Tak, powrót na podium mistrzostw bardzo cieszy. W 2012 roku nijak nie uwierzyłbym, że McLaren na tak długo wypadnie z czołówki. Teraz też o prawdziwym powrocie do czołówki jeszcze tak naprawdę mówić nie można. Trzymajmy jednak kciuki za udany przeszczep jednostki napędowej Mercedesa i może już w przyszłym roku będzie to coś więcej niż najlepszy zespół środka stawki.
A tak w ogóle to mam wrażenia, ze nas, kibiców McLarena, te lata posuchy mocno przetrzebiły. Na forum są psychofani Hamiltona, jacyś tam fani Ferrari, Renault, ale o McLarenie mało kto pisze ciepło i ze szczególnymi nadziejami. A jeszcze kilkanaście lat temu na forum swiatf1.pl były zażarte dysputy miedzy fanami Ferrari i McLarena, w których sam uczestniczyłem