Nie bądź śmieszny
Schumacher 6.
Przypomnę Ci tytuł tematu
Najlepsi kierowcy w historii F1
, a nie:
Potencjalnie najlepsi kierowcy w historii F1
Moja lista wyglądałaby tak:
1. Schumacher- starszy jakby co
. Nie trzeba tłumaczyć. Masa rekordów mówi sama za siebie.
2. Fangio- niedościgniony gdy się ścigał. A tytułów mógł mieć więcej, no, ale w 1 sezonie nie wystartował.
3. Prost- jestem pod wielkim wrażeniem jego chłodnego podejścia. Niezbyt dobry w deszczu, ale bardzo inteligentny.
4. Senna- bardzo charyzmatyczny zawodnik. Jeździł bardzo dobrze, ale zbyt gorąca głowa niejednokrotnie dała o sobie znać.
5. Lauda- jakoś niewielu o nim wspomina, a to był świetny kierowca. Zdobył 2 tytuły, odszedł, po trzech latach mu się znudziło, wrócił i zdobył jeszcze jeden udowadniając wielką klasę.
Jeździło i jeździ jeszcze wielu innych świetnych zawodników:
Brabham, Moss, Piquet, Rosberg, Rindt, Clark, Stewart, Hakkinen, Alonso, Raikkonen, Hamilton
i wielu innych, którzy nie mieli tyle szczęścia co wyżej wymienieni i nie przeszli do historii.