Valtteri Bottas

[pawel92setter]

Chce mi się płakać. Co więcej mógł dziś zrobić Bottas?

Wyścig genialny. Zadbał o opony w odróżnieniu od Lewisa. Czasy jakie kręcił po zjazdach Vettela i Hamiltona były znakomite. Myślę, że bez SC, z przewagą ultramiękkich opon, by to wygrał.

Teraz zamiast przewodzić klasyfikacji traci 30 punktów do zespołowego partnera i raczej nie ma co liczyć na wsparcie zespołu w kontekście walki o mistrzostwo. Ale gimbaza i tak będzie mieć polew jaki ten Bottas słaby i kto go powinien zastąpić...

-- N kwi 29, 2018 15:10 --

Chce mi się płakać. Co więcej mógł dziś zrobić Bottas?

Wyścig genialny. Zadbał o opony w odróżnieniu od Lewisa. Czasy jakie kręcił po zjazdach Vettela i Hamiltona były znakomite. Myślę, że bez SC, z przewagą ultramiękkich opon, by to wygrał.

Teraz zamiast przewodzić klasyfikacji traci 30 punktów do zespołowego partnera i raczej nie ma co liczyć na wsparcie zespołu w kontekście walki o mistrzostwo. Ale gimbaza i tak będzie mieć polew jaki ten Bottas słaby i kto go powinien zastąpić...

[sneer]

Bo jest słaby, dziś miał najpierw szczęście, a potem pecha i tyle.

[zobq]

W tym wyścigu (i w ostatnich 3 wyścigach) był zdecydowanie lepszy od Hamiltona. Szkoda, że przez pecha Ham, jest przed nim w generalce.

[pawel92setter]

Kiedy miał szczęście? Safety Car zmniejszał jego szanse na zwycięstwo, a nie zwiększał. Na 4 wyścigi był 3 razy lepszy od Hamiltona w tym sezonie. Czy ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego, że to na kogo stawia zespół nie jest bez znaczenia?

[sneer]

Dał się bez walki objechać Danielowi, nie wyprzedził Vettela. Tyle.

[zobq]

O to nie zauważyłem dzisiaj tych manewrów. Możesz powiedzieć, na którym okrążeniu to się działo? Dziś Bottas był najlepszym kierowcą z czołówki.

[sneer]

Nie dziś, w poprzednich wyścigach.

[pawel92setter]

Dał się bez walki objechać Danielowi, nie wyprzedził Vettela. Tyle.

No Max nie dał się bez walki objechać Danielowi w Baku. W Chinach Ricciardo miał na tamtym etapie bolid szybszy o 2 sekundy na okrążeniu. Valtteri maksymalizował rezultat. Natomiast w Bahrajnie uznał, że nie warto ryzykować kolizji, gdy jest się tak daleko i lepsze jest 18 punktów niż ewentualne 0. (Na które była pewnie większa szansa niż na 25.) Tutaj znowuż, mógł się zachować jak Max.

Ale o czym my mówimy, skoro oceniasz kierowców z pobudek estetycznych. Dobry kierowca jest efektywny, a nie efektowny. Oczywiście fajnie, gdy udaje się to połączyć (jak Ricciardo) ale nie zawsze jest na to okazja.

[baron]

Bottas jest bardzo szybki, ale brakuje mu tej ikry, woli walki. Umiejętnościami najbliżej mu do Jensona Buttona(więcej niż "średniak").

Szkoda. Chciałem, żeby on, a nie Hamilton, świętował dziś zwycięstwo. Prezentował rewelacyjne tempo na bardzo zużytych oponach.

[rolnik sam w dolinie]

Szkoda. Chciałem, żeby on, a nie Hamilton, świętował dziś zwycięstwo. Prezentował rewelacyjne tempo na bardzo zużytych oponach.

Tutaj trzeba napisać jeszcze więcej, nie dość że miał dobre tempo na tak zużytych oponach to jeszcze świetnie o nie zadbał. Hamilton na tych samych oponach po połowie dystansu ryczał przez radio, że mu się opony skończyły. Może nie powinien robić na nich tak szybkich okrążeń?
Bottas się świetnie odnajduje w sytuacji w której ma więcej rywali niż tylko zespołowego kolegę, Hamilton wręcz przeciwnie.

[Aeromis]

Bottas wcale nie miał dobrego wyścigu a szczęśliwy - do czasu. Był wolniejszy niż popełniający wiele błędów Hamilton, gdyby nie SC to w ogóle nie byłoby mowy o p1 i p2, bo był za wolny.

[IceMan11]

Miał tylko lepszą jak się okazało strategię, ale ona była podyktowana brakiem tempa. Ktoś tu chyba ostro nagina fakty. Nikt nie mógł przewidzieć, że po 40okr SS będą lepsze od S... Ot cała jego super dyspozycja.

[IceMan11]

Bottas wcale nie miał dobrego wyścigu a szczęśliwy - do czasu. Był wolniejszy niż popełniający wiele błędów Hamilton, gdyby nie SC to w ogóle nie byłoby mowy o p1 i p2, bo był za wolny.

Nie było mowy o P2? Właśnie P2 miał jak w banku. Hamilton tracił do niego 19s. Bottas miałby spokojnie 10-13 okr na US. Spokojnie dogonilby Hamiltona

[pawel92setter]

Miał tylko lepszą jak się okazało strategię, ale ona była podyktowana brakiem tempa. Ktoś tu chyba ostro nagina fakty. Nikt nie mógł przewidzieć, że po 40okr SS będą lepsze od S... Ot cała jego super dyspozycja.

A to, że od początku był nastawiony na dłuższą jazdę na tym komplecie stąd gorsze tempo jest niemożliwe?

[IceMan11]

Miał tylko lepszą jak się okazało strategię, ale ona była podyktowana brakiem tempa. Ktoś tu chyba ostro nagina fakty. Nikt nie mógł przewidzieć, że po 40okr SS będą lepsze od S... Ot cała jego super dyspozycja.

A to, że od początku był nastawiony na dłuższą jazdę na tym komplecie stąd gorsze tempo jest niemożliwe?

Tego nie wiemy. Wiemy za to, że Hamilton dał ciała i musiał przyspieszyć postój. Było dokładnie widać, że traci do Bottasa. Stąd brak zmiany u Fina. Ferrari nie mogło tak postąpić. Musiało wybrać pośrednią strategię, aby mieć wszystko pod jakąś kontrolą. Myślę, że tak jak w Chinach Mercedes mogąc ściągnąć Lewisa podczas SC na zmianę nie ogarnął tematu, tak teraz zareagował w dyche. Czekamy na wypowiedzi kierowców. Myślę, że zagranie Mercedesa było bliższe improwizacji aniżeli chłodnej sobotniej kalkulacji.