To prawdopodobnie jakiś błąd w kodzie porównywarki wartości zespołów, bo tak jak napisał @rolnik sam w dolinie, maksymalnie można wyciągnąć 5% ze sprzedaży rezerwowego w fazie wstępnej. Obstawiam, że błąd polega na tym, że w przypadku zmiany składników w trakcie fazy wstępnej, porównywarka zaczyna podawać wartość zespołu wyliczoną na podstawie składników o wartościach opartych o wyniki z wyścigów, a nie cen ustalonych przez adminów przed rozpoczęciem sezonu. W takiej sytuacji wymieniając najtańszy skład z możliwych czyli 590+504+1 180 000+1 180 000 na skład RBR+RBR+VET+zapychacz otrzymało by się wartość zespołu na chwilę obecną oscylującą w okolicach 29 milionów. W chwili obecnej na podstawie 2 pierwszych wyścigów RBR jest warte 11 320 000, VET 6 260 000, maruder 500 000, co daje: 2 x 11 320 000 + 6 260 000 + 500 000 = 29 400 000. To oczywiście przybliżony wynik, bo trzeba tu odjąć stratę ze sprzedaży składników i dodać zysk ze sprzedaży Hamiltona oraz zaoszczędzone pieniądze.
Oczywiście tylko hipotetyzuję, bo nie mam pojęcia jak można nabić 29 milionów wartości zespołu w fazie wstępnej, ale nie sądzę żeby to było coś innego niż błąd w wyliczarce. Czy przypadkiem w ubieglym roku nie było podobnej sytuacji?
[edit]
Chociaż w składzie prawdopodobnie miałby Riccardo, a nie Vettela bo uzyskał 30pkt za wyścig w Bahrajnie.
Na razie znalazłem taki wątek z 2011 roku:
viewtopic.php?f=2&t=8659 w którym jeszcze ś.p. poczciwy Maraz objaśniał o co chodzi.
[edit]
Ok, wydaje mi się, że te 4 200 000 nadwyżki wynika z doliczenia do wartości zespołu Monstera ceny kierowcy rezerwowego w wartości 70% (czyli 8 400 000 w przypadku HAM/ROS), a nie 35% jak wszystkim pozostałym. Oczywiście to tylko moje domniemania, ale rachunek by się zgadzał.