Jean-Eric Vergne

[Campeon]

Doniesienia te w pewnym stopniu pokrywają się z wcześniejszymi, jakoby Jev miałby trafić do Toro Rosso, natomiast Ricciardo do Caterhama, lecz tutaj mowa jest o odwrotnej obsadzie miejsc. Niemniej kolejny raz pojawiają się informacje, że któryś z tych młodzików trafi do ekipy Fernandesa. Pytanie zatem brzmi, co z Jarno? Czyżby po tym sezonie miało odejść aż dwóch weteranów?

[cichy]

W STR niestety obstawiam prędzej Ricciardo. A szkoda, sam preferowałbym Jean'a choć Ric'a też lubię

[atb]

Pytanie zatem brzmi, co z Jarno? Czyżby po tym sezonie miało odejść aż dwóch weteranów?

Gdzieś czytałem, a teraz nie mogę znaleźć źródła (ale raczej nie u nas, bo to było po obcemu), że Trulli co prawda kontrakt na 2012 rok ma, ale nie ma tam ani słowa o jeżdżeniu w wyścigach. Miało formę plotki/żartu, ale może faktycznie coś jest na rzeczy.

A co do JEV, to jak najbardziej. Skoro wraca dinozaur DLR, to Jarno może zwolnić miejsce dla młodszego, żeby za mocno nie śrubować średniej wieku. Raz, że 22 lata to dobry wiek na wejście do F1; dwa, że dobrze by było zobaczyć jak się prezentuje na tle solidnego Heikkiego, a nie oceniać skali talentu wyłącznie po "imponującym dla zespołu treningu".

[Campeon]

Brazylia, 26 listopada 2011. A my do wczoraj zastanawialiśmy się, czy Jev zadebiutuje w F1 już w 2012 roku

[Marker]

Kręci kierownicą jak Massa, gazem operuje jak Webber.

[phildoon]

Ale szybki i agresywny jest skurczybyk. Trzymam za JEV-a kciuki i mam nadzieję, że zmiecie swojego team-mate z powierzchni ziemi

[Campeon]

Bardzo udany debiut młodego Francuza. Co prawda w końcówce został wycykany na punkty, ale ogólnie tempo prezentował bardzo ciekawe, choć po dzwonie w pierwszym zakręcie bałem się, że za chwilę ujrzymy go zjeżdżającego do boksu. Zaliczył kilka ładnych wyprzedzeń, nie bał się podejmować walki - elegancko. Cieszy również fakt, że ani trochę nie odstawał od nieco bardziej doświadczonego Ricciardo, co dobrze wróży na dalszy przebieg sezonu w wykonaniu Vergne'a

[SirKamil]

Obaj panowie zaprezentowali się wyśmienicie. Vergne dostaje punkty do skila za to, że to jego debiut w weekedzie, zaś Ricciardo, że ostatecznie okazał się lepszy- siedział na plecach, robił presje zmuszając do błędu,który podwójnie wytrącił JEV z rytmu.

[pawel92setter]

Nie można zapominać, że gdyby nie SC, to Ricciardo w żadnym wypadku nie skończyłby przed JEV. A za sytuację na starcie można mieć pretensje, bo to chyba on wjechał w Webbera.

[Campeon]

Zgadza się, SirKamil. Mimo, że za nami dopiero jeden weekend, to już odnoszę wrażenie, że walka między nimi jest bardziej zacięta, aniżeli w przypadku Buemiego i Alguersuariego. Moim zdaniem to będzie najciekawszy duet do oglądania w tym sezonie, bo w przeciwieństwie do jadącego na czele McLarena, zawodnicy Toro Rosso będą mieli więcej okazji do wykazania się wolą walki pomiędzy sobą i jednocześnie wśród innych kierowców.

Nie można zapominać, że gdyby nie SC, to Ricciardo w żadnym wypadku nie skończyłby przed JEV. A za sytuację na starcie można mieć pretensje, bo to chyba on wjechał w Webbera.

I nie wiem, czy właśnie wskutek tej kolizji Vergne nie dostał dzwona w prawy bok, zostając zmuszonym do jazdy po żwirze. Trzeba obejrzeć powtórkę startu.

[patgaw]

chyba nagorszy manewr sezonu. pogratulowac glupoty.

[cichy]

JEV
Genialny wyścig, oby tak do końca sezonu!

[VShila]

A więc to młody Cevert wskoczy do RBR? Ciężko jest wybierać, bo z RIC są na porównywalnym poziomie. Nie mniej jednak ostatnio JEV pokazuje się ze świetnej strony.

[cichy]

Z plotek i komentarzy, to Jev nie ma szans akurat na awans do Byków

[VShila]

Skoro nie do RBR to gdzie? W najbliższym czasie nie zwolnią się miejsca, dopiero za 2-3 lata, gdy stara gwardia zacznie odchodzić (to dopiero będzie smutny czas). Jeśli nadal będą prezentowali podobny poziom z RIC to będzie ciężko wybrać, ale jeśli nadal będzie jeździł tak jak dzisiaj to nie widzę przeszkód No chyba że znowu Helmut pcha się tam gdzie nie trzeba.