Sebastian Vettel

Dyskusja o kierowcach i zespołach F1: byłych, obecnych i przyszłych

Moderator: Ekipa F1

Postprzez slipstream Cz mar 14, 2019 21:53  Re: Sebastian Vettel

Czy to tak daleka przeszłość. O Hamiltonie mówi się że zmienił się dopiero po przegranej z Rosbergiem co dopiero go psychicznie zmieniło. Wcześniej, nawet w mistrzowskim sezonie miewał takie wpadki jak słaby występ np. w GP Węgier, ponieważ przed wyścigiem kręcił się po planie do filmu Marsjanin który akurat kręcono w Budapeszcie. Wcześniej trudno cokolwiek rokować, bo dystans Mercedesa do reszty nie powodował większych stresów u Anglika.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez dszra Cz mar 14, 2019 22:12  Re: Sebastian Vettel

8 lat to nie jest daleka przeszłość? W roku, o którym wspomniałeś, Hamilton miał 26 lat, wciąż był młody jak na kierowcę i miał sporo do nauki. Vettel zaraz skończy 32 lata i teraz powinien korzystać z doświadczenia jakie zdobył przez całą karierę. Jest w najlepszym wieku dla kierowcy, kiedy organizm nie stwarza jeszcze problemów, a doświadczenie jest już bardzo duże i nie powinno popełniać się głupich błędów.
Oczywiście jazda bolidem, który nie ma sekundę przewagi, wymaga częstszej jazdy na limicie i błędy mogą się zdarzyć, ale nie takie błędy jak Sebastiana.
Hamilton przez pewien okres poprzedniego sezonu też nie miał super bolidu w stosunku do Ferrari, a mimo to nie popełniał takich błędów. To właśnie nazywa się doświadczeniem. Przez błędy popełnione w przeszłości, wiedzieć kiedy można przycisnąć, kiedy odpuścić, kiedy wyprzedzać, a kiedy lepiej tego nie robić. Vettel nieraz jeździ, jakby dopiero zaczynał swoją przygodę z F1, a nie jak kierowca, który ma bliżej do końca swojej kariery, niż do jej rozpoczęcia
dszra
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2018 14:32

Postprzez Endrju Szopen Pt mar 15, 2019 10:18  Re: Sebastian Vettel

dszra napisał(a):i teraz powinien korzystać z doświadczenia jakie zdobył przez całą karierę.


Że tak rzucę - Michael Schumacher, rok 2012. Szczyt doświadczenia. Szczyt błędów.

Kariera i możliwości kierowcy to nie jest stała rosnąca w górę linia, która nigdy nie spada w dół. Dowodem jest właśnie Hamilton, który ostatnie sezony jest niezniszczalny, ale nie zawsze tak było. Vettel też ma wahania formy, zdarzało się nie raz, że połowę sezonu szukał tempa, a potem był nie do zdarcia. W minionym sezonie miał świetną połowę sezonu, a potem się pogubił (zrobił takiego odwrotnego Verstappena) i to jest fakt - natomiast faktem jest też to, że zdarza się to w każdym, sporcie każdemu sportowcowi, Vettel nie jest żadnym nadzwyczajnym beznajdziejnym przypadkiem, tak jak wielu ludzi próbuje go sportretować na siłę.
Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Endrju Szopen Pn kwi 01, 2019 12:17  Re: Sebastian Vettel

Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez F1V0 Pn kwi 01, 2019 14:40  Re: Sebastian Vettel

Vettel się będzie musiał sprężyć. Ledwie drugie GP a ten już spinuje i to bez kontaktu z rywalem.
F1V0
 
Dołączył(a): Pt sie 17, 2018 5:18

Postprzez Endrju Szopen Pn kwi 01, 2019 14:47  Re: Sebastian Vettel

Najgorsze jest to, że nie jechał aż takiego złego wyścigu, wcześniej sam wyprzedził Hamiltona... Do tego po raz kolejny - mały, niewielki błąd, którego konsekwencje są dewastujące (tak jak w GP Niemiec 2018).
Avatar użytkownika
Endrju Szopen
 
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 17:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez F1V0 Pn kwi 01, 2019 15:24  Re: Sebastian Vettel

To dopiero 2 GP, ale jeśli Vettel będzie popełniał takie małe, ale bardzo kosztowne błędy, a Leclerc jeździł jak wczoraj to dni Vettela będą policzone. On nie zostanie pomagierem Leclerca, a do innego zespołu raczej nie pójdzie(tak wybiegając mocno w przyszłość to RB szuka kierowcy, ale to jest świątynia Verstappena). Vettel nie ułatwił sobie startu sezonu.
F1V0
 
Dołączył(a): Pt sie 17, 2018 5:18

Postprzez Michal2_F1 Pn kwi 01, 2019 16:44  Re: Sebastian Vettel

Hamilton doskonale czuje się w hybrydach, z czym z pewnością pomogły osiągi Mercedesa, jak i niezawodność pozwalająca na przejechanie ogromnej ilości okrążeń, gdy inne auta się psuły. Sporą rolę odegrało też zdobycie mistrzostwa w 2014, które wzniosły go na nowy poziom, od tego czasu oglądamy też innego Lewisa poza torem. Wcześniej musiał patrzeć jak Vettel zdobywa cztery tytuły, Alonso jest uważany za lepszego, a do tego Rosberg okazał się ciężkim rywalem.

Przez całą karierę widać tendencje Sebastiana do błędów pod presją, wtedy kiedy sytuacja wymyka się spod kontroli albo nigdy nie ma komfortu. Po Hockenheim może ciążyć jeszcze większe ciśnienie i stąd większa częstotliwość.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez IceMan11 Pn kwi 01, 2019 18:51  Re: Sebastian Vettel

Słaba końcówka sezonu i kontynuacja w tym. Podobnie jak Lewis w 2015 i 2016. Vettel w RBR nie panikowal pod presją. Przykłady to ostatnie wyścigi w 2010 czy 2012. W RBR był po prostu od jeżdżenia, a tu w Ferrari wygląda jakby chcial być człowiekiem orkiestrą. Ogarnąć bolid, poprawki, strategie - wszystko. Wygląda to dziwnie patrząc na mocarny sezon 2017 w jego wykonaniu. Od połowy zeszłego sezonu (czyt. od śmierci Sergio) w tym zespole nie jest najciekawiej. Do połowy sezonu Kimi był pomagierem, a później spuścili go ze smyczy. Uważam, że tam cały czas walczą o stołki i nie ma jasnej sytuacji, która była jeszcze do połowy 2018r. Vettel nigdy nie srał do gniazda i zawsze siedział cicho, więc od niego nic się nie dowiemy.
Fakty są na razie takie, że w Australii był lepszy, dostał gorszą strategię i nawalił samochód. Teraz nie ogarnął ustawień (za co brawa dla Leclerka), Miał słabsze tempo (zwłaszcza na miękkich) od Monakijczyka, ale ZNOWU dostał gorszą strategię. Vettel od dołączenia do Ferrari stracił tyle punktów przez złe strategie, że to głowa mała. Tylko Kimi (siłą rzeczy) miał gorsze strategie od niego. Sądzę, że zaufanie do zespołu spada, Seb chce to wszystko kontrolować samemu i przez to źle się się układa. To nie typ Alonso czy Prosta, którzy lubili takie gierki. On powinien jeździć jak najszybciej potrafi i nie myśleć. To właśnie robi Lewis. Jest zdany w 100% na ekipie, bo ta nie zawodzi go co rusz. No nic. Mam nadzieję, że od Chin Ferrari upora się z problemami i Vettel zacznie jeździć na swoim poziomie - tym z 2017 czy 2015.
Avatar użytkownika
IceMan11
 
Dołączył(a): So maja 29, 2010 21:12
Lokalizacja: Jotunheim

Postprzez slipstream Pn kwi 01, 2019 22:28  Re: Sebastian Vettel

Co jak co, ale Lewis akurat lubi przez radio w trakcie wyścigu drążyć i powątpiewać dlaczego tak a nie inaczej zespół ściągnął go do boksu.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Michal2_F1 Pn kwi 01, 2019 23:12  Re: Sebastian Vettel

Panikował pod presją/gubił się gdy nie szło również w czasach Red Bull Racing. Była cała masa incydentów. W końcówce 2010 miał wyraźnie najszybszy samochód, choć mimo to w wyniku błędu kwalifikacyjnego przegrał Singapur. W 2012 także miał komfort osiągów. Od 2017 Ferrari jest w porywach na poziomie Mercedesa, więc tego marginesu nie ma.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez IceMan11 Wt kwi 02, 2019 9:23  Re: Sebastian Vettel

Nie kojarzę tych super osiągów w 2012. Serio. Super osiągi miał McLaren. Był po prostu szybki. RBR miał swoje problemy. Były weekendy gdzie dominowali, ale też takie, w których im nie szło. Byli czołową ekipą - oczywiste - ale każdy czołowy zespół wtedy miał wyścigi dominujące i te drugie, średnie. Nie chcę z niego robić jakiejś mentalnej góry, ale właśnie w 2012 w AbuDhabi czy w Brazylii pokazał, że jest mocny. Tytuł mu wtedy uciekał, ale nie dał się. W 2010 podobnie. Wygrałby 6 ostatnich wyścigów gdyby nie awaria w Korei. No, ale jak będziemy wyciągać pojedyncze występy jak Q3 w Singapurze 2010, Turcja 2009 czy Kanada 2011 to dojdziemy do wniosku, że nie ma kierowcy, który nie popełnił nigdy błędu w pewnych momentach. Choćby ostatni wyścig gdzie Lewis wyjeżdżał 2x poza tor. No, ale wygrał, więc cicho o tym. Byli tacy co pisali "nie popełnił błędów". Taa...
Avatar użytkownika
IceMan11
 
Dołączył(a): So maja 29, 2010 21:12
Lokalizacja: Jotunheim

Postprzez Diego Wt kwi 02, 2019 11:15  Re: Sebastian Vettel

slipstream napisał(a):Co jak co, ale Lewis akurat lubi przez radio w trakcie wyścigu drążyć i powątpiewać dlaczego tak a nie inaczej zespół ściągnął go do boksu.


Lewis lubi się zapytać przez TR o strategię, natomiast zwykle ostatecznie wychodzi na to, że pomysły taktyczne Mercedesa mają jakiś sens. Seb nie kwestionuje decyzji zespołu, a Ferrari raz po raz wali takie babole strategiczne, że głowa mała. W Bahrajnie pozwolili Mercedesowi podciąć Vettela jak juniorzy. Ja nie jestem żadnym wielkim znawcą strategii wyścigowej, ale po pit stopie Bottasa na L13 od razu wiedziałem, że jak na L14 Ferrari nie ściągnie Vettela na zmianę opon, to Merc ich podetnie Hamiltonem.
Diego
 
Dołączył(a): N mar 30, 2008 8:35

Postprzez dszra Wt kwi 02, 2019 12:30  Re: Sebastian Vettel

Endrju Szopen napisał(a):
dszra napisał(a):i teraz powinien korzystać z doświadczenia jakie zdobył przez całą karierę.


Że tak rzucę - Michael Schumacher, rok 2012. Szczyt doświadczenia. Szczyt błędów.

Tak wrócę do tego komentarza, bo umknął mi wcześniej. Oczywiście masz rację, również w dalszej części, której nie zacytowałem. Jednak jest wiek, kiedy to organizm nie pozwala już jeździć na takim samym poziomie jak wcześniej i Schumacher w 2012 roku był już w takim wieku, Vettel jeszcze nie jest.
Błędy oczywiście mogą się zdarzać, przecież nikt nie jest nieomylny, tym bardziej pod presją, ale doświadczenie ma pomóc wybierać rozwiązania najlepsze w danym momencie i zminimalizować ryzyko błędu. Kierowca z doświadczeniem ma wiedzieć kiedy przycisnąć, kiedy odpuścić, jaką linią wyścigową pojechać żeby w danej sytuacji ugrać jak najwięcej itp. Bardzo dobrze było to widać chociażby na starcie ostatniego GP w wykonaniu Kubicy i Russela, obaj jechali na końcu i mieli dowolność wybrania swojej pozycji na torze, a tym czasem Russell w zakrętach 1 i 4 wybrał złą linię wyścigową, dającą mu przewagę w zakręcie, ale nie po wyjściu z niego. Vettel nieraz jeździ tak, jakby jego doświadczenie było najwyżej z jednego sezonu. Nieraz zapewne daje mu to większe punkty, ale śmiem twierdzić, że przez popełnione błędy więcej punktów stracił, niż zyskał swoim stylem jazdy
dszra
 
Dołączył(a): Cz sie 30, 2018 14:32

Postprzez Simi Wt kwi 02, 2019 12:58  Re: Sebastian Vettel

Osobiście jakoś nie widzę przesłanek ku temu, by Vettel próbował być "człowiekem orkiestrą" w Ferrari. Nie mam tak szczegółowych informacji co do tego jak sprawa w zespole wygląda od wewnątrz, więc nie wiem skąd takie insynuacje, zwłaszcza że już od dawna wiadomo że obecnie kierowcy F1 nie są tylko od jeżdżenia.
Zastanawia mnie natomiast ten dramatyczny spadek formy Vettela, bo od dłuższego czasu trudno zobaczyć go w prawdziwie świetnej dyspozycji. Co do jego psychiki, zawsze miał nieco gorącą głowę, nie sądzę żeby kiedykolwiek był tytanem pod względem psychiki. Przykłady z końcówki 2010 czy 2012 jak najbardziej są na miejscu, ale nie dowodzą, że Vettel zawsze trzyma nerwy na wodzy. No bo przecież chyba nie oczekujemy, że zawodnik który ogólnie nie jest rewelacyjny w tym zakresie zawsze będzie pękał pod presją? Gdyby tak było, nigdy nie zostałby kierowcą F1.

Mimo wszystko, choć uważam że Vettel ostatnio nie jest liderem na którym Ferrari może w 100% polegać, nie rozumiem tych którzy całkiem go skreślają. Ma za sobą kiepski sezon i nieudany drugi wyścig nowego roku, ale zaczekajmy do kolejnych GP. Gdyby regularnie przegrywał z Leclerkiem i stale popełniał błędy, można wyciągać wnioski, ale równie dobrze moze się pozbierac i wygrywac, bo widzieliśmy, że Ferrari stać na to.
"You watch Prost and what he could do with an F1 car and you’d think you can do that. You’d watch Senna and you absolutely knew you couldn’t.” - Nigel Roebuck
Avatar użytkownika
Simi
 
Dołączył(a): Cz cze 25, 2009 18:19
Lokalizacja: Europa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kierowcy i zespoły

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości