Liga Mistrzów

[cwiek]

Ani Brych, ani sędzia zabramkowy (sytuację zasłonił mu Ronaldo swoim ciałem) nie mogli widzieć co dokładnie zrobił Ronaldo, bazowali głównie na przypuszczeniach i IMHO reakcji graczy Valencii, którzy zachowywali się tak, jakby co najmniej Ronaldo wymierzył cios Murillo.

Szkoda, że nie ma VARu w Champions League. Zapewne i tak byłyby kontrowersje, bo sytuacja nie jest czarno-biała i niejeden nie zgodziłby się z ostatecznym werdyktem, ale sędzia główny miałby chociaż czas i możliwość, żeby zobaczyć całą sytuację na własne oczy. Tutaj niestety obawiam się, że sędziowie podjęli decyzję na podstawie domysłów.

[Audi]

Drugi filmik od góry w linku barona pokazuje, że jednak sędzia miał prawo pokazać czerwo.

[Diego]

To jest w ogóle kpina z tych rozgrywek, piłkarzy i kibiców, że nie ma VARu.

[AutoryteT]

Powiedzmy, że wróciła do niego karma za MŚ, gdzie za odepchnięcie/uderzenie rywala dostał tylko żółtą.

Jeszcze tylko musimy dostać karnego z kapelusza za brak powtórzonego karnego Błaszczykowskiego na ME z Portugalią i wszystko wróci do normy

[baron]

A w LM po staremu...

https://www.fangol.pl/view/260701/gabri ... 8Dn5n5dCHc

https://twitter.com/amadoit__/status/10 ... %2F96442-n

[patgaw]

Pilka nozna juz od dluzszego czasu to jest parodia sportu

[Pauree]

A ja powiem tak: zawodnicy powinni w końcu być karani za wymuszenia, symulowanie i "zatajanie" prawdy w takich sytuacjach. Dostałby karę na 10 meczów i kupę kasy kary, to może by zmądrzał i drugi raz grał fair play.

[baron]

Nikt nie skomentował wczorajszego losowania 1/8 finału?

FC Schalke 04 – Manchester City - Faworyt może być tylko jeden.
Juventus FC – Atletico Madryt - Walka dwóch świetnie taktycznie poukładanych drożyn. Szanse pół na pół z lekkim wskazaniem na Juve
Manchester United – Paris Saint-Germain - United nie miał szczęścia do losowania. Nie daje im dużych szans w starciu z świetnie dysponowanym PSG. Jednak to nadal Manchester United. Wystarczy trochę szczęścia i mogą zdobyć bramkę/bramki na wagę awansu(jednocześnie PSG musiałoby mieć sporo pecha nie wykorzystując dogodnych sytuacji do zdobycia bramki). Pamiętamy mecz Juve-United. Gdyby to była faza pucharowa, angielski zespół wykopałby Juventus z LM.
Tottenham Hotspur – Borussia Dortmund - Szanse 50 na 50. Będzie bardzo wyrównany pojedynek. Borussia z pierwszym miejscem w grupie A w grupie z Atletico. Tottenham 2 w grupie B z Barceloną i Interem. Do Totków trochę uśmiechało się szczęście wykorzystując wpadkę Interu w meczu z PSV.
Olympique Lyon – FC Barcelona - Barcelona jest na fali. Dla mnie to faworyt do wygrania LM. Lyon raczej nie powinien zagrozić drużynie z Hiszpanii. Chociaż nadal siedzi w głowie mecz z Romą w poprzednim roku. Również i wtedy Barcelona była faworytem... Z tym jednak, że Roma wygrała grupę z Atletico i Chelsea, a Lyon wygrał TYLKO 1 mecz w fazie grupowej. To coś mówi.
AS Roma – FC Porto - Chyba najsłabsza para, co nie znaczy, że nie jest ciekawa. Roma gra słabo w tym roku, a Porto w gładki sposób poradziła sobie w najsłabszej grupie. Dla mnie Portugalczycy powinni poradzić sobie z zespołem z Serie A, jednak liczę na wyrównany pojedynek.
Ajax Amsterdam – Real Madryt - Może to trochę dziwnie zabrzmi, ale również szykuje nam się wyrównany pojedynek. Ajax prezentuje fajną piłkę, a Real zdecydowanie dołuje w tym sezonie. W poprzednim sezonie byłem pewien, że PSG poradzi sobie z Realem, który również nie zachwycał. Jednak teraz nie ma CR7, nie ma Zidane i uporządkowanej gry również. Liczę na Holendrów.
Liverpool FC – Bayern Monachium - Chyba najmocniejsza para 1/8. Bayern powoli się odradza, Lewy strzela jak ta lala, więc Liverpool nie będzie miał tak łatwo. No i ledwo wyszli z grupy. Gdyby Alisson nie obronił strzału Milika, graliby w LE... (Choć z drugiej strony Mane marnował takie setki, że głowa mała). Na dodatek chyba Van Dijk nie będzie mógł zagrać przez żółte kartki. Stawiam jednak na zespół z Premier League. Bayern nadal ma dziurawą obronę co pokazał mecz z Ajaxem, a Live ma przecież słynne trio. Uważam, że padnie dużo bramek.

W końcu będzie VAR

EDIT: Mourinho zwolniony, szanse United rosną

[Diego]

Ajax Amsterdam – Real Madryt - Może to trochę dziwnie zabrzmi, ale również szykuje nam się wyrównany pojedynek. Ajax prezentuje fajną piłkę, a Real zdecydowanie dołuje w tym sezonie. W poprzednim sezonie byłem pewien, że PSG poradzi sobie z Realem, który również nie zachwycał. Jednak teraz nie ma CR7, nie ma Zidane i uporządkowanej gry również. Liczę na Holendrów.

Ja bym zalecał trochę chłodnego spojrzenia. Ajax jest teraz w dobrej formie, zrobiło się o nich głośno, a Real dołuje - to wszystko prawda. Pół internetu się cieszy, że Ajax pokona Real, a wszyscy zapominają, że te mecze odbędą się za 2 miesiące. W piłce nożnej to bardzo dużo czasu i jeszcze wiele w dyspozycji obu klubów może się zmienić. Poza tym, dla Realu Liga Mistrzów to zawsze inna motywacja. Nawet w tym sezonie, który jest przecież w ich wykonaniu bardzo słaby, pokonali dwukrotnie Romę na dużym spokoju (a to były nieliczne mecze w tej fazie grupowej, które ważyły na perspektywie awansu). Dochodzi jeszcze czynnik stresu i doświadczenia. Kiedy w oczy zajrzy widmo odpadnięcia z rozgrywek to raczej młodym chłopakom z Ajaxu się zatrzęsą nogi, a nie gościom z Realu, którzy na szczycie są od 3 lat i wiedzą jak to się robi.

[Saruto]

Nie ma co komentować Ustawione jak zwykle przez dwa kluby. Potem sędzia będzie pchał i skończy się jak zwykle. Czekam na multiligę.

[Diego]

Nie ma co komentować Ustawione jak zwykle przez dwa kluby. Potem sędzia będzie pchał i skończy się jak zwykle. Czekam na multiligę.

Ustawione jak zwykle? Przez kogo? Real? Ten sam, który w zeszłym sezonie ustawił sobie na drodze do finału mistrzów Francji, Włoch i Niemiec? Teraz wylosowano parę Real-Ajax i te same osoby potrafią potrafią powiedzieć, że Real sobie wybrał słabszego przeciwnika, a za chwilę nazwać Ajax potencjalnym czarnym koniem rozgrywek i cieszyć się, że Holendrzy wyeliminują Hiszpanów. Może pora się zdecydować i jakoś udowodnić swoje słowa o ustawianiu losowań skoro to trwa od tak dawna.

[Saruto]

Jeśli w tamtym roku Roma Cię nie przekonała, że losowania są ustawiane. To Cię już nic nie przekona.

[baron]

Już dzisiaj rusza Liga Mistrzów. Dzisiaj Roma zagra z Porto, a United PSG. I muszę przyznać, że w przypadku tej pierwszej pary faworyta nadal widzę w Porto, to United nie jest już skazany na porażkę. Pod wodzą Ole United jest w znakomitej formie nie notując jeszcze żadnej przegranej. Jedyny "wypadek przy pracy" to mecz z Burnley. Na dodatek w PSG z powodu kontuzji odpadli Neymar i Cavani. Szykuje się bardzo ciekawy pojedynek.

Co do jutrzejszych meczy to faktycznie, Real ostatnio złapał wiatr w żagle. A Ajax? Dostał lanie od Feyenoordu i przegrał z Heraclesem . Szkoda.

Jutro TVP pokaże bardziej wyrównany pojedynek czyli Tottenham - Borussia. Jednak trzeba przyznać jedno, Tottenham bez Kane'a i Alli'ego to już nie ten sam zespół. Z kolei po drugiej stronie, Reusa znów dopadła kontuzja. Bilans kontuzji jest jednak na korzyść po stronie zespołu z Niemiec. Borrusia zanotowała ostatnio spektakularną wtopę(roztrwonienie 3 bramkowej przewagi).

[cwiek]

Patrząc na to, że PSG jest mocno osłabione a MU za Solskjaera spisuje się znakomicie poszedłbym dalej i nie widział w United tylko drużyny nieskazanej na porażkę. Ja obstawiałbym nawet, że są lekkimi faworytami dwumeczu. Przynajmniej w mojej opinii.

PS. Brak LM o 18:55 i od razu inaczej się czeka na te mecze

[cwiek]

Patrząc na to, że PSG jest mocno osłabione a MU za Solskjaera spisuje się znakomicie poszedłbym dalej i nie widział w United tylko drużyny nieskazanej na porażkę. Ja obstawiałbym nawet, że są lekkimi faworytami dwumeczu. Przynajmniej w mojej opinii.

No i się bardzo mocno pomyliłem. PSG mnie zaskoczyło.