Forum Wyprzedź Mnie!

Mamy kolejnego nowego kierowcę F1, potrzebny i nowy wątek.

I jest od razu o czym pisać, bo przynajmniej jeśli chodzi o Q1, bardzo pozytywnie zaskoczył. Wiadomo, że miał znacznie więcej testów w tym bolidzie jak i w bolidach z poprzednich lat oraz więcej piątków niż wielu debiutantów, ale to co zrobił mimo wszystko imponuje, tym bardziej że możliwości bolidu TR wskazują na to, że Carlos nie jechał na pół gwizdka. Jeśli chodzi o mnie to nie wyczekiwałem jakoś mocno jego debiutu, bo mimo wszystko jakoś jego wyniki w seriach juniorskich nie przemawiały do mnie, nie widziałem w nim talentu na coś więcej niż bycie średniakiem. Ale jeśli dalej będzie mocno nawiązywał do wyników Sainza, to zdecydowanie będzie jednym z moich bardziej lubianych kierowców.

Całkiem pozytywne kwalifikacje. Tylko +0,156 s do doświadczonego i wjeżdżonego Sainza naprawdę robi wrażenie.

Benson zauważył, że średnia strata Kwiata do Sainza w kwalifikacjach to 0,176 sekundy.
https://twitter.com/andrewbensonf1/stat ... 7200787456

Niewątpliwie mniej niż się spodziewaliśmy. Podpowie ktoś, ile Palmer średnio traci do Hulka?

Ten chłopak na prawdę bardzo pozytywnie mnie zaskakuje. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się po nim niczego specjalnego. To oczywiście tylko początek, ale póki co wyśmienity.

bartoszcze napisał(a):Benson zauważył, że średnia strata Kwiata do Sainza w kwalifikacjach to 0,176 sekundy.
https://twitter.com/andrewbensonf1/stat ... 7200787456

W przypadku Kwiata głównym problemem nie jest (było?) tempo w kwalifikacjach, ale liczne błędy w trakcie samych wyścigów. Gdyby Rosjanin w większości przypadków dojeżdżał za Sainzem, ale np. tak blisko jak Ocon za Perezem to prawdopodobnie nie miałby dziś takich problemów.

Kwalifikacje i wyniki w nich owszem, ładnie wyglądają, ale koniec końców rozliczenie za wyniki przychodzi w niedzielę.

No właśnie w przypadku Pierre trzeba jeszcze poczekać z oceną i zobaczyć jak znajduje się wyścigu (jak zawsze w przypadku nowych kierowców, którzy przychodzą z niższych serii).
Nie mówię, że to od razu musi być drugi Ocon ale wstępnie wygląda dobrze. Mam nadzieję, że STR zrobiło dobry ruch wysyłając na urlop Kwiatka, który pewnie teraz znowu ogląda Grę o Tron.

Na dziś ładnie, jutro zobaczymy co młody, gniewny potrafi.

Dzisiaj pokazał co potrafi. Jutro jest bez szans ze względu na brak doświadczenia w zarządzaniu oponami na dystansie wyścigu. Jeśli nie będzie odstawał od Sainza bardziej niż dziś to będę zdumiony.

Debiut wypadł raczej dobrze. Fajerwerków nie było ale nie tego od Pierre oczekiwano.
https://www.autosport.com/f1/news/13213 ... n-f1-debut
Wyścig na Suzuce zagwarantowany. Będzie zmiana fotela bo Pierre nabawił się dzisiaj bólu kręgosłupa.
Podobno fotel przy dużej szybkości poruszał się i to spowodowało dyskomfort.

Pomyśleć, że w juniorkach to Pierre lepiej rokował (choćby sezon w Formule Renault 2.0 Eurocup, gdzie Gasly był mistrzem, natomiast Ocon trzeci, za Rowlandem). Potem ich drogi się rozeszły. Obaj w końcu są w F1. Gasly, niczym nieodżałowany Jules Bianchi, zawsze imponował tempem równie mocno, co błędami. Stąd "nie przemawiał" do wielu ludzi. A jednak był wicemistrzem Formuły Renault 3.5 (za bardziej doświadczonym Sainzem Jr) i często często wygrywał sesje kwalifikacyjne. F1 to ostateczny rozrachunek wszystkiego - przede wszystkim to zespół i środowisko determinują wszystko. Ale talent powinien się wybronić. Mam nadzieje, że Pierre pokaże klasę.

To chłopak się nie najeździł. Odwołano obydwie rundy Super Formula.

Przegrał o 0,5 pkt...moze zdąży wrócić na wyścig?:)

Podwójna strata:tytuł i GP USA. Sam tytuł chyba zbyt wiele dla Gasly'ego nie znaczył bo kariera w F1 ważniejsza. Na pocieszenie fakt, że to inni muszą się martwić o miejsce w stawce na 2018 bardziej niż on.