Forum Wyprzedź Mnie!

przez **yerro** N paź 29, 2006 22:29

Sądzę, że raczej nie byli by tym zachwyceni.

przez **Pussik** N paź 29, 2006 22:46

Czemu nie? Ponoć Schumi jeździ jak komputer i chyba on z tych wszystkich, wie najlepiej co "dolega' bolidowi.

przez **sneer** N paź 29, 2006 22:51

A potem Massa "zachoruje" i Schumi pojedzie jeden czy dwa wyścigi :grin:

przez **yerro** N paź 29, 2006 23:41

Pussik napisał(a):Czemu nie? Ponoć Schumi jeździ jak komputer i chyba on z tych wszystkich, wie najlepiej co "dolega' bolidowi.

Sie wie jak się nim jeździ w kwalifikacjach, w wyścigach i treningach.
W nowym sezonie będzie nowy bolid i najlepsze "czucie" samochodu będą mieli kierowcy i testerzy a nie dyrektorzy. Chyba, że ta posada dyrektora jest tylko przykrywką dla "tajnego testera" :-)

przez **dex** Pn paź 30, 2006 20:01

może jeszcze zobaczymy Msch-a odbierajacego puchar ?? tylko że troche w innej roli , ale fajnie by było .

sneer napisał(a):A potem Massa "zachoruje" i Schumi pojedzie jeden czy dwa wyścigi

heh czemu nie

przez **RENO** Pn paź 30, 2006 20:48

Nio kto wie czy Msc właśnie nie bedzie grzał przysłowiowej łąwy tak żeby wrazie czego mieć kondyche na nieplanowany występ a napewno jeżeli ferrka by wlaczyła o mistrzostwo to on by był idelanym zastepstwem

przez **Orłoś** Pn paź 30, 2006 21:36

Tak a propos kariery MSC to w portalu gazeta.pl pojawił się dość ciekawy artykuł o nim (nie jest pozbawiony błędów niestety, ale i tak warto przeczytać): http://sport.gazeta.pl/sport/1,65026,3710773.html

"Wariat czy geniusz?"

przez **falconf1** Pn paź 30, 2006 22:00

yerro napisał(a):Chyba, że ta posada dyrektora jest tylko przykrywką dla "tajnego testera"

Myślę, że Schumi na 100% będzie testował nowy bolid, powszechnie wiadomo, że ma niezłą smykałkę jeśli chodzi o te techniczne/inżynieryjne sprawy, więc na pewno będzie miał swój udział w powstawaniu bolidu na przyszły sezon. A tak wogóle to się bardzo ciesze, że Michael nie odejdzie, bardzo miło bedzie go zobaczyć gdy np. odbiera nagrodę dla zespołu po zwycięstwie Kimiego :-D

przez **dex** Wt paź 31, 2006 11:37

falconf1 napisał(a):ma niezłą smykałkę jeśli chodzi o te techniczne/inżynieryjne sprawy

kto jak kto ale Msch napewno go dostroii

Strona WWW · przez **Memphis** Wt paź 31, 2006 13:21

Uff, świetna wiadomość, że Schumacher pozostaje w Ferrari. Myślę, że nie raz jeszcze zasiądzie za kierownicą w celach testowania nowego bolidu, poza tym może być też bardzo pomocny w dobieraniu strategii na wyścigi. Po odejściu Brawna ktoś przeciez musi krótko trzymac za ryj włoskich bałaganiarzy:>

przez **rafaello85** Wt paź 31, 2006 14:26

Ja też się cieszę, że Michael zostaje z Ferrari

Bardzo możliwe jest, że go wydelegują do odebrania jakiegoś pucharu za zwycięstwo Ferrari.

przez **bambaryła** Wt paź 31, 2006 16:40

http://www.torrentspy.com/torrent/89343 ... V1_UK_DivX
Ciekawe podsumowanie, trochę wspomnień, warto obejrzeć.

przez **gregoff** Wt paź 31, 2006 22:49

Dziś wyczytałem fajny artykuł w Wyborczej. I tam jest porównanie co mówiono o kierowcach F1. Bardzo mi się podobało to zdanie:

W pamięci kibiców najwspanialszym kierowcą Formuły 1 był Brazylijczyk Ayrton Senna, trzykrotny mistrz świata. Juan Manuel Fangio był tak uwielbiany, że pewnie więcej czasu spędził na ramionach rodaków niż na ziemi. Alain Prost, Jim Clark i wielu innych podziwiano, bo byli dżentelmenami wyścigów. A Schumacher? Schumacher, choć tytuł mistrza świata wywalczył aż siedem razy, jest tylko "najbardziej utytułowany".

A tutaj macie cały artykuł:
Schumacher - tylko zwycięstwo się liczy

przez **FANF1** Wt paź 31, 2006 23:01

I to jest przykre, że najbardziej utytułowany kierowca w historii F1, jest tak kontrowersyjną osobą. Schumacher miał i wspaniałe występy i chamskie zachowania, dlatego tylko od obserwatora zależy czy weźmie pod uwage jedne czy drugie, a może oba. Zadaje sobie pytanie: Dlaczego Michael Schumacher nie chciał byc jak np. Pete Sampras, uwielbiany przez wszyskich i dlaczego nie obchodzi go to, że Jego reputacja jest totalnie zniszczona.

przez **Linus** Wt paź 31, 2006 23:18

Wszystko zależy od charakteru... Dla jednych liczą się tylko zwycięstwa i uznawanie się za najlepszego, dla innych natomiast honor jest ponad wszystko.

Forum Wyprzedź Mnie!

Michael Schumacher-podziękowania i przemyślenia

Kto przegląda forum