Forum Wyprzedź Mnie!

Dlatego stawiam na to, że Reus zacznie z ławki. BVB musi jednak po tym sezonie zrobić porządne zakupy, bo smutno ta ławka wygląda w porównaniu z kadrą Bayernu...

l00kers napisał(a):Chyba mieliście racje w meczu sobie pograją rezerwowi.

Szczerze mówiąc, to spodziewałem się braku jeszcze większej liczby podstawowych graczy BVB. Przede wszystkim właśnie Reusa, który mimo że siła Borussii tkwi w kolektywie, to jest wg mnie chyba najważniejszym ogniwem ofensywy tej drużyny. Myślałem, że będzie on oszczędzany i chroniony przed ryzykiem kontuzji. Jednak widocznie Klopp zastosuje zasadę złotego środka. Da odpocząć tym, którym odpoczynek jest najbardziej potrzebny, ale nie chce również przesadzić z tym rezerwowym składem.

Taka mała ciekawostka przed dzisiejszym finałem.
Od 2008r w każdym z finałów LM grał albo MU albo Bayern.

2008 - United
2009 - United
2010 - Bayern
2011 - United
2012 - Bayern
2013 - Bayern

Przypadek? Nie sądzę

Przypadek? Nie sądzę

Przypadek jak nic. Przecież każdy kibic wie, że najlepsze są Barcelona i Real

Jakby co to ironia była

cwiek napisał(a):

Przypadek? Nie sądzę

Przypadek jak nic. Przecież każdy kibic wie, że najlepsze są Barcelona i Real

Jakby co to ironia była

A skądże! Przecież najlepszą polską drużyną na świecie jest Dortmund.

Borussie trzeba przenieść do ekstraklasy bo to przecież polski klub

gra Robbena to tragedia

Ale i tak mniejsza niż gra Hummelsa, który 3/4 sytuacji Robbenowi "wypracował". Powinien wejść Santana, bo Mats jest dzisiaj w innym świecie. Póki co bardzo dobra reklama Bundesligi, przez pół godziny dominowała Borussia, później pałeczkę przejął Bayern. Zobaczymy kto z większym impetem zacznie drugą część spotkania Szkoda sytuacji Kuby i Lewego, brakuje mi kreatywności u Gundogana...

Propsy dla Neuera i Weidenfellera!

Nie wiem czym mój poprzedni komentarz zasłużył sobie na usunięcie (tu była złośliwa uwaga o moderatorach, ale usunąłem ), ale skrytykowałem w nim grę Robbena. Zmieniłbym go w przerwie. No i jak zwykle 'trafiłbym' ze zmianami

Gratulacje dla Bayernu. W półfinałach kibicowałem Niemcom, a raczej przeciw Hiszpanii, teraz nie miałem faworyta więc oddaję co należne Bawarczykom. W ostatnich latach naprawdę imponowali formą, zmasakrowali Barcę w półfinale. Zasłużyli na trofeum.

Szkoda, że taki gol z dupy, ale tak czy siak - gratulacje dla Bayernu. Gra jednak niespecjalna, zupełnie inny obraz gry niż z Juve czy z Barceloną. A Ribery z takim aktorstwem to do La Liga

PS. Ktoś liczył ile w tych doliczonych 3 minutach było gry?

Z 30s może by się uzbierało...

cravenciak napisał(a):. A Ribery z takim aktorstwem to do La Liga

Ale najpierw do pierdla .

bohdi napisał(a):

cravenciak napisał(a):. A Ribery z takim aktorstwem to do La Liga

Ale najpierw do pierdla .

poziom przedszkola. Może wspomnimy jak Lewandowski sobie chodził po nodze Boatenga?

Gol Robbena symboliczny po zawalonym zeszłym sezonie. Ten puchar należał się Bayernowi jak nikomu innemu mimo słabszej pierwszej połowy w drugiej Bayern miał duuużo szans i Robben dokończył dzieła.

poziom przedszkola. Może wspomnimy jak Lewandowski sobie chodził po nodze Boatenga?

Znaczy się, że grając w piłkę nożną, można facetowi przyłożyć z łokcia "w pysk" i nadal jest to OK?
Dziękuję, koniec dyskusji.
PS. Wracaj do swojego "poziomu", jakikolwiek on jest.
PS2. Zdanie zaczyna sie od dużej litery. Tego chyba Cię w przedszkolu nauczyli?

a tak można? troche obiektywizmu....

I propsy dla Lewego za tę akcję, miałem banana na twarzy jak to widziałem. Odegrał się za poprzednie mecze, w których Boateng go kosił jak chciał, a sędzia nic nie gwizdał. Przynajmniej się chłopaczek troszeczkę uspokoił po tej akcji i nie pchał nóg gdzie nie trzeba