Pascal Wehrlein

[Indy]

Rocznik: 1994
Obywatelstwo: podwójne, Niemieckie i Republiki Mauritiusu
Sukcesy: Mistrzostwo ADAC Formel Masters w 2011 roku, Mistrzostwo DTM w 2015 roku (najmłodszy mistrz tej serii a w sezonie 2014 najmłodszy zwycięzca wyścigu w jej historii)

Ciekawi mnie jak wielkie nadzieje pokłada Mercedes w tym młodziaku. Przy zauważalnej dominacji nad Haryanto i możliwymi niesnaskami między Hamiltonem a Rosbergiem istnieje pewna szansa na błyskawiczny awans Pascala do topowego zespołu już w 2017 roku. Brzmi to może dość nieprawdopodobnie dla niektórych ale przypominam że w marcu 2015 roku pewnie niewielu wyobrażało go sobie w stawce F1 w 2016 roku, spodziewając się po nim raczej długiej kariery w niemieckich niby-turystykach a nie szybko zdobytego mistrzostwa i awansu do królowej motorsportu. Młody Niemiec zdecydowanie nie przepada za marnowaniem czasu i dobrze mu to wróży. Zapraszam do ankiety (przy ostatniej opcji brakło mi Niemców do przykładów więc posłużyłem się Austriakami ) i dyskusji na temat tego kierowcy.

[bartoszcze]

Jeszcze przed ogłoszeniem angażu do Manora Wehrlein miał się wypowiadać, że kontrakt na 2017 ma pewny. To oznaczałoby, że musiałby być strasznie pewny odejścia Nico lub Lewisa - albo że przy wsparciu Merca ma dostęp do fotela w zespole klienckim, nie wyłączając Williamsa (do Force India też był przymierzany, jak wiadomo).

[rno2]

Wątpię, żeby Wehrlein trafił do Mercedesa. Mercedes to ten sam typ zespołu, co Ferrari, który stawia na doświadczonych kierowców z renomą, a nie na świetnych, dobrze rokujących młodzików.
Pewnie jak Pascal dobrze się spisze w Manorze, to za rok Merc będzie chciał go ulokować w Williamsie, albo Force India...

[Kamikadze2000]

Przez to też w F1 mamy "efekt zabetonowania" składów kierowców na lata... Przy ich dominacji (choć sezon 2017 to nowe rozdanie) zrezygnowałbym z drogich kierowców i postawił na tańszych, przy których też byłyby sukcesy. Przy tym otworzyliby innym drogę do wielkiej kariery. Dlatego podobała mi się sytuacja z RBR, Renault i McL - wygrał ich wychowanek. Cóż, szkoda że tacy są konserwatywni.

[Kazik]

W tej ankiecie powinna być opcja: nie wiem, czas pokaże, nie mam zdania albo coś w tym stylu. Dlatego na razie nie głosuję (na przewidywanie przyszłości Pascala w tak konkretny sposób jest zdecydowanie za wcześnie, chłopak przejechał dopiero jeden wyścig w F1).

[FM WMR]

@up
no i przejechał już dwa.Póki co daje rade z połączeniem Mercedesa i Williamsa.

[Kamikadze2000]

Chłopak robi na prawdę dobre wrażenie. Stawiam, że trafi do Force India, jak kiedyś Paul di Resta. Szkoda tylko, że to kolejny Niemiec - mógłby reprezentować kraj Mauritiusa.

[Kazik]

@up
no i przejechał już dwa.

Tylko nie przypomnij mi po Chinach, że przejechał już trzy. To się naprawdę daje łatwo policzyć.

[Indy]

W tej ankiecie powinna być opcja: nie wiem, czas pokaże, nie mam zdania albo coś w tym stylu.

Coś w tym stylu to np. post w którym można sobie ponarzekać. Nie wiem czemu z wszelkich niewinnych przewidywań robisz taki poważny biznes. Więcej luzu

mógłby reprezentować kraj Mauritiusa.

Niemcy mi wcale nie przeszkadzają ale jest coś w tym, że za kierowcami na szczycie sportów motorowych stoją tylko wielomilionowe kraje. W tej chwili jedyne wyjątki które mam w głowie to Ott Tanak i Markko Martin z Estonii w WRC i może jeszcze Monakijczyk Charles Leclerc którego być może niedługo zobaczymy w F1. Ciekawe czy to wyłącznie kwestia czystej statystyki (mniejszy kraj, mniej talentów) czy może znacząca jest kwestia łatwiejszego znajdowania sponsorów (co chyba pomogło takim kierowcom jak Haryanto czy wcześniej Yoong)

[bartoszcze]

za kierowcami na szczycie sportów motorowych stoją tylko wielomilionowe kraje. W tej chwili jedyne wyjątki które mam w głowie to Ott Tanak i Markko Martin z Estonii w WRC i może jeszcze Monakijczyk Charles Leclerc którego być może niedługo zobaczymy w F1

Od ilu milionów jest wiele, bo nie wiem czy Magnussen jako przedstawiciel pięciomilionowej Danii się łapie.

[Indy]

Przyjąłem mniej niż 2, przy 5 milionach to już dochodzą nam masowo produkujące kierowców Finlandia i Norwegia.

[bartoszcze]

To jeśli przyjmujemy mniej niż 2, to oznacza że redukujemy się do 25% państw świata, obejmujących jakieś 1% ludności świata.
A i tak jeszcze wchodzi Nasser Al-Attiyah.

[Indy]

Wygląda więc na to że dwaj Estończycy, Monakijczyk i Katarczyk to całkiem spora reprezentacja jak na tak małą liczbę ludzi.

[Kazik]

Finów też jest mało na świecie a kierowców...całkiem sporo (w ostatnich latach zwłaszcza).
A z Pascalem to nie żaden poważny biznes tylko nadal nie wiem czy on jest przyszły Schumacher albo Rosberg (niżej już go ostatnio nie cenię). Po prostu czas to pokaże...
Edit:
trochę się spóźniłem z postem na temat Finów.

[bartoszcze]

Wygląda więc na to że dwaj Estończycy, Monakijczyk i Katarczyk to całkiem spora reprezentacja jak na tak małą liczbę ludzi.

Zwłaszcza jak porównasz do Chińczyków
(inne największe grupy wcale nie wypadają lepiej - Hindusi wypadli, Amerykanów i Japończyków w zasadzie nie ma, Pakistan, Bangladesz i Nigeria nie istnieją, trzyma się Rosjanin i dołączył Indonezyjczyk, jedynie Brazylia ma niezłą reprezentację spośród Top10 największych).