Wiadomo, że to czasochłonny proces i brak rąk, ja tam bardzo lubiłem anwet jeśli był PRowy bełkot. Tym niemniej oficjalna strona F1 teraz publikuje taki zbiór wypowiedzi po wyścigu więc można poczytać i podszkolić trochę angielski
Ogólnie przez brak Kubicy w fotelu wyścigowym po chwilowej euforii zainteresowanie F1 wróci do stanu sprzed roku powoli - co zresztą widać po polskich serwisach F1, komentujących za wiele nie jest.
Jedną tylko mam uwagę (nie jest to chyba czasochłonne) - kolejność startowa baaaardzo długo nie uwzględniała +5 dla Bottasa mimo, że był news na stronie. Wiem, pierdoła ale ta grafika to jedna z moich ulubionych rzeczy do obejrzenia przed startem (a jak były na niej bolidy to już w ogóle było miodzio
)