Trafione P1.
Nie miałem już nic do stracenia, wymieniłem Ham/Bot/Wil/Wil na Ric/Vet/RBR/RBR.
Gdyby nie przesunięcie na koniec stawki to mogłem na tym całkiem nieźle wyjść, a tak to się pozbyłem kury znoszącej złote jaja
Pozostaje liczyć, że na 2015 rok wybiorę lepszy skład na start niż w tym roku.
ps.
Po głębszym przemyśleniu można było powalczyć w typowaniu o lepsze miejsce - gdybym nie był tak zatwardziały w obstawianiu na P1 Hamiltona i trochę lepiej typował 3cie miejsce na pudle na początku sezonu