Runda 1&2: Interlagos (27.02.2012)

[Byczek]

Na szybko: przeprosiny od administracji za mały zamęt ze startem lotnym. Dopracujemy to

Rispekt za naprawdę mocne czasy okrążeń - ja nie wczułem się w ten tor w ogóle.

Co do zamieszania na T1 w R1 to RA - efekt domina napoczęty przez Byczka.

Teraz dopiero obejrzałem powtórkę. Masakra! Nie miałem pojęcia, że narobiłem tyle bałaganu. Przepraszam wszystkich którzy ucierpieli z tego powodu. Co do kolizji z Kojotem, to też oczywiście moja wina, aczkolwiek nie wiem dlaczego hamowałeś jakieś 25m wcześniej niż zazwyczaj.. no nic było minęło. Na start R2 niestety nie zdążyłem wrócić z kuchni ;D

[Kojot]

Nie wnosiłem żadnych sprzeciwów, w sumie nic się nie stało. Była niewielka szansa na zyskanie kilku miejsc bo w końcówce niemal dogoniłem kierowców przedemną, co gdyby nie strata na tym zgrzycie z byczkiem, mogłoby się przełożyć jakoś pozytywnie na miejsca To jednak tylko domysły.
Było tam też trochę i mojej winy bo faktycznie wcześniej zacząłem wchodzić w zakręt, jednak nie było innego wyjścia bo lekko zagotowałem hamulce, no i inaczej wyleciałbym chyba z toru.

[Bronze]

Sorki ,że mnie nie było ,ale na śmierć zapomniałem o wyścigu

[Grekyy]

Highlights w newsie: http://www.f1wm.pl/ligna/?dzial=1&id=25573
Wersja Youtube: http://www.youtube.com/watch?v=H26Xl-bN ... ature=plcp