GP Japonii 2010

Komentarze dotyczące przebiegu zabawy, informacje o problemach i błędach

Moderator: Ekipa F1WM

Regulamin działu
Temat "GP xxx" zakładamy najwcześniej po zakończeniu kwalifikacji.

Postprzez christoff.w N paź 10, 2010 10:39  Re: GP Japonii 2010

O jakim pechu Hamiltona piszecie?

Pozdrawiam chyba jedyna kobiete tu w GPM czyli Arya-e. :) No i gratuluje awansu. Ja tez rozwazalem zakup bolidu RBR ale bede wierny temu co napisalem dawno temu czyli niezmiernie wierze w skald Renault/Ferrari ;)
christoff.w
 
Dołączył(a): So lut 21, 2009 1:49

Postprzez SirKamil N paź 10, 2010 10:40  Re: GP Japonii 2010

Punkt straty do grona zwycięzców wyścigu, ale udany zamach na 1 miejsce debiutantów osładza fakt straty 50 punktów i miejsc w top 3 generalki przez postawienie trzy wyścigi temu na Hamiltona a nie Alonso :pijany:
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez Arya N paź 10, 2010 16:00  Re: GP Japonii 2010

christoff.w napisał(a):O jakim pechu Hamiltona piszecie?

Jak człowiek ma problemy z dopiero co założoną skrzynią biegów, przez której wymianę już na starcie stracił pozycje, to jak to nazwać inaczej, jak nie pechem? Całkiem prawdopodobne, że gdyby nie ta skrzynia, to znalazłby się na podium w tym wyścigu i wciąż miał spore szanse na walkę o mistrzostwo. Właściwie nadal je ma, ale strata wynosi już 28 pkt...

christoff.w napisał(a):Pozdrawiam chyba jedyna kobiete tu w GPM czyli Arya-e

A dziękuję, aczkolwiek nie jestem raczej jedyna, chyba np. VShila tutaj pisała :wink:
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez bukuć N paź 10, 2010 18:16  Re: GP Japonii 2010

SirKamil napisał(a):Punkt straty do grona zwycięzców wyścigu, ale udany zamach na 1 miejsce debiutantów osładza fakt straty 50 punktów i miejsc w top 3 generalki przez postawienie trzy wyścigi temu na Hamiltona a nie Alonso :pijany:

to samo zrobiłem przed Monzą - roszada ALO->HAM...
Christoff.w - wejdź sobie w ulubieni kierowcy i inne statystyki , tam masz ilość kobiet w GPM - de facto więcej niż Vshilla i Arya... :zakrywa:
Poznajcie moje poglądy:
Jestem McLarenowcem
Avatar użytkownika
bukuć
 
Dołączył(a): N sty 17, 2010 18:46

Postprzez SirKamil N paź 10, 2010 18:31  Re: GP Japonii 2010

No to to już katastrofa;), ale w moim przypadku było inaczej- nie wymieniłem Alonso na Lewisa, tylko mając kogoś z dna tabeli mogłem wybrać któregoś z nich dwóch;) Trudno uznać to za głupotę, szczególnie przed Monzą perspektywy McLarena były bardziej niż dobre a Lewis był najlepszy w stawce pod kątem rzemiosła, no ale mówi się trudno- ta gra to wszak szczęście łamane przez fart z małą domieszką umiejętności czytania i przewidywanie formy pakietów.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez gregoff N paź 10, 2010 19:31  Re: GP Japonii 2010

Ale trzeba przyznać, że też trzeba umieć czasami zaryzykować.

Ja kupiłem Ferrari przed Walencją i wszyscy przyznacie, że był to strzał w dziesiątkę. Bo ferrari było wtedy na pewne pudło mocne a tutaj SC, małą kombinacja Lewisa, potem SIlverstone gdzie kara dla Alonso oraz Massy przebita opona po raz kolejny zniweczyła jakąś szansę na zminimalizowanie strat do czołówki. I spadłem gdzieś głęboko do drugiej setki. Większość by rozejrzała się za mniej pechowym zespołem, ale ja zostałem i dzięki korzystnym wyścigom oraz szczęśliwym trafom (np. niekupowania McLarena przed dwoma szybkimi wyścigami:) jestem na 19 miejscu:)

Oczywiście na pewno rządzi pewien przypadek w tej grze, ale trzeba pamiętać o dwóch najważniejszych sprawach:

1. Nie kupować zespołu czy kierowcy pod jeden wyścig, tylko patrzeć na kalendarz z wyprzedzeniem
2. Być cierpliwym. Kiedy coś nie poszło nagłe roszady mogą tylko zmarnować pieniądze a jeśli nie przyniosą sukcesu nie będziemy mieli żadnych możliwości manewru.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Karol N paź 10, 2010 19:59  Re: GP Japonii 2010

153 pkt i wygrany wyścig. Wszystko wyciągnąłem co się dało z wyścigu. Może uda sie być w TOP 100 do końca na osłode kiepskiego sezonu.
Bullshit stops when the clutch drops.
Avatar użytkownika
Karol
redaktor
 
Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 21:30
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez chmiel N paź 10, 2010 21:50  Re: GP Japonii 2010

SirKamil napisał(a):ale w moim przypadku było inaczej- nie wymieniłem Alonso na Lewisa, tylko mając kogoś z dna tabeli mogłem wybrać któregoś z nich dwóch;)

U mnie było dokładnie tak samo. Dodatkowo później zwątpiłem w Ferrari akurat, kiedy Fernando zaczął zdobywać bardzo duże punkty. I sezon w plecy. ;)
Avatar użytkownika
chmiel
moderator
 
Dołączył(a): So sie 13, 2005 9:48

Poprzednia strona

Powrót do Grand Prix Manager

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości