Strona 1 z 2

Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Pt sie 14, 2009 22:14
przez fordern
Witajcie
dziś wieczorem przypadkiem znalazłem stronkę, której adres jest następujący
http://www.f1wm.net/
Moim zdaniem Maraz powinien ubiegać się o zmianę skrótu, bo zbyt kojarzy się on z pierwszym WM. No i jakaś grzywna, aby miał z czego mi za znalezienie zapłacić :D

PS Nazwa sama w sobie jest do dupy :-D Nijak się to komponuje z Formułą 1 :dusi:

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Pt sie 14, 2009 22:54
przez patgaw

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 7:42
przez Javkens
Maraz, a nigdy nie zastanawiałeś się nad przemianowaniem serwisu na wyprzedz-mnie.pl wm.pl ?
Na stronie pojawia się coraz więcej newsów z innych serii wyścigowych co osobiście mnie cieszy :)

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 9:04
przez Maraz
Domena wm.pl zajęta (portal Warmii i Mazur), a z kolei wyprzedz-mnie.pl trochę za długa. Priorytetem i tak wciąż jest F1 i to się nie zmieni, więc raczej spokojnie możemy zostać przy f1wm.pl.

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 10:07
przez George
Zawsze można zrobić tak, że po wpisaniu f1wm.pl automatycznie przekieruje nas na wyprzedz-mnie.pl :P Tak jak na naszej klasie, wpiszemy nk.pl wrzuca nam nasza-klasa.pl.

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 10:13
przez Maraz
Tylko pytanie: po co? Dodatkowa domena to dodatkowy wydatek (.pl to najdroższe domeny ze standardowych), a ja nie widzę korzyści z posiadania kolejnej domeny. Gdyby wm.pl było wolne to inna sprawa, ale od początku było zajęte, dlatego stanęło na f1wm.pl.

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 11:58
przez Easy
A do tego 120zł drogą nie chodzi wcale, do tego serwer za 800zł i mamy sporą sumę.

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 12:13
przez Endrju882
Właśnie, Maraz ile kasy musiałeś włożyć w ten serwis, nie od razu miałeś sponsorów - masz jakieś korzyści z serwisu? takie pytanie laika ;)

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 12:27
przez haha_xd
Jasne, że ma. :P Gdzieś słyszałem lub widziałem, że wartość f1wm.pl to granice 100.000 złotych Polskich... :wink:

Oczywiście, informacja jest dość bardzo teoretyczna.

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 12:31
przez Maraz
Powiem tyle, że różnie bywa i w tej chwili np. nie jest zbyt wesoło, ale w wakacje zwykle spadają przychody z reklam, więc mam nadzieję, że we wrześniu sytuacja się poprawi. Nie ma jednak powodów do paniki - po prostu dostosowujemy swoje możliwości do warunków. Na szczęście zmniejszyła się niedawno opłata za serwer (jesteśmy na home.pl i przy nowych parametrach konta nie przekraczamy już limitu transferu, co powodowało znaczne skracanie umowy), zatem przynajmniej w tym względzie jest lepiej. Dodam też, że nasza sytuacja jest dość specyficzna i z pewnością jest tutaj niewykorzystany potencjał reklamowy, ale żeby to zmienić muszą zajść pewne zmiany organizacyjne. To jednak wszystko, co mogę teraz powiedzieć na ten temat, zresztą nie jest to kwestia, która nadaje się do dyskusji na publicznym forum :)

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 20:53
przez deZZember
Nazwa domenowa, to przeżytek, więc po co kupować następne? :grin:

Spotykam wiele, coraz więcej, osób w swoim najbliższym (i nie tylko) otoczeniu (fakt, nie są to informatycy/informatyczki), którzy używają wyszukiwarki internetowej (w domyśle: google) do wchodzenia na różne strony - wielokrotnie na te same, bez pamiętania ich adresów!!! Bo po co zapamiętywać? Wystarczy w google wpisać wyraz czy dwa i kliknąć na którymś z pierwszych wyników (albo ślepy traf). Zapamiętanie całych fraz jest łatwiejsze niż adresów. Nie przesadzam - kto dziś używa przedrostka "www." albo końcówki "com.pl". Widziałem wielokrotnie coś takiego w przypadku: "onet poczta" (zamiast zapamiętywania aliasu poczta.onet.pl), czy zwykłe "mail" (zamiast gmail.com, czy właściwie mail.google.com - w googlu jest to na pierwszym miejscu ;) ). W przypadku WM wystarczy wpisać zwykłe "f1 wm" i wtedy Maraz dowolnie może modyfikować alias, byle był on wypozycjonowany na ten właśnie ciąg. Ba, można także tu trafić wpisując "f1"! I po co zapamiętywać adresy (wszystko jedno czy długie, czy krótkie)?

Na moją firmową stronę ponad 1/3 wejść odbywa się poprzez przeglądarkę google, a łącznie z wszystkich przeglądarek będzie prawie połowa. Odejmując także wejścia z innych stron (podlinkowania, referery, czy tam jakkolwiek to nie nazwać), to może tylko z 2/5 jest wejść bezpośrednich. A może jeszcze mniej, bo nie chce mi się wyszukiwać wejść z RSS'a...

I to ogólny trend zauważony także przez specjalistów - Bartosiewicz (kierownik Działu Domen, NASK):
Obecnie, lepiej wydać pieniądze na marketing lub dobre pozycjonowanie, zamiast na 'atrakcyjną' nazwę domenową. Proszę zauważyć, że np. drobna zmiana polityki Google w zakresie preferencji przy umieszczaniu na liście wyników wyszukiwania, gdzie wyszukiwana fraza jest zgodna z nazwą domeny, spowodowałaby, że wiele obecnie 'atrakcyjnych' nazw straciłoby na wartości.
(...)
Jestem prawie pewien, że Google osiągnie taką jakość wyników wyszukiwania, że domeny za 5 lat przestaną być atrakcyjne, a przeglądarki internetowe nawet nie będą miały standardowo paska do wprowadzenia nazwy domeny przez użytkownika...Wtedy - za 10 lat - zostaniemy z ok. 5-7 milionami domen – tyle ile będzie potrzeba dla firm i niektórych osób fizycznych. Reszta ruchu będzie pochodziła z wyszukiwarek, a dokładniej to z Google, bo pozostali konkurenci zupełnie się nie liczą na rynku

Źródło: http://komputerwfirmie.gazeta.pl/itbizn ... domen.html

Generalnie zgadzam się z nim...

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 20:56
przez gregoff
Maraz napisał(a):Powiem tyle, że różnie bywa i w tej chwili np. nie jest zbyt wesoło, ale w wakacje zwykle spadają przychody z reklam, więc mam nadzieję, że we wrześniu sytuacja się poprawi. Nie ma jednak powodów do paniki - po prostu dostosowujemy swoje możliwości do warunków. Na szczęście zmniejszyła się niedawno opłata za serwer (jesteśmy na home.pl i przy nowych parametrach konta nie przekraczamy już limitu transferu, co powodowało znaczne skracanie umowy), zatem przynajmniej w tym względzie jest lepiej. Dodam też, że nasza sytuacja jest dość specyficzna i z pewnością jest tutaj niewykorzystany potencjał reklamowy, ale żeby to zmienić muszą zajść pewne zmiany organizacyjne. To jednak wszystko, co mogę teraz powiedzieć na ten temat, zresztą nie jest to kwestia, która nadaje się do dyskusji na publicznym forum :)


Jakie zmiany i czy coś planujesz??:)

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 21:44
przez Endrju882
Wszyscy redaktorzy będą musieli pewnie zrzute zrobić :lol:

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Wt wrz 01, 2009 21:51
przez impr
Myślałem, że Crow podzieli się z serwisem tą planowaną składką ligową dla WSZYSTKICH userów zarejestrowanych na forum, w końcu na nowe lustro ze 12 tysięcy pójdzie, kolejny urlop na północy Polski to grosze, więc mogło by sporo zostać...

Re: Uderzająco podobny alias

PostNapisane: Śr paź 14, 2009 2:24
przez B4ndit
deZZember napisał(a):Nazwa domenowa, to przeżytek, więc po co kupować następne? :grin:

Spotykam wiele, coraz więcej, osób w swoim najbliższym (i nie tylko) otoczeniu (fakt, nie są to informatycy/informatyczki), którzy używają wyszukiwarki internetowej (w domyśle: google) do wchodzenia na różne strony - wielokrotnie na te same, bez pamiętania ich adresów!!! Bo po co zapamiętywać? Wystarczy w google wpisać wyraz czy dwa i kliknąć na którymś z pierwszych wyników (albo ślepy traf). Zapamiętanie całych fraz jest łatwiejsze niż adresów. Nie przesadzam - kto dziś używa przedrostka "www." albo końcówki "com.pl". Widziałem wielokrotnie coś takiego w przypadku: "onet poczta" (zamiast zapamiętywania aliasu poczta.onet.pl), czy zwykłe "mail" (zamiast gmail.com, czy właściwie mail.google.com - w googlu jest to na pierwszym miejscu ;) ). W przypadku WM wystarczy wpisać zwykłe "f1 wm" i wtedy Maraz dowolnie może modyfikować alias, byle był on wypozycjonowany na ten właśnie ciąg. Ba, można także tu trafić wpisując "f1"! I po co zapamiętywać adresy (wszystko jedno czy długie, czy krótkie)?

Na moją firmową stronę ponad 1/3 wejść odbywa się poprzez przeglądarkę google, a łącznie z wszystkich przeglądarek będzie prawie połowa. Odejmując także wejścia z innych stron (podlinkowania, referery, czy tam jakkolwiek to nie nazwać), to może tylko z 2/5 jest wejść bezpośrednich. A może jeszcze mniej, bo nie chce mi się wyszukiwać wejść z RSS'a...

I to ogólny trend zauważony także przez specjalistów - Bartosiewicz (kierownik Działu Domen, NASK):

tak odkopuje temat, ale az zal nie wtracic swoich paru groszy ;) Jak dla mnie, to google jest (poza slownikiem, kalkulatore, przelicznikiem walut i prognoza pogody...) graficzna nakladka na DNS'a ;)