Dużo szczęścia w karierze, ale ostatnio jego forma jest fenomenalna, ostatni sezon miał perfekcyjny (zero poważniejszych błędów, czy to kwalifikacje, czy wyścig). W 2017 były jakieś błędy z tego co pamiętam ale też na tle rywali bylo dobrze.
Takiego Lewisa mogę oglądać do jego 40
A na poważnie mam nadzieję że Lewis do końca kariery dobie do tych 7 tytułów, ale w ciągu najbliższych sezonow jeden tytuł zabierze mu Charles