[Zespoły] Toro Rosso

[Mariusz]

Zespół pojawił się w stawce w 2006 roku. Poza Bourdais jeździli/jeżdżą w nim bardzo młodzi kierowcy, ale prawda jest taka że jedynie Liuzzi "przetrwał" w nim dwa pełne sezony. Trochę to dziwne, czyż nie? Pomijam tu ewenement Vettela, który "awansował" wyżej.

Co sądzicie o tej ekipie?

[Arek]

Cóż. Pomijając drugą połowę 2008 roku jakieś wielkiej kariery nie robią. I tylko pytanie dlaczego? Czy ich bolid na to nie pozwalał,czy Vettel jest aż o tyle lepszym kierowcą od innych którzy jeździli dotychczas w STR.

[smylas]

Trochę to dziwne, czyż nie?

Nie, zespół powstał dla młodych kierowców RedBulla a ponieważ jest ich sporo to każdemu trzeba dać szansę

[Arek]

A właśnie to ciekawostka,że STR miał być przedsionkiem dla młodych,a tymczasem w poprzednim sezonie byli lepsi od Red Bulla. I tu znów postać Vettela Chłopak trafia na najlepszy okres od lat dla Red Bulla,a i STR w jego czasach było dość dobre. I tu znów pytanie. Zasługa tylko maszyny czy też umiejętności Niemca?

[VShila]

Maszyny, albo trafionych zmian na Monzę

[Arek]

Nie mówię tylko o Monzy. Sebek punktował przecież później także w Singapurze,czy w Japonii,a w Brazylii omal nie pozbawił Lewisa tytułu

[VShila]

Szkoda że nie pozbawił, naprawdę.... Sami Niemcy zawalili sprawę

[Anderis]

Jak to? Vettel nic nie zawalił, bo wyprzedził Hamiltona.

[Arek]

Ale chodził mu o tego drugiego Niemca Poza tym to temat o STR a nie Glocku,czy też tytule Hamiltona

[manieq]

Jestem bardzo ciekaw wyglądu Redbulla i Torro Rosso w następnym sezonie. Bo jak wiadomo teraz STR "odkupuje skorupę" od RBR a w następnym roku ma być zakazane, więc wychodzi że oba zespoły będą tworzyć dwie odmienne ewolucje tego samego pakietu aerodynamicznego. Ciekawie będzie to wyglądać . I to w sumie tłumaczy słabą formę STR, po prostu dostają nowe części dużo później niż starszy brat.

[cichy]

I to w sumie tłumaczy słabą formę STR, po prostu dostają nowe części dużo później niż starszy brat.

nie koniecznie.. np. udoskonalenia na monze 08 wykonywało samo toro rosso.. wiele części jest używanych, że tak to powiem "po" starszym bracie ale wiele jest wykonywana przez nich samych.

Bardzo ciekawy artykuł na temat STR był w F1R kiedyś.. właśnie o tym, że nie jest to team, który żeruje na RBR a tak na prawdę wykonują ogromną prace nad bolidem i mają w niego spory wkład..
A co do przyszłego roku to wydaje mi się, że jest szansa na zbliżenie się troszeczkę bardziej juniorów.. oby nie za bardzo i nie było powtórki z zeszłego roku

[Mariusz]

ALG i BUE potwierdzeni dzisiaj na sezon 2010. Raczej nie jest to duże zaskoczenie. Moim zdaniem Buemi może być następcą Marka Webbera w 2011 lub później (o ile się ostanie do tego czasu w rodzinie Red Bulla).

[Saruto]

Tost jest bardzo zadowolony z obu zawodników, więc nie ma sensu ich zmieniać.

[im9ulse]

i dobrze prawi, przecież od nich będzie można czegoś wymagać za rok, może dwa...co by nie mówić rodzina RedBull wymiata ze swoim programem młodych kierowców...

[fordern]

Buemi ma potencjał na bycie jednym z najlepszych wśród średniaków, ale brakuje mu doświadczenia, więc jego jeszcze rok potrzymają w STR i może iść na giermka do RBR. Alguersuari jak się nie poprawi w 2010, to będzie mu ciężko znaleźć rycerza do pomagania, bo on będzie lekko odstawał od średniaków...