sowa_kubica_fan napisał(a):Nie. Tu zwyczajnie chodzi o ludzką godność.
Chodzi o biznes i karierę. Trzeba zacisnąć zęby i zadbać o nią pomimo przeciwności
Jest umowa, tak?
Umowa która jak widać zawierała opcję relegacji do Toro Rosso. No chyba że umowę przygotowała Monisha Kaltenborn to wtedy Kwiat pójdzie do sądu
Wyobraź sobie, co teraz może czuć Kwiat, to taki mocny kopniak w jaja. Jak jego morale musiało teraz spaść.
Myślisz, że gość który przeszedł te wszystkie etapy kartingu, ogromną konkurencję, potem serie juniorskie i trafił do F1 ma tak słabe nastawienie mentalne? To nie są 5-letnie dzieci tylko faceci rozumiejący ile w tym sporcie jest polityki i wiedzą, że muszą robić swoje a nie płakać, pokazywać komuś środkowy palec i zamykać się obrażonym w pokoju. Oportunizm w sporcie zawiezie Cię dalej niż unoszenie się dumą.