Strona 9 z 11

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Pt maja 13, 2016 8:48
przez rno2
Ale spójrzcie na to z innej strony - może poinformowanie o zerwaniu kontraktu poprzez smsa czy fax to trochę niegrzeczne rozwiązanie, ale w przeciwieństwie do rozmowy telefonicznej, przynajmniej pozostaje ślad, że kierowca został o tym fakcie skutecznie poinformowany :)

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Pt maja 13, 2016 9:11
przez bartoszcze
Podobno Kwiat w FP1 chciał zjechać na stanowisko RBR. Lub przynajmniej udawał ;)

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: So maja 14, 2016 17:22
przez Kazik
Jeżeli jutrzejszy debiut w wyścigu wyjdzie Maxowi tak jak dzisiejszy debiut w qualu to niestety obawiam się, że Danill Kwiat w ekipie czerwonych byków jest...w drodze do nikąd.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: So maja 14, 2016 17:56
przez sneer
Cóż, Max z pewnością spędził mnóstwo czasu w symulatorze Red Bulla. Na co Danił nie miał szans. Nie bronię go, zasłużył na karę, ale to co robi RB z kierowcami woła o pomstę do nieba.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Cz wrz 14, 2017 20:35
przez Shaitan
http://en.f1i.com/news/279604-kvyat-sai ... tears.html
Kwiat zapytany o to jak czuje się w związku z tym, że może to być jego ostatni wspólny wyścig z Sainzem odparł: "Jestem bardzo smutny. Widzicie moje łzy". :lol:

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Śr paź 25, 2017 9:44
przez cichy
„Kwiat nie zaliczy kolejnego powrotu. Nie uważamy, że w dłuższej perspektywie jest w stanie dokonać całkowitej zmiany. Sezon dokończą Gasly i Hartley. Później zobaczymy, co się wydarzy”.
Helmut Obersturmbannführer Marko

Cóż. Trudni się dziwić tej decyzji.
W 2013, po na prawdę potężnym sezonie w GP3, liczyłem że mamy nowego Vettela.. w sumie nic nie zapowiadało, że tak nie będzie.. a teraz? Po degradacji Daniel kompletnie się pogubił, na torze, poza nim.. szkoda. Zakładam, że nie zobaczymy go już nigdy w stawce.. te ostatnie wyścigi nie grały na jego korzyść.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Cz paź 26, 2017 10:29
przez Mariusz
Kwiat włączył się o walkę w Williamsie. Jeśli mu się nie uda to prawdopodobnie nie zobaczymy go już w Grand Prix.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Cz paź 26, 2017 10:40
przez Shaitan
Abstrahując od Kubicy, Massy i di Resty, to nie mam zielonego pojęcia dlaczego Williams miałby wybrać Kwiata zamiast Wehrleina. Przyczepianie Rosjanina do Williamsa jest na takiej samej zasadzie na jakiej Palmer i Ericsson wciąż się liczą w walce o fotel. Inaczej, jego szanse są czysto iluzoryczne.

Nie miał w F1 lekko, to trzeba przyznać. Ale miał szansę, których niektórzy nigdy nie mieli. Okrutnie się pogubił od początku zeszłego sezonu i trudno się dziwić decyzji Red Bulla. Pewnie przy jakimś mocniejszym juniorze niż Gasly jego przygoda w F1 trwałaby rok krócej.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Cz paź 26, 2017 11:23
przez exxxile
Shaitan napisał(a):Abstrahując od Kubicy, Massy i di Resty, to nie mam zielonego pojęcia dlaczego Williams miałby wybrać Kwiata zamiast Wehrleina.


Choćby dlatego, że ma większe doświadczenie, w tym doświadczenie w ekipie z TOP3, w której dorównywał Danielowi Ricciardo. Punktów miał więcej, może też trochę więcej szczęścia, ale to był jego pierwszy sezon na tym poziomie - bardzo, bardzo przyzwoity. I Stroll senior może być bardziej przekonany do takiego mentora dla syna, niż do gościa po dwóch sezonach spędzonych w ogonie stawki. Wehrlein nie ma szczęścia, bo jego bolidem nie da się błysnąć tak, jak jeszcze parę lat temu udało się choćby Perezowi. Ale też nie przypadkiem Force India wolało zatrudnić Ocona.

A co do szans Kwiata, aż tak iluzoryczne być nie muszą. Na temat jego kandydatury do Williamsa wypowiedział się już szef rosyjskiego związku motorowego. Rosjanie mają swoje GP, i jak będzie trzeba, to kasa u nich na pewno się znajdzie.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Cz paź 26, 2017 18:41
przez rocque
Sauber może nie weźmie dwóch żółtodziobów od Ferrari, więc jak wysupła trochę kasy - czemu nie próbować za Ericssona? W innym wypadku pozostaje szukać szansy za rok w Haasie albo Force India (może zwolni się miejsce w tym drugim, a pierwszy sponsorami nie grzeszy i Magnussen na dziś dzień nie robi furory).

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: N paź 29, 2017 21:42
przez slipstream
W RedBullu zastanawiają się pewnie czy to nie była zbyt pochopna decyzja o pozbyciu się ostatecznym Kwiata :evil:

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: So lis 11, 2017 9:15
przez Gie
Panną Kwiata jest córka Nelsona Piqueta? :o Jaki ten świat mały.
https://www.instagram.com/kellypiquet/?hl=pl
No to Kwiat też ma solidnego ambasadora w drodze do fotela w Williamsie. :)

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: So lis 11, 2017 9:32
przez bartoszcze

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: So lis 11, 2017 14:57
przez macieiii
rocque napisał(a):Sauber może nie weźmie dwóch żółtodziobów od Ferrari, więc jak wysupła trochę kasy - czemu nie próbować za Ericssona? W innym wypadku pozostaje szukać szansy za rok w Haasie albo Force India (może zwolni się miejsce w tym drugim, a pierwszy sponsorami nie grzeszy i Magnussen na dziś dzień nie robi furory).


Ja myślę, że po twardych negocjacjach ze strony Saubera, mogliby to zrobić.

racjolnalnego punktu widzenia, gdzie liczą się punkty w wyścigach i na koniec sezonu sytuacja Saubera wygląda dramatycznie. Nowy sezon, to punkty rozdane między Merca, Ferrari, RedBulla, Force India i na 90% McLarena. Ten ostatni wprwadza dużą różnicę w możliwości pozostałych zespołów. Jest jeszcze szansa, że Renault będzie bardzo mocne i największe problemy z omówionych będzie miało Force India. Na tym zabawa się nie kończy, bo mocny silnik i kilka wydartych punktów na szybkich torach zdobędzie Williams, a Haas znając swoje miejsce również zalwalczy o kilka punktów, podobnie jak Williams. Oczywiście różnice między zespołami ukażą się w Australii, ale już wiemy, że Sauber mimo że co roku chwali się tunelem i agresywnymi koncepcjami, raczej kolejny rok dopisze do listys słabych sezonów.

Re: Daniił Kwiat

PostNapisane: Wt lis 14, 2017 11:07
przez Saruto
Gie napisał(a):Panną Kwiata jest córka Nelsona Piqueta? :o Jaki ten świat mały.
https://www.instagram.com/kellypiquet/?hl=pl
No to Kwiat też ma solidnego ambasadora w drodze do fotela w Williamsie. :)

Tym bardziej, że kilka miesięcy temu mówił, że "teścia" jeszcze nie poznał ;)