też mi się nie podobało. Grasz przeciwko słabym Włochom, masz ich na widelcu. Zostawiasz samego Lewego z przodu, mając na ławce Milika czy właśnie Piątka. Dziwne.