przez Jacobser Cz sty 11, 2007 20:16
A ja uważam, że przercież jest to nierealne, aby Schumi znalazł kogoś takiego. W końcu nie ma kierowcy, który ma napisane na czole MISTRZ. Są tylko tacy, którzy mają więcej talentu od innych. Takich kierowców się pozyskuje, oszlifowuje za kierownicą i dopiero potem możemy mówić o mistrzu. Więc jest to czynność grupowa, a nie tylko jednej osoby.
Formuła 1 - formuła,którą kochasz.
"F1 Racing"