Forum Wyprzedź Mnie!

Kilka dni temu Bernie Ecclestone stwierdził, że Ralf Schumacher i Giancarlo Fisichella powinni raczej zaprzestać ścigania w Formule 1, niż ubiegać się o miejsce w zespole Force India. Który z nich Waszym zdaniem pierwszy powinien zakończyć karierę w F1?

Poniżej krótka notka o ostatnich dokonaniach obydwu kierowców (napisana na podstawie newsa z podobną ankietą na www.paddocktalk.com).

Mariusz napisał(a):Ralf Schumacher to zwycięzca sześciu wyścigów grand prix. Uczestniczył dotychczas w 180 wyścigach Formuły 1, lecz ostatni raz na najwyższym stopniu podium stał dosyć dawno, bo w Grand Prix Francji w 2003 roku. Przez ostatnie trzy lata startował w ekipie Toyota, która pomimo znacznych funduszy nie odniosła dotąd większych sukcesów, a wręcz od dwóch lat spisuje się coraz gorzej. Schumacher wielokrotnie przygrywał rywalizację w kwalifikacjach z partnerem z zespołu Jarno Trullim, który w tym roku zdobył dla Toyoty 8 punktów, natomiast Ralf zdobył 5.

Giancarlo Fisichella odniósł 3 zwycięstwa w 194 startach w Formule 1. Ostatnie zwycięstwo odniósł w Grand Prix Malezji 2006. W latach 2005-2006, kiedy Renault zostało Mistrzem Świata F1 konstruktorów, Włoch był w stanie zająć zaledwie 8 razy miejsce na podium. W tym samym czasie jego partner Fernando Alonso samych tylko zwycięstw w tych latach odniósł aż 14. W roku 2007 Fisico miał nowego partnera, którym był Fin Heikki Kovalainen. Początkowo to doświadczony Włoch spisywał się lepiej w Renault, lecz z biegiem sezonu coraz częściej zaczął być deklasowany przez Kovalainena i ostatecznie zdobył mniej o 11 punktów.

Fisichella i Schumacher rozpoczęli karierę w Formule 1 odpowiednio w 1996 i 1997 roku. Obydwaj mają za sobą epizod w nieistniejącym już zespole Jordan (razem w 1997 roku, później Fisichella wrócił do stajni z Silverstone w 2002 roku i spędził tam dwa sezony. Obaj weterani starają się obecnie o angaż w nowym wcieleniu tego zespołu - Force India.

Moim zdaniem zarówno Fisico jak i Ralf powinni wycofać się z F1. Chociaż doskonale rozumiem ich obecne zachowanie (chcą dalej ścigać się w F1, tonący brzytwy się chwyta :grin:

) i na ich miejscu pewnie też starałbym się o angaż w jakimkolwiek zespole, to ich czas już minął. U progu F1 stoi bardzo wielu kierowców i powinni ustąpić im miejsca. Poza tym przykro trochę jest patrzeć, że zwycięzcy wyścigów GP muszą walać się na testach w Force India, najsłabszym zespole w stawce.

Według mnie żaden kierowca nie powinien zaprzestać ścigania się w F1. Niech robią to co chcą. Nikt im nie zabroni jazdy. Choć wolę Giancarlo, to mimo wszystko uważam, że Ralf też powinien zostać. W końcu na nazwisko ma Schumacher. xD

ralf to napewno powinien odejsc bo to jest zagrozenie na torze dla innych.

ci panowie niżej upaść nie mogli... bo nie da się upaść niżej gdy niegdyś wygrywało się wyścigi jeździło w mistrzowskim zespole a teraz trzeba płacić za startowanie... cóż... ja bym z F1 poza tą 2 wyrzucił jeszcze z jednego jegomościa... albo i 2 nawet :] i wpuścił na ich miejsce jakichś młodych wilków.

Wg mnie obaj, ale jeżeli już bym miał wybrać z tych dwóch kierowców tego jednego, który miałby szybciej zakończyć karierę, to wybrałbym Ralfa. Obaj mają za sobą sezon fatalny, jednak wg mnie gorszy był Niemiec. Zawodził na całej linii. Co prawda, Fisico też zawodził, ale przynajmniej w moich oczach nie tak bardzo.

według mnie na pierwszy ognień wysłał bym Ralfa bo na prawde nudziarz z niego jak nie wiem, zmarnował sie w Toyocie a teraz jeszcze szuka miejsca w Force India.... co on tam pokaże? Fisico w tym sezonie też zawiódł, Heikki był on niego lepszy mimo iż to młokos w sumie a Fisico to stary lis. Zagłosuję na obydwu bo żadnemu nie kibicuję, za żadnym nie przepadam i do tego najlepsze lata już za nimi....

Zagłosowałem na "żaden" ponieważ tak jakoś mi się smutno zrobiło :-)

Ale fakty są takie, że obaj są już straceni :-(

Moim zdaniem żaden, ale jak już bym miał wybierać, to wolałbym żeby to Ralf zakończył już karierę.

Ciekawe, na kogo wskazuje?

Według mnie Ralf powinien pozostać, może McLaren by go zatrudnił. Ale w połowie sezonu mogliby go zmienić na jakiegoś młodego kierowcę.

Z kolei wolałbym, aby Fisichella pozostał w F1 jeszcze ze 2-3 lata. NAwet w Force India. I żeby zdobył kilka punktów, udowodniłby, że Renault źle zrobiło pozbywając się go.

Jak już Ecclestone tak stawia sprawę to uważam, że dla tych kierowców nie ma miejsca w Formule 1. Szkoda mi będzie zwłaszcza Fisichelli, który jest bardzo sympatycznym kierowcą, ale mimo tego nie odniósł znaczącego sukcesu. Schumacher zaś zawsze był gorszy od swojego brata i powinien już odejść, a nie kompromitować się w najsłabszym zespole.

Jako fan Fisco inaczej postąpić nie mogłem :grin:

Ralph musi odejsc gdyż poza nazwiskiem niczego nie prezentuje. Co prawda Fisco też się nie wykazał...no ale :-)

Mnię się wydaje, że jeśli któryś z nich wyleci z F1 to będzie to Ralf. Tak też zagłosowałem. Nie wiem czy on cokolwiek pokaże jeszcze na torze. Poza tym czy szczytem jego marzeń jest nasłabsza w stawce Force India?

Wyniki ankiety mówią same za siebie, chcecie rezygnacji R.S. ze startów w F1? I macie to! Forumowicze F1WM! zdecydowali! Kto następny do opuszczenia cyrku?

Temat zamykam. Życzę Fisico pozostania w F1 na przynajmniej jeszcze 2 lata.

Forum Wyprzedź Mnie!

Który weteran F1 pierwszy posłucha rady Ecclestone'a?

Który weteran F1 pierwszy posłucha rady Ecclestone'a?