sneer napisał(a):Dał się bez walki objechać Danielowi, nie wyprzedził Vettela. Tyle.
No Max nie dał się bez walki objechać Danielowi w Baku. W Chinach Ricciardo miał na tamtym etapie bolid szybszy o 2 sekundy na okrążeniu. Valtteri maksymalizował rezultat. Natomiast w Bahrajnie uznał, że nie warto ryzykować kolizji, gdy jest się tak daleko i lepsze jest 18 punktów niż ewentualne 0. (Na które była pewnie większa szansa niż na 25.) Tutaj znowuż, mógł się zachować jak Max.
Ale o czym my mówimy, skoro oceniasz kierowców z pobudek estetycznych. Dobry kierowca jest efektywny, a nie efektowny. Oczywiście fajnie, gdy udaje się to połączyć (jak Ricciardo) ale nie zawsze jest na to okazja.