Giancarlo Fisichella

Dyskusja o kierowcach i zespołach F1: byłych, obecnych i przyszłych

Moderator: Ekipa F1

Postprzez Epik Pn paź 01, 2007 18:46  Giancarlo Fisichella

Zanarini (menager Fisiego) sam przyznał, że czekają na decyzje Alonso czy powróci do renówek...hekki podobno już ma kontrakt na następny sezon więc dalsza kariera Fisichelli zalezy prawdopodobnie od szcześcią czy wezną Alonsa czy nie... bo z młodym NP i HK nie ryzykowaliby na przyszły sezon bo teraz jak na dłoni widać, że powstał nowy nr 1(Hekki) i nr 2(Fisi) w francuskim zespole... i harmonijnie zaczyna się wszystko kształtować .
Avatar użytkownika
Epik
 
Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 11:55
Lokalizacja: Rybnik
GG: 4544101

Postprzez Epik So paź 06, 2007 13:42  

to , że na 141 wyświetleń nikt nic nie odpisał świadczy o tym jak " wielka " jest kariera Fisico w F1 :P

pamiętam jak kiedys jak Fis przechodził z joradana do saubera dałem podobny temat nai nnym to odpowiedzi było mnóstwo i był to jeden z głównych wątków... heh

no coż trza się pogodzić z porażką :)
Avatar użytkownika
Epik
 
Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 11:55
Lokalizacja: Rybnik
GG: 4544101

Postprzez gregoff So paź 06, 2007 14:36  

Jeżdził bo kochał jeżdzenie w F1. Jak był młody to jeszcze miał wigor. Zestarzał się, trafił do zespołu z Alonsem i ten go przytłamsił swoim talentem. Teraz początek sezonu miał bardzo dobry jak na możliwości samochodu, ale jak tylko Koval sobie poradził z problemami na początku zaczął go doganiać a potem wyprzedził.

Fajny kierowca i Kubica go zawsze podziwał. Według mnie trochę źle potoczyła się jego kariera. Podobnie jak kilku innych kierowców F1 w historii, ale tak to bywa. Nie wszyscy mogą być Mistrzami Świata.

Zobaczymy czy za rok będzie jeszcze jeżdził. o DC się też mówiło, że jak odejdzie z Maka to koniec a on przeniósł się do RB i zanotował bardzo ładny sezon jak na możliwości samochodu i jeżdzi do dzisiaj. Czyli trzeci (a za rok 4) sezon po tym jak go skreślono w Maku.
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez Pieczar So paź 06, 2007 14:54  

gregoff napisał(a):Fajny kierowca i Kubica go zawsze podziwał. Według mnie trochę źle potoczyła się jego kariera. Podobnie jak kilku innych kierowców F1 w historii, ale tak to bywa. Nie wszyscy mogą być Mistrzami Świata.

Fisico był wielkim talentem. Pamiętam jak wymiatał Jordanem w 1997 roku. Niestety potem jego kariera nie potoczyła się najlepiej. Trafił do podupadającego Benettona i, o ile w 1998 roku jeszcze miał przebłyski (Kanada), to potem było już coraz gorzej. Niestety nigdy potem nie miał okazji się pokazać w dobrym samochodzie, a jak w końcu dostał taki to został zniszczony przez Alonsa.
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez im9ulse So paź 06, 2007 15:23  

slaby zawodnik mial przez dwa lata do dyspozycji najlepszy bolid ,a przegral sromotnie z Alonso ,zreszta z kilkoqm innymi kierowcami tez...ostatnia deska ratunku dla niego jest zahaczyc sie w jakims slaby teamie i doczekac z 2-3 lata do emeryturki...ja nigdy za wlochem nie przepadalem,wiec dla mnie moze go juz nie byc w F1...niech lepiej poswieci sie FMS i wykopie Tahincioglu :-D
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez Kajek So paź 06, 2007 16:33  

Ja pamiętam wyscig który wygrał kiedy miszczem został Alonzo, no kurcze gdzie o było :shock: wtedy pomyślałem, rośnie nowy MSC a tu nagle Alonzo mistrzem, Fisico zaczyna robić za blokera, żal mi go po tym jak go se "obkręcił" Alonzo.
Avatar użytkownika
Kajek
 
Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 14:33
Lokalizacja: 53° 9' N 23° 02' E

Postprzez slipstream So paź 06, 2007 16:50  

No cóż, Fisico "zgubił" się gdzieś po drodze. Trafiając do Reno obok Fernando właściwie to on miał być liderem. Po jego pierwszym zwycięstwie w Reno w sezonie (Australia 2006) nikt nawet chyba nie myślał że młodzian Alonso może tak sromotnie zmiażdżyć tak doświadczonego kierowcę. Na samym poczatku wszystko wskazywało ze to Fisico będzie liderem bo prawdę mówiąc na Alonso nikt nie liczył że tak szybko wypali (owszem dawał przebłyski talentu, ale nikt tak szybko na niego nie stawiał)
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Kajek So paź 06, 2007 16:57  

slipstream napisał(a):No cóż, Fisico "zgubił" się gdzieś po drodze. Trafiając do Reno obok Fernando właściwie to on miał być liderem. Po jego pierwszym zwycięstwie w Reno w sezonie (Australia 2006) nikt nawet chyba nie myślał że młodzian Alonso może tak sromotnie zmiażdżyć tak doświadczonego kierowcę. Na samym poczatku wszystko wskazywało ze to Fisico będzie liderem bo prawdę mówiąc na Alonso nikt nie liczył że tak szybko wypali (owszem dawał przebłyski talentu, ale nikt tak szybko na niego nie stawiał)


Bardzo dobre uzupełnienie mojego postu, dziękuję ;]
Avatar użytkownika
Kajek
 
Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 14:33
Lokalizacja: 53° 9' N 23° 02' E

Postprzez RENO So paź 06, 2007 17:26  

slipstream napisał(a):Po jego pierwszym zwycięstwie w Reno w sezonie (Australia 2006) nikt nawet chyba nie myślał że młodzian Alonso może tak sromotnie zmiażdżyć tak doświadczonego kierowcę


pierwsze zwycięstwo w Renaulcie to chyba było jednak w 2005, bo wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że Alo będzie mistrzem :-)
RENO
 
Dołączył(a): N sie 28, 2005 8:47
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez gregoff So paź 06, 2007 17:34  

RENO napisał(a):
slipstream napisał(a):Po jego pierwszym zwycięstwie w Reno w sezonie (Australia 2006) nikt nawet chyba nie myślał że młodzian Alonso może tak sromotnie zmiażdżyć tak doświadczonego kierowcę


pierwsze zwycięstwo w Renaulcie to chyba było jednak w 2005, bo wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że Alo będzie mistrzem :-)


Oj Reno. Chodziło Slipowi o Fisico i jego pierwsze zwycięstwo:)
Avatar użytkownika
gregoff
redaktor/moderator
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 20:01
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą

Postprzez slipstream So paź 06, 2007 17:35  

RENO napisał(a):pierwsze zwycięstwo w Renaulcie to chyba było jednak w 2005

Tak właśnie, wybaczcie to istotne niedopatrzenie z mej strony. Właśnie o tę Australię mi chodziło, która była pierwszym wyścigiem Fisico w Renaulcie.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Cinek So paź 06, 2007 18:09  

Fisico gdzieś się zagubił po drodze, ma cholernie dużo talentu, ale no cóż..
NOBODY EXPECTS.
Avatar użytkownika
Cinek
 
Dołączył(a): N gru 03, 2006 0:30

Postprzez Pieczar So paź 06, 2007 19:39  

Fisico gdzieś się zagubił po drodze

Zagubił się w Benettonie pod koniec lat 90 :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Jędruś N paź 07, 2007 16:24  

Pieczar napisał(a):Zagubił się w Benettonie pod koniec lat 90


i tak napradę już nigdy nie odnalazł. Znów zaczął błyszczeć w 2005 i 2006 ale zaledwie 2 bądź 3 razy wygral , kilka razy stawał na podium i na tym koniec.
Maja dobry samochód ciągle był ogrywany przez Mentosa .
Obrazek
Nie kto inny jak człowiek stworzył piekło w samym środku raju.
Avatar użytkownika
Jędruś
 
Dołączył(a): Pn mar 12, 2007 13:48
Lokalizacja: Myszków
GG: 4983268

Postprzez Epik N paź 07, 2007 16:34  

jędruś napisał(a):Maja dobry samochód ciągle był ogrywany przez Mentosa .

co ty gadasz :P
dwa razy wtedy mial realne szanse w ostatnim GP byc trzecim w ogólnej kwalifikacji...no i nigdy sie nie udało...
Avatar użytkownika
Epik
 
Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 11:55
Lokalizacja: Rybnik
GG: 4544101

Następna strona

Powrót do Kierowcy i zespoły

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron