[Zespoły] Lotus/Renault

[SirKamil]

[sneer]

Czyli w 2016 byli na minusie.

[SirKamil]

Poza Ferrari wszyscy są na minusie od wielu lat, głównie dzięki temu co "ratował".

[sneer]

Masz pojęcie o wielkim biznesie? Bo chyba nie. No to łopatologicznie: mieli gdzieś sport, chcieli kasy. I Bernie musiał im to dać. Liberty jest inne, dla nich to nie jest cytrynka do wyciskania pieniędzy za wszelką cenę, ale to nie znaczy, że zarabiać nie chcą. I czy się nam to podoba czy nie - zarabiać będą.

[SirKamil]

Nie musiał, chciał. Puk puk, rozmawiamy o modus operandi starucha, gdy CVC nie miało jeszcze z F1 nic wspólnego. Nie znasz sprawy, nie kojarzysz faktów. Im mniej wiecie, tym więcej macie do powiedzenia

[sneer]

Im mniej wiecie, tym więcej macie do powiedzenia

Właśnie siebie podsumowałeś. Jak zwykle zresztą.

[Mexi]

Ric w Renault, oficjalnie poinformowali na FB

[J.P.S.]

I pomyśleć że dla Sainza zrezygnowali z przetestowania Kubicy...

[Pauree]

Dam sobie głowę uciąć, że testowali Roberta na tyle na ile mogli... ale co ja tam wiem.

[J.P.S.]

Musisz się czepiać słówek? Oczywiście chodzi mi o angaż w zespole do końca zeszłego sezonu.

[Pauree]

Nie czepiam się słówek, ale jest różnica między testowaniem, a dawaniem komuś szansy. Renault potrzebowało pewniaka, który zdobędzie trochę punktów, a nie kogoś, kto może się okazać zupełnym niewypałem, więc nie rozumiem skąd wciąż te pretensje do Renault, że woleli Sainza.

[J.P.S.]

Zieeew

[SirKamil]

Info o zatrudnieniu Ryśka, poza oczywistym info o zatrudnieniu Ryśka niesie też kilka mniej nieoczywistych informacji. Pierwsza z nich to zamknięcie rozdziału 3 letniego prologu jak sobie prawdopodobnie wyznaczyli. Co więc mieliśmy... niewielkie budżety (przynajmniej w odniesieniu do swoich docelowych rywali), praktycznie zerowe ciśnienie na angażowanie gwiazdorskich nazwisk, małą aktywność polityczną i tanie, względnie niskonakładowe poprawne samochody w wielu aspektach nadal bazujące na Lotusie/Renault z 2015/2016 roku mimo zmiany przepisów. Powoli inwestowali w infrastrukturę i kadry.

Aktualny budżet jest w stanie eksplozywnego wzrostu. Pierwszy samochód nowych struktury powinien być projektem tzw. czystej kartki a wzrost aktywności politycznej do poziomu "Kolejny Niestrawny Agresywny Koncern" już widać choćby w sprawie Force India.

Mają dużo do odrobienia, więc pewnie będą jeździć po ziemi niczyjej między czołówką a środkiem stawki... chyba, że Honda nie zrobi szczególnych postępów a giermek Verstappena nie będzie ogarniał to może, może...

[pascal]

A może doczekamy się transferowego hitu ostatnich lat i zobaczymy Adriana Neweya w Renault?

[slipstream]

Teraz z zatrudnienia Neweya niewiele da się ugrać w sumie, realnym celem byłoby pozyskanie go tak, aby mógł przystąpić do projektowania bolidu na 2021 rok. Raczej nikt na 2020 nie będzie się zabijał na projektowanie auta od czystej kartki, skoro to będzie schyłkowy bolid, więc spodziewam się mniej lub bardziej ewolucji aut z 2019 roku. Dlatego zważywszy na okresy wypowiedzenia i tym podobne, nie przypuszczam aby takiej bomby transferowej spodziewać się jeszcze w tym roku.