George Russell

[patgaw]

Przeciez musza zachwalac swojego kierowce. Dlatego na sile porownuja go do mistrza swiata. Od dawna autosport juz obnizyl swoje loty. Np ten sam kierowca w jednym wyscigu zostaje wyprzedzony na torze 2 razy przez swojego kolege z zespolu, jedzie za nim dopoki tamten nie zlapie kapcia i tylko dzieki temu konczy przed nim i w autosporcie dostaje lepsza ocene. To jest wlasnie sila brytoli, niemcow i pewnie innych panstw ze murem stoja za swoim rodakiem, a u nas jeden pluje na drugiego i nasz kierowca jest oczerniany przez osoby tej samej narodowosci nie rozumiejace tego sportu.

[tomek evo]

Russel jest niewątpliwie bardzo utalentowany ale zaczynam mieć wątpliwości nie tyle w jego talent ale w to czy w najbliższych sezonach będzie w stanie pokazać na co go faktycznie stać. Jeśli zostanie w Williamsie na 2021r i nadal nie będzie miał do dyspozycji konkurencyjnego bolidu (a to w przypadku Williamsa bardzo prawdopodobne) i nadal będzie jeździł w ogonie stawki (nawet jak raz na jakiś czas wskoczy do 10) to jeśli Merc go nie weźmie do siebie (najlepiej w 2021) to może nie być tak wesoło. Mercedes może postawić w przyszłości albo na niego albo na Maxa. Tych 2 jednocześnie w Mercedesie jakoś średnio widzę. Prędzej obok Hamiltona ale nie wiem czy dopóki Lewis jeżdzi to będzie tam miejsce dla Russela. Pewnie większość zespołów by go zatrudniła ale niekoniecznie będą albo chcieli za to płacić albo pakować się w jakieś układy z Mercedesem. Russel jest trochę niewolnikiem Mercedesa i od niego samego mało zależy. Williamsowi pewnie zależy na jak najlepszej jego promocji aby za rok dostać solidny ekwiwalent za zwolnienie go z kontraktu.

[rno2]

Russell aktualnie niczym nie ryzykuje - Mercedes ciągle ma go na radarze, a w razie czego może zacząć szukać innych opcji na własną rękę.
Pamiętajmy, że zespoły mają dostęp do znacznie głębszej wiedzy na temat kierowcy niż kibice i potrafią z tego wyciągać wnioski.
Gdyby Kubica sam z siebie był tak wolny, jak pokazują to czyste wyniki, to ani wcześniej Williams, ani teraz Haas, RP nie myślałyby o powierzeniu mu jakiejkolwiek funkcji za kółkiem.

[Voodoo]

To tak ładnie brzmi, że Russell jak Alonso jest bez punktów w debiutanckim sezonie, ale jednak przy obecnym systemie punktacji, to Fernando miałby swój jeden punkcik za 10 miejsce w Niemczech.

[bartoszcze]

przy obecnym systemie punktacji, to Fernando miałby swój jeden punkcik za 10 miejsce w Niemczech.

Wciąż o 3 mniej od partnera
George zaś mógłby być przed partnerem, gdyby przyjąć system punktacji z MotoGP, dopiero wtedy te liczne 14 i 15 miejsca dawałyby mu efekt. Albo ten z IndyCar.

[Saruto]

To tak ładnie brzmi, że Russell jak Alonso jest bez punktów w debiutanckim sezonie, ale jednak przy obecnym systemie punktacji, to Fernando miałby swój jeden punkcik za 10 miejsce w Niemczech.

Tarso i tak go zniszczył w debiutanckim sezonie

[tomek evo]

Russell aktualnie niczym nie ryzykuje - Mercedes ciągle ma go na radarze, a w razie czego może zacząć szukać innych opcji na własną rękę.
Pamiętajmy, że zespoły mają dostęp do znacznie głębszej wiedzy na temat kierowcy niż kibice i potrafią z tego wyciągać wnioski.
Gdyby Kubica sam z siebie był tak wolny, jak pokazują to czyste wyniki, to ani wcześniej Williams, ani teraz Haas, RP nie myślałyby o powierzeniu mu jakiejkolwiek funkcji za kółkiem.

Może zacząć szukać innych opcji ale ma umowę z Williamsem jeszcze przez 2 lata i ma zapewne umowę z Mercedesem nie wiadomo na jakich warunkach ale raczej szybko się z tego układu samodzielnie nie wywinie. Może będzie Mercowi potrzebny dopiero po odejściu Hamiltona czyli raczej nie wcześniej niż w 2022. Do tego czasu szansa, że trafi gdzieś indziej niż do Williamsa lub ewentualnie Mercedesa w 2021 jest bardzo niska. A przy Mercedesie duży znak zapytania bo raz, że Hamilton a dwa mają na radarach Maxa a trzeba pamiętać o Bottasie (który generalnie robi co się od niego wymaga) i Oconie. Jak Williams nie zrobi kroku naprzód w przyszłym sezonie to będzie to psychicznie ciężki sezon dla Georga. Ekscytacja z samego faktu startów w F1 już dawno minęła a brak możliwości rywalizacji nawet ze średniakami i patrzenie jak jego koledzy z F2 śmigają regularnie po punkty (a pewnie z czasem o podium mogą zahaczyć) może być bardzo frustrująca a jedyną motywacją będzie chęć pokonania zespołowego partnera co umówmy się nie będzie trudne ani nie będzie żadnym wyczynem. Jak Williams będzie ostatni to spodziewam się sporych napięć.

[Mariusz]

Russel jest niewątpliwie bardzo utalentowany ale zaczynam mieć wątpliwości nie tyle w jego talent ale w to czy w najbliższych sezonach będzie w stanie pokazać na co go faktycznie stać. Jeśli zostanie w Williamsie na 2021r i nadal nie będzie miał do dyspozycji konkurencyjnego bolidu (a to w przypadku Williamsa bardzo prawdopodobne) i nadal będzie jeździł w ogonie stawki (nawet jak raz na jakiś czas wskoczy do 10) to jeśli Merc go nie weźmie do siebie (najlepiej w 2021) to może nie być tak wesoło.

Obawiam się, że Williams jest obecnie na takim poziomie, jaki reprezentowały legendarne zespoły Tyrrell i Lotus w latach 90. XX w., kiedy Williams był niemal niepokonany. I obawiam się, że współczesny Williams może skończyć podobnie, jak Tyrrell i Lotus.

[kubas33]

Wg Roberto Chinchero Russel miał w przyszłym sezonie jeździć u boku Hamiltona, jednak transfer został zablokowany przez Claire Williams, a teraz, po zmianie właściciela Russel jest bliski pożegnania się z F1.
Mają go zastąpić Mazepin lub Perez.

[rno2]

Jeśli tak się stanie, to będzie mi zwyczajnie szkoda Russella...
Na pewno Mercedes nie da mu zginąć, więc pewnie przezimuje sezon 2021 jako rezerwowy, a w 2022 wskoczy za Bottasa.

[baron]

Jeden z najlepszych zawodników młodego pokolenia miałby stracić posadę? F1 zamienia się w serię, gdzie jeżdżą dziadkowie i synowie tatusiów...

Oby George zastąpił Bottasa w 2022. Innej opcji nie widzę.

[kubas33]

Szczerze to on nic poza dobrymi kwalifikacjami nie pokazał i jest na dobrej drodze do bycia kierowcą z największą ilością GP bez punktu

[rno2]

^ To w takim razie co pokazali Kubica i Latifi, że na ich tle Russell nic ciekawego nie pokazał?
Brak punktów w tym wypadku nie jest żadnym wyznacznikiem...

[cwiek]

Też nic. Jednak Russell miał w tym sezonie szansę na punkty i trochę mu nie szło.

Niemniej bardzo niesprawiedliwe będzie, jeśli fotel będzie miał taki Mazepin a Russell wyląduje poza F1. W wyścigach co prawda nie pokazuje takiej szybkości jak w kwalifikacjach ale myślę, że w lepszym bolidzie z czasem wjeździłby się.

[kubas33]

George razem z Grosjeanem powinni razem team stworzyć