To niech sie spiesza z tym modem bo juz za chwile 2011 roku sezon sie zaczyna a oni jeszcze poprzedniego nie zrobili.Cos mi sie wydaje ze chyba wszyscy na Codi nawalaja?
p.s: "rzeczy naprawdę dobre"? Chyba zartujesz Rogerrabbitek. Moze i fizyka ok,moze i troche lepsza od Codi (chociaz czy ja wiem,tak obiektywnie patrzac? Trudniej,beznadziejniej, nie znaczy lepiej.Przeciez tam pracowali profesjonalisci a nie jacys wegrzy ze swoim amatorskim RFT bazujacym od lat na bodajze pierwszej wersji F1 na rFactorze itp.) Ale z ta grafika to juz mogliby cos zrobic, bo wola o pomste do nieba. I te dzwieki (tragedia). Poprawki wyszly i wedlug mnie niczego tej grze nie brakuje.Powtarzam jeszcze raz, ze obiektywnie (bo gram i w to i w to) to jednak jak sobie wylaczysz wszystkie wspomagania w F12010 to jest naprawde ciezko i wszystko wyglada chyba prawie jak w realu patrzac jak zachowuja sie bolidy w realu.Pewnie zaraz mnie ktos zje za pisanie tutaj o grze od Codemasters, ale taka jest wedlug mnie prawda i nic tego nie zmieni a dla sympatykow obu gier polecam pozostanie w swoim "matrisie" bo o gustach sie nie dyskutuje.Jedynie Ferrari Academy mnie zaskoczylo pozytywnie,no ale to juz inna bajka i zapewne sami kierowcy jezdza na tego typu symulatorach a nie w rF czy tez F12010,chociaz w sieci mozna zobaczyc jak kilku kierowcow w tym sam Hamilton zasuwa,choc moze troche dla zabawy w nowy produkt Codi,widocznie cos w tym jest ze wybral akurat te gierke(?)