Widzę, że nie jestem jedyny, który postawił na Hamiltona + Haasa, ale nie ma się czemu dziwić. Cóż, po Q wydaje się, że dokonałem dobrego wyboru porównując z innymi składami, które brałem pod uwagę. Typowanie pewnie rewelacyjne nie będzie, ale przynajmniej PP dobrze.
Nie wiem, czy kiedykolwiek wcześniej zacząłem sezon GPM z takim przekonaniem, że postawiłem na właściwy skład. Niestety, F1 staje się łatwiejsza do wytypowania (i tym samym mniej interesująca).