To może być ostatni sezon dla Ralfa Schumachera oraz Rubensa Barrichello. Obaj notują bardzo słabe wyniki. Przyszłość Coultharda nie jest na razie zagrożona, myślę, że w RBR spędzi jeszcze z dwa sezony. Natomiast o swoje posady mogą być niespokojni również: Mark Webber, Scott Speed i Tonio Liuzzi. Szefowie STR zapowiedzieli, że będą chcieli w 2008 r. postawić na innych kierowców. Nie wiadomo także jak dalej potoczą się losy Alexa Wurza. Pewnie posady nie utrzyma również Christian Albers. Jest przecież spora kolejka kierowców, którzy chcieliby zadebiutować w wyścigu F1 (Nelson Piquet Jr) lub powrócić (Christian Klien, Tiago Monteiro).
Osobną kwestią jest przyszłość Fissichelli. Nie wydaje mi się, aby Giancarlo zniknął z F1, jednak Renault może mu podziękować za współpracę i wtedy Włoch będzie musiał szukać sobie miejsca w słabszych ekipach. Może w Toyocie zobaczymy włoski duet Trulli/Fissichella
A tak na marginesie - gdzie podziewa się Christian Fittipaldi? Na początku lat 90-tych nieźle sie zapowiadał w F1?