Kevin Magnussen

[Kulfon00]

Żeby nie było. Ja lubię jednego i drugiego. Do żadnego nic nie mam.
Ale gdybym miał wywiad, dla rodzimej telewizji a ktoś by mi się wciął z wrzutką, obstawiam, że zachowałbym się podobnie.

Jeśli mam być szczery to też bym się tak zachował "liż mi jaja frajerze" i tyle gościa widzieliśmy

[SirKamil]

Miernota na torze.
Miernota poza torem.

Przynajmniej konskewencji nie można mu odmówić

[Indy]

Nie masz racji z tą miernotą. Jak na poziom F1 to średniak.

[Woolf]

Materiał poglądowy z podobnej sytuacji:
https://www.youtube.com/watch?v=8RxWttWpEIM

Dla Kevina film instruktażowy "jak zrobić to po dżentelmeńsku".

[---]

Żeby nie było. Ja lubię jednego i drugiego. Do żadnego nic nie mam.
Ale gdybym miał wywiad, dla rodzimej telewizji a ktoś by mi się wciął z wrzutką, obstawiam, że zachowałbym się podobnie.

Jeśli mam być szczery to też bym się tak zachował "liż mi jaja frajerze" i tyle gościa widzieliśmy

Jakoś nas specjalnie to nie dziwi, patrząc na to jaki poziom tu prezentujesz. Ale nie musisz się tym chwalić.

[Saruto]

Dobrze, że się nie pobili Tak po Amerykańsku

[rocque]

Hulk się tutaj chamsko zachował, przerwał wywiad i rzucił kąśliwą uwagą.

To był zwykły wywiad czy orędzie prezydenta do narodu? Akurat dziennikarze mieli więcej pożytku niż szkody z takiej sensacji

Ktoś może polemizować, że Hulk odpowiedział na zachowanie Duńczyka na torze ale ja traktuje to tak, że ten incydent "zakończył się" w czasie a Nico go "odgrzał". Takie jest moje wrażenie, ktoś może widzieć to inaczej a nawet doszukiwać się na siłę hipokryzji.

Zaznaczył "once again", czyli już gdzieś mu podpadł wcześniej. Wycofał się z wyścigu, to gdzie miał mu zwrócić uwagę? Odgrzewane kotlety to byłyby jakby to wyciągnął w Belgii, a tak to wszystko załatwione przed wakacjami.

[kidmaciek]

A co, poza kamerami panowie się nie widzą? Jak Hulkenberg jest takim specem od oceniania zachowania, to nie powinien się wcinać w środek wywiadu, a już na pewno nie z taką wrzutką. Magnussenowi daleko jest do "the most unsportive driver on the grid", jak szukamy takiego pacjenta to radzę patrzeć w górę klasyfikacji Już pisałem w komentarzu pod newsem, ale powtórzę: takie rzeczy powinno się wyjaśniać między sobą, bez obecności kamer. Wyciąganie tego przed kamery to bardzo słabe zachowanie. A ja sam osobiście nie postąpiłbym tak jak KMag, nie ten charakter Dobrze dla niego, nie daje sobie w kaszę dmuchać i Hulkenberg zasłużył na taki spławik.

[psz]

Skoro Hulkenberg nazwał go dupkiem, to miał prawo odpowiedzieć. Mnie się tam coraz bardziej podoba zadziorność Magnussena. F1 to w końcu ostra rywalizacja, a nie klepanie się po plecach. Tak jak podoba mi się jego wypowiedź o halo, że to gówno. Bez owijania w bawełnę

[rno2]

W oczach części kibiców może i jest to atrakcyjne, ale w światku F1 raczej sobie szkodzi takim zachowaniem. Akurat kolejny sezon ma zaklepany w Haasie, ale co będzie dalej?

[Indy]

Hulk się tutaj chamsko zachował, przerwał wywiad i rzucił kąśliwą uwagą.

Akurat dziennikarze mieli więcej pożytku niż szkody z takiej sensacji

I co z tego? Kevin miał mniej pożytku. Jak już trzeba kazać się komuś odczepić to z pewnością wygodniej jest to zrobić na osobności a nie przed kamerami.

[qTeck]

Narzekano, że wielu współczesnych kierowców jest za dobrze wychowana, wygładzona i ogólnie PR/PC poprawna no to w końcu mamy jakieś emocje. W przypływie emocji można machnąć ręką na takie starcie.

[Gszegosz]

Zaczęło się.

[SirKamil]

Skoro Hulkenberg nazwał go dupkiem, to miał prawo odpowiedzieć. Mnie się tam coraz bardziej podoba zadziorność Magnussena. F1 to w końcu ostra rywalizacja, a nie klepanie się po plecach. Tak jak podoba mi się jego wypowiedź o halo, że to gówno. Bez owijania w bawełnę

To może niech vlogerem zostanie jak un taki kulerski.

Pewnie lepiej by mu to wychodziło niż prowadzenie bolidu F1.

[mich909090]

To było po prostu ,, minimal talking'' w wykonaniu Magnussena